SZACHY

wladek

-
-- Poradnik Szachisty

Moje małe publikacje

8 grudnia 2012 -- Jerzy Konikowski

W latach 2002-2003 ukazało się kilka numerów kwartalnika metodyczno-szkoleniowego pod redakcją znanego działacza szachowego z Jeleniej Góry i trenera II klasy Tadeusza Hoca.

W piśmie publikowano ciekawe artykuły szkoleniowe dla trenerów oraz zawodników wszystkich klas. Niestety poradnik nie przeżył konkurencji innych miesięczników szachowych w Polsce i dość szybko zniknął z pola widzenia. Wielka szkoda, gdyż była to bardzo pożyteczna publikacja.

Wydaje mi się, że zamiast informacyjnego MAT-a więcej korzyści polskim szachom przyniosłoby podobne pismo o charakterze szkoleniowym.

W poradniku 2-2002 opublikowałem szkoleniowy artykuł Proporcje treningu ogólnorozwojowego i specjalistycznego na różnych poziomach zaawansowania i w okresach treningowych cyklu szkoleniowego w szachach

----

Nauka matowania w jednym posunieciu!!

- Edukacja i propaganda szachowa w polskich szkolach.
Zadanie powstalo ( 2010 ) -- przy udziale -- [link widoczny dla zalogowanych]
------------

1_2

-------------
Czarne graja, , biale matuja -- #1 ----- ---- czarne graja, , biale matuja #1
-----

Rozwiazanie -- diagram 1 ----- Diagram -- 2

0... Kxa1 - 1. Ha2 - mat ------ ------ 0. ... Kxh1 - 1. Hh2 - mat

----- siatka matowa --- 1. 0-0 - mat

--------- Diagram -- 3
Jako niespodzianka -- po prawej mamy takiego mata -
1. 0-0 - mat -- oraz -- 1. Sh4 - mat

Po lewej stronie -- tylko taki -- 1. Sa4 - mat

----------

wladek

-- Poradnik Szachisty

Moje małe publikacje

8 grudnia 2012 -- Jerzy Konikowski

W latach 2002-2003 ukazało się kilka numerów kwartalnika metodyczno-szkoleniowego pod redakcją znanego działacza szachowego z Jeleniej Góry i trenera II klasy Tadeusza Hoca.

W piśmie publikowano ciekawe artykuły szkoleniowe dla trenerów oraz zawodników wszystkich klas. Niestety poradnik nie przeżył konkurencji innych miesięczników szachowych w Polsce i dość szybko zniknął z pola widzenia. Wielka szkoda, gdyż była to bardzo pożyteczna publikacja.

Wydaje mi się, że zamiast informacyjnego MAT-a więcej korzyści polskim szachom przyniosłoby podobne pismo o charakterze szkoleniowym.

W poradniku 2-2002 opublikowałem szkoleniowy artykuł Proporcje treningu ogólnorozwojowego i specjalistycznego na różnych poziomach zaawansowania i w okresach treningowych cyklu szkoleniowego w szachach
-
-------
-- To mozna zobaczyc na stronie [link widoczny dla zalogowanych]

Autor : Laimons MANGALIS

Mat w 2 posunieciach --- #2 ---- 1. Se5!

Rozwiazanie

1. Se5! grozi --- 2. Hxd6 -- mat
1. ... Kd5 --- 2. Gc4 -- mat
1. ... Ke7 --- 2. We8 -- mat --- diagram -- 3

1. ... Ke5 --- 2. Gxf3 -- mat --- diagram -- 2
1. ... Sf7 ---- 2. Sxf8 --- mat
1. ... Se4 ---- 2. Gc4 --- mat
1. ... Sb7 ---- 2. Sg5 --- mat

