Forum SZACHY Strona Główna SZACHY
Szachy, zadania szachowe i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

K Jopek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 40, 41, 42  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> Problemistyka Szachowa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 11:41, 08 Sty 2014    Temat postu:

--
Poznaj - kombinacje szachowe

Szachy to w 99 % taktyka - Richard Teichmann
[link widoczny dla zalogowanych]
-

-- Diagram -- 1
Biale wygrywaja +

Rozwiazanie

1. He7+ - Hg5
2. He4+ - Hg4
3. He3! - diagram -- 2
-
2_3
--- Diagram -- 2
Pozycja po 3 posunieciach -- 3. He3!! -- -- -- g5 - 4. He1+ - Hg3+ - 5. Hxg3 - mat

Ciche taktyczne posuniecie - 3. He3! - rozstrzyga o wyniku partii szachowej.
--
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 19:38, 10 Sty 2014    Temat postu:

-
9 Styczen 2014

Niestety, nie kupuję teorii lansowanej przez fizyka Stephena M. Barra
(antropiczne koincydencje), który opowiada jak to Wszechświat od milionów lat mościł nam miejsce do życia i robił to tak, by było nam możliwie jak najbardziej przyjemnie. Świat nie jest przyjazny o czymś świadczy jego koniec, który rozegra się w dalekiej przyszłości. Może wystarczy.


Za dwa dni startują Polacy w Tata Steel Chess.
Analizowałem dość długo życiorysy przeciwników Radka Wojtaszka i Jana Dudy. Mam przeczucie, że Radek Wojtaszek, jeśli utrzyma formę sprzed kilku dni, ma więcej niż realne szanse, by przejść przez tą wąską furtkę, za którą znajduje się królestwo czołówki światowej. Gdyby udało mu się wygrać turniej "B", zagra w "A" i będzie miał przed sobą najważniejszą imprezę szachową w swojej karierze. Wymieniona wyżej walka o przetrwanie będzie jednak straszna - według mnie najgroźniejszym przeciwnikiem dla Radka będzie Baadur Dżobawa, który wygrał z naszym reprezentantem mecz towarzyski i ewidentnie swoim stylem gry mu nie odpowiada. Gra dzikie szachy, uwielbia blef, nagłe zaostrzenia, według mnie znacznie bardziej niespodziewane niż w przypadku Szyrowa, u którego jest ostro ale wszystko ma swoją pozycyjną osnowę. O wygranej może zadecydować wypunktowanie "dołu" i kilka bezpośrednich pojedynków "u góry". Bardzo jestem ciekaw jak się to ułoży. Gdyby nasz arcymistrz wygrał, co nie jest nierealne - (ostatnio przecież gra świetne szachy, zyskał na rankingu) ucieszyłbym się bardziej niż bardzo. A tymczasem odliczam godziny do początku turnieju, bo strasznie mi się chce kibicować Polakom oraz obejrzeć wspaniały turniej. Mam nadzieję, że się nie zawiodę.

-----------------


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 11:28, 12 Sty 2014    Temat postu:

12 Styczen 2014

Niestety, nie kupuję teorii lansowanej przez fizyka Stephena M. Barra
(antropiczne koincydencje), który opowiada jak to Wszechświat od milionów lat mościł nam miejsce do życia i robił to tak, by było nam możliwie jak najbardziej przyjemnie. Świat nie jest przyjazny o czymś świadczy jego koniec, który rozegra się w dalekiej przyszłości. Może wystarczy.


Za dwa dni startują Polacy w Tata Steel Chess.
Analizowałem dość długo życiorysy przeciwników Radka Wojtaszka i Jana Dudy. Mam przeczucie, że Radek Wojtaszek, jeśli utrzyma formę sprzed kilku dni, ma więcej niż realne szanse, by przejść przez tą wąską furtkę, za którą znajduje się królestwo czołówki światowej. Gdyby udało mu się wygrać turniej "B", zagra w "A" i będzie miał przed sobą najważniejszą imprezę szachową w swojej karierze. Wymieniona wyżej walka o przetrwanie będzie jednak straszna - według mnie najgroźniejszym przeciwnikiem dla Radka będzie Baadur Dżobawa, który wygrał z naszym reprezentantem mecz towarzyski i ewidentnie swoim stylem gry mu nie odpowiada. Gra dzikie szachy, uwielbia blef, nagłe zaostrzenia, według mnie znacznie bardziej niespodziewane niż w przypadku Szyrowa, u którego jest ostro ale wszystko ma swoją pozycyjną osnowę. O wygranej może zadecydować wypunktowanie "dołu" i kilka bezpośrednich pojedynków "u góry". Bardzo jestem ciekaw jak się to ułoży. Gdyby nasz arcymistrz wygrał, co nie jest nierealne - (ostatnio przecież gra świetne szachy, zyskał na rankingu) ucieszyłbym się bardziej niż bardzo. A tymczasem odliczam godziny do początku turnieju, bo strasznie mi się chce kibicować Polakom oraz obejrzeć wspaniały turniej. Mam nadzieję, że się nie zawiodę.

