wladek
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polaniec
|
Wysłany: Czw 12:17, 19 Lut 2015 Temat postu: Re: Tbilisi 2015 |
|
|
-
Kompozycja szachowa --- Układanie siatek matowych!
Autor : Wolfgang Pauly
Deutsches Wochenschach 1905
---------------
Diagram -- 1
Mat w 4 posunięciach --- #4
Rozwiązanie
1. Wf8! - g6 - 2. Wf1 - Ke4 - 3. Kf2 - Kf5 - 4. Ke3! - mat --- Diagram -- 2
1. Wf8 - Ke4 - 2. Ke2 - g6 - 3. Gf7 - Kf5 - 4. Gd5 - mat --- Diagram -- 3
----
2_3
-- Diagram -- 2
3. Kf2! -- Kf5 - 4. Ke3 - mat ---- --- 2. Ke2 - g6 - 3. Gf7! -- Kf5 - 4. Gd5 - mat
Dwie ciekawe siatki matowe
- 3. Kf2! - Kf5 - 4. Ke3!# -- -- diagram -- 3 -- 4. Gd5#
-
-
Tbilisi - 2015
FIDE Grand Prix
Imprezy szachowe, Wydarzenia światowe ---- 15 lutego 2015
Jerzy Konikowski
W dniach 14-28 lutego odbywa się w Tbilisi kolejny turniej
w celu wyłonienia zawodnika do meczu z Magnusem Carlsenem.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
dirk_else --- 15 lutego 2015 o godz. 16:14
Niedawny ranking jest bez znaczenia, liczy się ranking między
majem 2013 a kwietniem 2014 (w tym cyklu GP).
Teoretycznie, zgodnie z regulaminem GP do rozgrywek z rankingu awansuje tylko 5 zawodników (na liscie startwej z Tiblisi widzę jednak zaledwie 4), reszta to różne niminacje i awanse z Pucharu Świata. Z kryterium rankingowego grają: Grischuk, Mamedyarov, Svidler i Dominguez, tak więc wcale nie jest łatwo załapać się korzystając z rankingu.
Krzysztof Kledzik -- 15 lutego 2015 o godz. 16:27
Radek nie ma obserwować Ananda, lecz sam ma grać o najwyższe stawki.
Zresztą nawet Piotr Murdzia wypowiedział się kiedyś
na stronie PZSzachu, że celem Radka Wojtaszka powinna
być droga do tytułu mistrza świata.
amator -- 15 lutego 2015 o godz. 16:50
Żeby walczyć o tytuł MŚ, Radek musiałby sam zatrudnić sekundantów
oraz poprawić kondycję fizyczną i technikę liczenia wariantów.
To wszystko wymaga poświęceń, bez gwarancji sukcesu.
Wygodniej jest samemu być sekundantem, bo nie
wymaga to wielkiego wysiłku i można łatwo zarobić.
Szkoda, że Radek idzie na łatwiznę i zamiast walczyć o
najwyższe trofea ogrywa turystów w Alpach i Polaków w lidze czeskiej.
--
szachista 15 lutego 2015 o godz. 17:41
To przypomina mi postępowanie Kacpra Pioruna,
który był obiecującym szachistą, ale wybrał ostatecznie łatwy solwing.
Nasi arcymistrzowie wybierają łatwiznę. Nie ma u nich większych
ambicji sportowych. Po co się męczyć.
Można grać w lekkich turniejach i zdobywać nagrody.
Podaję przykład Bartosza Soćki, który obecnie gra w przeciętnym turnieju w Graz.
---
Hetman -- 15 lutego 2015 o godz. 20:35
PZSzach ma nadmiernie rozbudowany zarząd, w biurze dwie osoby
zajmujące się projektami strategicznymi oraz podobno bardzo potrzebną
Radę Przyjaciół Szachów. Czy zatem nikt tam nie może potraktować
wypromowania Radka jako projektu strategicznego i skupić się na
umożliwianiu mu drogi na szczyt?
K.Piorun woli zajmować się solvingiem,
bo z tego ma większe profity przy niewielkim nakładzie pracy,
w porównaniu z prawdziwymi szachami.
[link widoczny dla zalogowanych]
---
Solving - to jest odmiana Polskich warcab --
z szachami nie ma nic wspólnego
Ciekawa teoria polskich trenerów szachowych...
--
Post został pochwalony 0 razy
|
|