Autor Wiadomość
wladek
PostWysłany: Śro 23:31, 04 Paź 2017    Temat postu:

--

1. Df8! - droht - grozi -- 2. Lb3+ - Kh7 - 3. Gxc2 - mat
1. ... a1=S -- 2. Se7
1. ... Lb1 -- 2. Lxa2
1. ... Ld3 -- 2. Lc4
1. ... Le4 -- 2. Ld5
1. ... Lf5 -- 2. Le6
1. ... Lg6 -- 2. Se7

--
wladek
PostWysłany: Śro 22:53, 04 Paź 2017    Temat postu:

Olga Szo
31 sierpnia

https://www.facebook.com/groups/719358454779667/

Czy mógłby mi ktoś podsunąć link lub tytuł książki, którą mogłabym kupić
do prowadzenia kółka szachowego w szkole podstawowej klasy 4-6 +
gimnazjalisci. Nie wiem jak to dobrze ogarnąć, niestety nie ukończyłam
żadnego szkolenia, nie mam żadnych materiałów. Gram w szachy
od dzieciństwa i chciałabym przelać moją pasję na dzieciaki.
Czy stworzyć dwie grupy? Jedną dla początkujących, którzy nic nie wiedzą,
ale chcą 😊 a drugą grupę dla tych którzy coś potrafią. I z tą drugą grupą
mam większy problem, bo wolą grać ze sobą niż słuchać teorii i ją stosowac.
Dziękuję z góry za wszystkie pomocne odpowiedzi.
-
wladek
PostWysłany: Śro 18:24, 04 Paź 2017    Temat postu: Re: Seria Józefa Sławina

--
Solution: 1. Be7! - grozi - [2. Qf6#]
1. ... f5 -- 2. Qe3#
1. ... Bf5 - 2. Qd6#
1. ... Kf5 - 2. Qg5#
1. ... Kd4 - 2. Qf4#



--

Re: Seria Józefa Sławina
Post -- przez thinkerteacher » wczoraj, 10:17

Posiadam tę serię i tak jak Thinker pisze naprawdę warto prześledzić krok
po kroku jakie cuda możemy w niej odnaleźć Very Happy, i tak sobie myślę gdyby
człowiek był młodszy i miał więcej czasu ile mógłby z takiej serii wynieść Wink

Podziel się zatem twoimi wrażeniami. Ile tomów posiadasz i które z nich
udało ci się przeczytać (a może przestudiować?). Ja niestety młody to już
byłem 30 lat temu, więc czasu raczej nie cofnę :lol2: Wink.
Natomiast jak dla mnie to ilość doświadczenia, wiedzy oraz analiz, które
zostały przemycone w tych 16 tomach... po prostu powala na kolana!
Autor poświęcił 30 lat na to, aby zgromadzić naprawdę obszerną wiedzę
oraz nabrać doświadczenia (jako trener szachowy i zarazem pedagog!) i
podzielił się tym w tej znakomitej pracy. I w moim przypadku już po lekturze
tomu nr 4... zacząłem otwierać (przecierać) oczy ze zdumienia!
Nie podejrzewałem, że szachy mogą być AŻ TAK głębokie.
W moim rozumieniu było to (w każdej pozycji) "taktyka zawsze wygrywa,
więc tylko trzeba ją znaleźć" oraz "kto głębiej przeliczy warianty".
Jak bardzo było to fałszywe przekonanie, to dopiero teraz się dowiaduję.
Wystarczy otworzyć tom nr 8 i już widać kto potrafi myśleć,
a kto jedynie chce wszystko wyliczyć Wink Very Happy.

Najbardziej mnie poraża ilość i jakość przemyconej wiedzy oraz sposób
(metoda) jej przekazu. Autor stanął na wysokości zadania i jak na razie
jedyne do czego mogę się przyczepić to nieliczne drobne błędy w zapisie
oraz w pierwszych tomach słabej jakości diagramy (mało czytelne).
I nie potrafię sobie wyobrazić jakby to było, gdybym nie potrafił czytać
szachowe publikacje w języku rosyjskim... bo chyba bym w końcu zrobił to
co Bobby Fiszer Wink Smile - i nie mam na myśli wygrania tytułu mistrza świata
w szachach :lol2: Wink

Jeśli komuś nie przeszkadza poziom wpisów, to zapraszam na bloga
dla amatorów, fuszerów i lajkoników szachowych:

http://beginnerchessimprovement.blogspot.com

Od 2015 roku w końcu definitywnie zakończyłem przygodę z szachami
- please do not ask me why Wink

--
wladek
PostWysłany: Nie 8:07, 24 Wrz 2017    Temat postu: Seria Józefa Sławina

---

Re: Seria Józefa Sławina
Post -- przez thinkerteacher » wczoraj, 10:17

Posiadam tę serię i tak jak Thinker pisze naprawdę warto prześledzić krok
po kroku jakie cuda możemy w niej odnaleźć Very Happy, i tak sobie myślę gdyby
człowiek był młodszy i miał więcej czasu ile mógłby z takiej serii wynieść Wink

Podziel się zatem twoimi wrażeniami. Ile tomów posiadasz i które z nich
udało ci się przeczytać (a może przestudiować?). Ja niestety młody to już
byłem 30 lat temu, więc czasu raczej nie cofnę :lol2: Wink.
Natomiast jak dla mnie to ilość doświadczenia, wiedzy oraz analiz, które
zostały przemycone w tych 16 tomach... po prostu powala na kolana!
Autor poświęcił 30 lat na to, aby zgromadzić naprawdę obszerną wiedzę
oraz nabrać doświadczenia (jako trener szachowy i zarazem pedagog!) i
podzielił się tym w tej znakomitej pracy. I w moim przypadku już po lekturze
tomu nr 4... zacząłem otwierać (przecierać) oczy ze zdumienia!
Nie podejrzewałem, że szachy mogą być AŻ TAK głębokie.
W moim rozumieniu było to (w każdej pozycji) "taktyka zawsze wygrywa,
więc tylko trzeba ją znaleźć" oraz "kto głębiej przeliczy warianty".
Jak bardzo było to fałszywe przekonanie, to dopiero teraz się dowiaduję.
Wystarczy otworzyć tom nr 8 i już widać kto potrafi myśleć,
a kto jedynie chce wszystko wyliczyć Wink Very Happy.

Najbardziej mnie poraża ilość i jakość przemyconej wiedzy oraz sposób
(metoda) jej przekazu. Autor stanął na wysokości zadania i jak na razie
jedyne do czego mogę się przyczepić to nieliczne drobne błędy w zapisie
oraz w pierwszych tomach słabej jakości diagramy (mało czytelne).
I nie potrafię sobie wyobrazić jakby to było, gdybym nie potrafił czytać
szachowe publikacje w języku rosyjskim... bo chyba bym w końcu zrobił to
co Bobby Fiszer Wink Smile - i nie mam na myśli wygrania tytułu mistrza świata
w szachach :lol2: Wink

Jeśli komuś nie przeszkadza poziom wpisów, to zapraszam na bloga
dla amatorów, fuszerów i lajkoników szachowych:

http://beginnerchessimprovement.blogspot.com

Od 2015 roku w końcu definitywnie zakończyłem przygodę z szachami
- please do not ask me why Wink

--

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group