-------- Dwie siatki matowe na diagramach -----> 1. Se5 - Ke7 - 2. We8 -mat

2_3

1. Se5 - Kxe5 - 2. Gxf3 - mat

-------------
Fantastico!!
-------------------
Urok Szachow! nawet w dwuchodowkach.
---

wladek

-
Matowanie na ekranie -- dla 5-latkow

39 - P1258810
Autor : Pater Gerwald Janssen
10642 Die Schwalbe 09-10/1956
-------

2

Mat w 2 posunieciach -- #2 -- -- Pozycja po wstepie --- 1. Hc4! - grozi - 2. Hxd5 mat

Rozwiazanie

1. Hc4 - grozi - 2. Hxd5 - mat

1. Hc4 - Sxc4 - 2. Sc6 - mat ---- diagram --- 3
1. Hc4 - Wd4 -- 2. He6 -- mat
1. Hc4 - Wb5 -- 2. Hc3 -- mat
1. Hc4 - Wc5 -- 2. Hxc5 - mat
1. Hc4 - Wxe4 - 2. Hxe4 - mat
1. Hc4 -- Gf7 -- 2. Sf3 --- mat
1. Hc4 - Wxd3 - 2. Sxd3 - mat
1. Hc4 - Wxd7+ 2. Sxd7 - mat ----- diagram -- 4
1. Hc4 - Wd6 -- 2. Wf5 --- mat

-- Dwie siatki matowe --- 2. Sc6 - mat --- --- 2. Sxd7 - mat

3_4

Poznaj wszystkie siatki matowe a jest ich , az 10

Hetman matuje 5 razy -- dwa Skoczki matuja 4 razy -- Wieza raz.

---------

wladek

-
Liczenie wariantów

przez grubyilysy

Osobiście uważam, że nie istnieje ŻADEN dobry "wzór" liczenia wariantów.
Istnieje tylko "problem" znalezienia najlepszego/dobrego ruchu w danej pozycji. Jest on oczywiście związany z całą gamą umiejętności, jedną z nich jest liczenie wariantów.
Z tego wynika kilka niuansów:
- Pojęcie "ruchy kandydaty" wymyślił A.Kotow ("Kak stat groismejstrom"). Jakoś przed Kotowem Lasker, Alechin, Capablanca i inni radzili sobie doskonale bez teorii Kotowa. Nie twierdzę że ona sama w sobie jest zła, może niektórym pomóc, zwłaszcza osobom wpadającym w niedoczasy, zresztą do tego w zasadzie została właśnie opracowana. Jednak IMO jedynym słuszynym sposobem nabywania "umiejętności liczenia wariantów" jest rozwiązywanie zadań szachowych. Przede wszystkim - kombinacji. Ale nie tylko! Ważne są dowolne zadania z dowolnej fazy partii szachowej, cichych pozycji itp. wszędzie gdzie da się wyróżnic najlepsze posunięcie które jednak wymagało przeliczenia jakichś wariantów, choćby to były np. wyścigi pionków do pola przemiany. Kolejna rzecz - wiele lat nie doceniałem i chyba się myliłem, rozwiązywanie etiudów, ale takich przypominających "praktyczne pozycje". Jeszcze jeden pomysł na zadania - stosował go kiedyś ze mną mój były trener i przynosiło efelty - rozwiązywanie w miarę prostych zadań szachowych z samą szchownica bez bierek, pozycja była zapisana na kartce.

- W praktycznej partii nie zawsze celem jest znalezienie "najlepszego ruchu", czasem wystarczy "nie najlepszy ale dobry". Dlatego osobiście uważam, że dobrym ćwiczeniem jest rozwiązywanie zadań przy ograniczonym z góry czasie, fajnym pomysłem jest ustawienie przy rozwiązywaniu zegara szachowego.
- Rozwój ogólnej wiedzy szachowej, wyczucia pozycyjnego, typowych planów, końcówek znacznie ułatwia liczenie wariantów, bo od razu ukierunkowuje wybór właściwych "ruchów kandydatów".

Pozdrawiam!
Gruby
-