PS.
Kibicowanie polega na zapoznaniu sie z dana partia szachowa.
Wynik jest juz sprawa drugorzedna,

[link widoczny dla zalogowanych] ---
Krasenkow komentowal na stronie Rosyjskiej
[link widoczny dla zalogowanych] -- Nakamura - Naiditsch

---
Matowanie na diagramie! -- dla 7-latkow

Autor : Juan Carlos Morra
10506 Die Schwalbe 06/1956
---
1
Diagram -- 1
Mat w 3 posunieciach -- #3 --- --- --- Pozycja po wstepie --- 1. Hd4!

Rozwiazanie

1. Hd4 - exd4 - 2. Wxa7 - Ke5 - 3. We7 - mat --- diagram -- 3
1. Hd4 - Kf7 -- 2. Hxd5+ - Kg6 - 3. Hg8 - mat
1. Hd4 - Kd7 - 2. Hxa7+ - Kc8 - 3. Wc6 - mat ---- diagram -- 4
1. Hd4 - Sc6 - 2. Hxd5+ - Kd7 - 3. Hxc6 - mat

---
--- Dwie siatki matowe --- 3. We7 - mat ----- -- 3. Wc6 - mat
3_4
-- Diagram -- 3

Majac dwie siatki matowe na diagramach jest szansa , ze dwie
nastepne postaramy sie przeanalizowac , sprawdzic..,
dla lepszej wyobrazni - to polecam ustawic na diagramach szach.

---


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Nie 11:45, 12 Sty 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 15:26, 15 Sty 2014    Temat postu:

--
wtorek, 14 stycznia 2014

Jan Krzysztof Duda podstawia Annie Muzychuk... partię!
Pierwsza wygrana Radka Wojtaszka w Tata Steel Chess!


Wczorajszy pojedynek "polsko - polski" nie mógł się dla dla polskich szachów zakończyć pełną satysfakcją... szachów polskich (Bardzo ogólne pojęcie. Co ono zawiera? Trwający od średniowiecza spór o powszechniki ciągle aktualny) oraz każdego z zainteresowanych. Nie spotkałem się z taką sytuacją, by obaj grający ze sobą przeciwnicy wygrali swój pojedynek. To by zakrawało na ciężki "tartakoweryzm" - (nasz arcymistrz przepadał za tego typu niedorzecznościami i chwytliwymi, miłymi dla ucha paradoksami) jednak tym razem wszystko odbyło się wedle normalnych prawideł - mecz zakończył się remisem: obu graczom zapisano w tabeli 0.5 pkt., co zdecydowanie bardziej usatysfakcjonowało najmłodszego europejskiego arcymistrza. Choć kto tam wie? Może Janek widział szanse na wygraną w tej partii i żałuje, że czegoś nie wykorzystał, że mógł w tym, czy innym momencie "inaczej pójść"? Nie wiem. Jak dla mnie pojedynek był wyrównany, przeciwnicy nie popełnili poważnych błędów, więc i wynik wygląda mi na sprawiedliwy.


Chwyciłem szybko za pióro, a raczej za klawiaturę laptopa, gdyż w tym momencie zakończył swój pojedynek Jan Duda. Pojedynek, który zakończył się dla naszego talentu koszmarnie! Przez większą część partii Janek przeważał, następnie przy pomocy dwóch, następujących po sobie grubych błędów, podstawił partię. Muzychuk wykorzystała pomyłkę Janka błyskawicznie - wszystko do samego końca po 27.Hd2? odbyło się "z automatu", był to klasyczny "forsing". Szkoda, bo Janek zanotował świetny start, a mógł nawet i w tym pojedynku próbować gry na wygraną. Ale nic to, jak mawiał pewien chorąży laudański - w innych meczach też się biją, są pogromy, ludzie tracą punkty, nikt nie powiedział ostatniego słowa, choć pruje do przodu niejaki Jobava. Dziś załatwił Van Delfta i ucieka reszcie stawki.


