Autor Wiadomość
wladek
PostWysłany: Nie 22:34, 20 Paź 2013    Temat postu:

--
Mecz o Mistrzostwo Świata Anand vs Carlsen Chennai 2013

przez fuszer

CzarnoBrody napisał(a):
A jeśli chodzi o cykl pretendentów to pomysł z organizowaniem turnieju jest po prostu doskonały. I bardzo emocjonujący i najbardziej sprawiedliwy moim zdaniem Chociaż dobór zawodników do Turnieju Pretendentów mógłbybyc trochę inny.. ale cóż, you can't have everything..


Zgodzę się, że emocjonujący (chociaż czy droga Fischera na tron poprzez zmiatanie kolejnych rywali 6:0 była mniej widowiskowa?). Moim zdaniem jednak turniej jest mniej sprawiedliwy niż mecze pretendentów. Przecież w Londynie Magnus nie wykazał miażdżącej przewagi, a wygrał z Kramnikiem punktacją pomocniczą. Gdyby pokonał go w bezpośrednim meczu, nie byłoby wątpliwości, że bardziej zasłużył na walkę z Anandem.


CzarnoBrody napisał(a):
A jeśli chodzi o sam mecz Anand vs Carlsen, to myślę, iż mimo kompletnego niedoświadczenia Carlsena jeśli chodzi o mecze, powinien on dośc łatwo rozprawic się z dołującym ostatnio od dłuższego czasu Anandem.. No chyba, że ten szykuje coś co kompletnie zaskoczy przeciwnika, ale wątpie.

Kompletnego i nieodwracalnego doła mogą zaliczyć amatorzy i fuszerzy naszego pokroju.
Anand nie pokazał w ostatnich turniejach swojej dawnej klasy, ale może to być efekt przygotowywania szczytu formy na mecz z Magnusem. Profesjonaliści potrafią ukierunkować trening na najważniejszy start w roku, a występy w międzyczasie traktują jedynie jako część przygotowań i nie przywiązują większej wagi do wyników.

Dlatego ja osobiście oczekuję w meczu o mistrzostwo świata prawdziwej walki i wierzę, że Vishy nie będzie workiem treningowym dla szalejącego Wikinga
--
wladek
PostWysłany: Śro 11:39, 16 Paź 2013    Temat postu: Mecz o Mistrzostwo Świata Anand vs Carlsen

-
Mecz o Mistrzostwo Świata Anand vs Carlsen - Chennai 2013
przez thinkerteacher

http://www.szachowe.pl/viewtopic.php?f=42&t=4810&start=75

Nie bardzo wiem o czym piszesz Horacy, ale być może kompletnie myślimy o czym innym . Według mnie:

1) Anand dziennie nie zakuwa milionów pozycji
2) Anand nie uczy się partii Carlsena na pamięć (w znaczeniu mechanicznego odtwarzania)
3) Anand nie zafiksuje się, ponieważ stale jego trening jest uzupełnieniem bieżącej wiedzy
4) Anand nie tyle ma warianty, lecz metody gry, oceny pozycji oraz techniki rozgrywania danych pozycji
5) Owszem, można się przetrenować, ale Anand jest zawodowcem, więc wierzę, że wie na ile go stać i ile może (powinien) przyswajać dziennie, aby "nie wykorkować"

Uważam, że szachy na wyższym poziomie, to nie tyle zakuwanie pozycji, ile pogłębianie zrozumienia szachów: metody, techniki oraz ocena pozycji i polepszanie silnych stron i minimalizowania słabych. Po prostu na wysokim poziomie inaczej patrzy się na szachy - i nie ma to wiele wspólnego z liczeniem wariantów, lecz bardziej z oceną pozycji oraz umiejętnością wymuszania pozycji, które najbardziej nam leżą, a przeciwników "rozwalają". Takie jest moje zdanie.
--

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group