Nareszcie wygrał Radek Wojtaszek. Nasz arcymistrz był pierwszym wygranym dzisiejszej rundy. Partia - miniatura, zakończyła się po serii niefrasobliwych manewrów zawodnika gospodarzy Etienne Goudrianna. Jednak droga na szczyt tabeli daleka.


Teraz tak - jutro jest dzień przerwy, po nim Radek spotka się właśnie z Gruzinem z Odessy. Moim zdaniem jeśli przegra, szanse na wygraną w "B", będzie miał już czysto matematyczne. Sympatyczny Gruzin jest w formie i jeśli wygra z Radkiem to już nie odpuści. Dlatego to Radek musi go zatrzymać i nie chodzi o remis, a wygraną. Zadanie to niełatwe, gdyż styl gry Jobawy Radkowi nie leży. Co stanie na desce? Radek ma białe bierki, więc stawiam na systemy "benoni" - odpowiednio jadowite, ostre, na przejęcie inicjatywy. To zastosuje Gruzin.
Ciekawe, czy się pomylę? Do zobaczenia pojutrze w godzinach obiadowych.
Emocje - GWARANTOWANE!!
--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Śro 15:48, 15 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 15:57, 15 Sty 2014    Temat postu:

--
-- Wirtualne szkolenie ---- nauka matowania!

Reinhardt Fiebig
11692 Springaren 09/2009
-----------------

Diagram -- 1
Pomocnik w 6 posunieciach --- h#6 --- dwa rozwiazania
(2+4) --h#6 -- 2.1...

Rozwiazania -- dwa

1) 1. f5! - d4 - 2. Kc3 - d5 - 3. Kd4 - d6 - 4. Ke5 - d7
5. Kf6 -- d8=W! - 6. e5 Wd6 -- mat ---- Diagram -- 2

2) 1. Kc2! - d4 - 2. Kd3 - d5 3. Ke4 - dxe6 - 4. Kf5 - e7
5. Kg6 -- e8=H+ -- 6. Kh7 Hh5 - mat ----- Diagram -- 3

Keywords: Excelsior, white, Minimal, Kindergarten-Problem

_3
------- diagram - 2 ---- 6. Wd6 - mat ----- --- diagram -- 3 ----- 6. Hh5 - mat

-------
W prostej pozycji przy samych pionach mozna ulozyc dwie siatki matowe
wykorzystujac promocje Wiezy i Hetmana.
Super zadanie szachowe. Czyja zasluga -- autora i programow szachowych.

Zapraszam do odwiedzenia strony , gdzie
Autor : Reinhardt Fiebig prezentuje kilkanascie wspanialych pomocnikow

[link widoczny dla zalogowanych]
--
---

Kompozycje szachowe _miniatury

S. Szedej , Biuletin Problemista - 1964

Mat w 4 posunieciach > #4
_2_3

mat w 4 posunieciach #4___diagramy nr.2 i nr.3 -- to siatki matowe.

Rozwiazanie

1. Gd3 - Ka7 - 2. Kc7 -- d4 - 3. d8=S! -- Ka8 - 4. Sc6 - mat -- diagram nr.2
1. Gd3 - d4 - 2. Ke7! - Ka7 - 3. d8=G! - Kb8 - 4. Gb6 - mat -- diagram nr.3
---

Trzecia siatka matowa powstaje po -
1. Gd3 d4 2. Ke7 Kc7 3. d8=H Kc6 4. Hd6 mat - diagramu brak
bo nie ladnie pokazywac mata , gdy Hetman matuje z pomoca Gonca na d3
W zadaniu mamy trzy promocje - Skoczka - Gonca i Hetmana

---
Wiadomosci podaje z ksiazki szachowej wydanej w Moskwie 1987 r.
Ksiazka kosztowala jednego wrobla i 20 kopiejek.
Tak kiedys promowalo sie szachy w ZSRR.

Teraz pomyslmy --
ile nasi wydawcy ksiazek szachowych zycza sobie za nie najlepsza literature szachowa.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 15:34, 17 Sty 2014    Temat postu:

-
Koniec marzeń Polaków o przyszłorocznym turnieju Masters Tata Steel Chess




Nigdy mnie nie pociągało suche jak pieprz cayenne dziennikarstwo gazetowe, chłodno relacjonujące dane zdarzenie sportowe. Stąd, między innymi wziął się pomysł na blog, na którym mogę właściwie bez specjalnych ograniczeń dzielić się emocjami.
Jeśli czytelnik chce wiedzieć jakie uczucia towarzyszyły mi podczas oglądania wczorajszej rundy, która praktycznie zadecydowała o tym, że Polacy stracili szanse na grę w przyszłorocznym turnieju "A" Tata Steel Chess, to podstawową emocją nie było rozczarowanie, zawód, nie był to nawet niesmak, a złość. Końcówka transmisji w moim wykonaniu wyglądała tak, że trzasnąłem ekranem laptopa o klawiaturę i oddaliłem się do innych zajęć.
Złość nie minęła mi do samego wieczora bo
poziom i styl obu pojedynków Polaków był jakimś koszmarem
, w którym nie mogłem uczestniczyć nawet sekundy dłużej.


Wybór przez gruzińskiego arcymistrza gambitu budapeszteńskiego zaskoczył mnie tylko na samym początku - myślałem: "Co Jobawa chce uzyskać grając ten system? Przecież tutaj, jeśli czarne mata nie dają białe wychodzą z solidnym plusem po debiucie, o co mu właściwie chodzi?" Odpowiedź przyszła szybciej niż myślałem - po serii niedokładności Wojtaszka w okolicach 20 posunięcia było już po wszystkim - Polaka w tej partii po prostu nie było, wyglądało to tak, jakby czekał na egzekucję. Wybór debiutu okazał się świetnym, praktycznym wyborem - pozycje, które w tych najostrzejszych wariantach wynikają, były dla Jobawy jak z najlepszego snu.


Gruzin pokazał, że tam, w okolice czołówki światowej, dostaje się tylko wyważając drzwi - innego sposobu nie ma - w tym momencie jest już po drugiej stronie bramy i z uśmiechem przekręca klucz. Mógł wejść tylko jeden i to będzie najprawdopodobniej on. Przeciwników w tym turnieju dla niego nie widzę, a końcówkę rozegra zapewne, kontrolując sytuację. Jobawa tego turnieju już nie wypuści.


Długo czekałem na te zawody, nakręcony świetną grą Wojtaszka w Bazylei i Zurychu i liczyłem na kontynuację w podobnym stylu. Niestety z taką grą nie ma mowy o czymkolwiek, a kwestia dlaczego nastąpił taki krach nie jest dla mnie jasna. Bardzo szkoda tego turnieju, bo szans, by zagrać w jakimkolwiek liczącym się superturnieju jest co roku kilka. Na razie droga tam, w okolice szczytu, jeszcze nie dla Polaków...
-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 21:42, 17 Sty 2014    Temat postu:

-

piątek, 17 stycznia 2014

W Tata Steel Chess dwie polskie miniatury
- Radek wygrywa, Janek przegrywa



Mogę się złościć na taki, a nie inny obrót sprawy. Mogę czasami nie trzymać nerwów na wodzy - przede wszystkim składam się z emocji - ale wszystko to wypływa z jednego źródła - zależy mi na tym, by Polakom się wiodło. Dlatego dziwię się, dlaczego do mnie piszą ludzie, gdy nasi wpadli w straszne tarapaty, w stylu: "No i co? Ale cię chapło! No i gdzie te wyniki tych, o których piszesz?"
Ludzie to muszą być specyficzni - ewidentnie widać w ich wypowiedziach mściwą satysfakcję. Widać okiem nieuzbrojonym, że oni czekają, polują wręcz na tego typu wpadki naszych, a wtedy używają sobie do woli. Nie potrzebuję, byście w ten sposób do mnie pisali - pewnie, że mnie chapło, bo liczyłem na dużo więcej i kibicowałem mocno, by to nasi byli na czele, a nie ci co są. I to mnie od was różni. To nas diametralnie różni - jesteśmy z innych galaktyk i, niestety, nie ma wielu płaszczyzn, na których mógłbym się z wami spotkać...


Dziś troszkę słodyczy, troszkę goryczy - Radek Wojtaszek zagrał partię przeciwko Van Delftowi w sposób, który nie pozwolił Holendrowi wybrnąć, przedostać się, w okolice kontroli czasu. Poszedł "sycyl", i co ciekawe, choć przeciwnik wiedział, że może pójść obrona sycylijska, nie mógł nic na takie dictum poradzić. Partia trwała najkrócej z wszystkich rozgrywanych. To była ta lekka osłoda.


Gorzki smak miała partia Jana Dudy z silnym Yu Yangyi
- ten mecz trwał znacznie dłużej, choć w samych posunięciach był zbliżony do spotkania Radka Wojtaszka. Jest to druga porażka z rzędu naszego młodego arcymistrza, który nadział się na ciekawą kontrę, choć, trzeba przyznać, w tej pozycji ofiary już wisiały w powietrzu. To ciężkie momenty dla Janka, ale mam nadzieję, że pozbiera się w następnych rundach.


Kolejnym przeciwnikiem Jana Dudy będzie Włoch Sabino Brunello, Radek Wojtaszek zmierzy się z Zao Xue, która dziś uległa wiecznie młodemu, legendarnemu Janowi Timmanowi. Ależ mi się podobają takie sytuacje, gdy zawodnik starszego pokolenia włącza się do gry z dużo młodymi, rzutkimi i drwi sobie z upływającego czasu. Timman jest już po sześćdziesiątce no i proszę, wygląda na to, że dopiero się rozgrywa, to nadal wielka klasa. Kibicuję mu mocno. Do Jobawy, który dziś zremisował z Muzychuk, dołączył Iwan Sarić, więc metafora o Gruzinie, który przekręca klucz od bramy prowadzącej do elity światowej, była może nieco przedwczesna. Panowie będą do końca się bili o przepustkę do turnieju Masters, choć w dalszym ciągu oscylowałbym, że to Jobawę za rok tam zobaczymy.
----


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 10:32, 18 Sty 2014    Temat postu:

--
Konkurs Drabinkowy_PZSzach..


Diagram -- 1
-- Mat w 2 posunieciach -- #2

Gra zludna
1. Gb3 --- grozi --- 2. Hd5 -- -- mat
1. Gb3 --- We3+ --- 2. Gg3 ---- mat
1. Gb3 --- We5 ----- 2. Gg5 ---- mat
1. Gb3 --- Wd7 ----- 2. He6 ---- mat
1. Gb3 --- d2 -------- 2. Gc2 --- mat
1. Gb3 -- obalenie 1. ... Wf7!! --- brak mata
----------------

Rozwiazanie super

1. Ha2! --- zugzwang...
1. ... We8 ---- 2. Ha8 --- mat
1. ... Wxa2 --- 2. Gf3 --- mat
1. ... Wxg7 --- 2. He6 --- mat
1. ... We3+ --- 2. Gg3 --- mat
1. ... We5 ----- 2. Gg5 --- mat
1. ... d2 ------- 2. Gc2 ---- mat
1. ... Wxf2 ---- 2. Sxf2 --- mat
1. ... Se3 ------ 2. Sg3 ---- mat
-----

Ulozyc takie zadanie , to wielka Sztuka szachowa.
--
Pisalem rozwiazanie bedac przekonany ze rozwiazanie jest - 1. Gb3
Tu taka niespodzianka.. 1. Ha2 cos nieprawdopodobnego!
--
To zadanie ulozyl --- problemista niewidomy -- 100 lat temu...
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 0:27, 19 Sty 2014    Temat postu:

sobota, 18 stycznia 2014

Wiecznie młody Timman,
Wojtaszek łapie rytm, przełamanie Janka Dudy



A więc ... (tutaj odkaszlnąłem zakłopotany) może być i tak, że będę musiał odszczekać mój artykuł o "końcu marzeń Polaków" w turnieju Tata Steel Chess. Chętnie to zrobię, jeśli to się wydarzy - zrobię to z uśmiechem na ustach - byle tylko tak się stało. Szanse nie są duże, ale sukcesywnie się zwiększają. Mówię teraz 0 turniejowej sytuacji Radka Wojtaszka. Dziś liderzy zagrali na remis, co jest optymalną sytuacją dla tych, którzy są w stawce pościgowej.

Partia Wojtaszka z Zao Xue ładna, zagrana z bardzo dużą siłą - Chinka nie miała zbyt wielu argumentów w tym meczu. Dzięki kolejnej wygranej, Radek ma 1,5 pkt. straty do liderów, a pozostało jeszcze sześć rund, więc nie ma to tamto - tutaj, gdy liderom raz, a jeszcze lepiej dwa razy, podwinie się noga, a nasz będzie szedł jak taran to... kto wie? Piszę to z pewną taką nieśmiałością, bo jeszcze wiele korzystnych splotów zdarzeń w tych sześciu rundach musielibyśmy zobaczyć, by mieć szansę oglądania ostatnich dwóch rund na stojąco, z migotaniem przedsionków, czy też ostrą tachykardią.

No ale Jan Timman? Smile Tego, czego się nauczył kiedyś tam, kilkadziesiąt lat temu, nie zapomniał. Szachy, to jednak wspaniały sport, nie obliczony na kilka sezonów, jak większość dyscyplin: jeśli inwestycja w "zaczyn" była znaczna, jeśli ziarno wpadło w dobrą glebę, zbiory mogą być obfite i trwać kilka dekad. Zresztą słuchałem kilka razy Timmana komentującego na żywo wielkie turnieje - mówił jakby od niechcenia, jakby nie był do końca obecny, niespecjalnie skoncentrowany na omawianej pozycji. Ale to, co proponował, wprawiało w osłupienie wielu słuchaczy. To legenda, Wielki Mistrz, taki Obi Wan szachów - gdy się pojawia, czuć w powietrzu zakłócenia "mocy". Timman to trzeci w kolejności, tuż po Polakach arcymistrz, któremu sprzyjam w tym turnieju.

Przełamał się Jan Duda. Nareszcie, choć wyszedł ze strasznego "wora" - Brunello poszedł królem nie w tym kierunku, w którym powinien i jest cenna wygrana nad arcymistrzem z Włoch. To ważny moment - w szachach zawsze nadchodzi ta Chwila, która zwiastuje kres gorszej formy.

O szansach - jutro Radek podejmie białym kolorem świetnie grającą Muzychuk, a naprzeciwko Janka siądzie reprezentant gospodarzy, Holender Bok. Janek też ma białe.

Nic jeszcze nie czuć w powietrzu, choć powiało optymizmem. Trwa pogoń, a ja czekam na kolejne potknięcia liderów (wiem, że nieciekawie to brzmi, ale chciałbym mniej więcej coś takiego zobaczyć w nadchodzących rundach) i rzecz jasna, na zwycięstwa Polaków.
----


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 11:40, 19 Sty 2014    Temat postu:

-
----> Przełamanie Janka Dudy

Tournament:
Tata Steel 2014 Challengers -- Grupa B

Round: 07

Brunello, Sabino - Duda, Jan-Krzysztof

Date: Sat Jan 18 2014


1. d4 d5 2. c4 e6 3. cxd5 exd5 4. Nc3 c6 5. e3 Nf6 6. Bd3 Be7 7. Nge2 O-O
8. O-O Re8 9. Nf4 Nbd7 10. f3 Nf8 11. Bc2 Ne6 12. Nxe6 Bxe6
13. e4 dxe4 14. fxe4 Qb6 15. Na4 Qa6 16. h3 Rad8 17. Be3 b5 18. Nc3 b4
19. Na4 Bc4 20. Rf2 c5 21. d5 Nd7 22. a3 Bh4 23. Nxc5 Nxc5
24. axb4 Bxf2+ 25. Bxf2 Be2 26. Qb1 Na4 27. Rxa4 Qg6 28. Ra3 a6
29. Qe1 - Bh5 - 30. g4 - Bxg4 - 31. Rg3 - Rxd5 - 32. Rxg4 - Rg5 -- diagram -- 1
----

Diagram -- 1
Pozycja po 32 posunieciach czarnych

33. Wg3 - Wc8 - 34. Gd3? - Wxg3+ -
35. Gxg3 - Wc1! - 36. Hxc1 - Hxg3+
-- diagram -- 2
----

-- diagram -- 2
37. Kf1?? - Qxd3+ - 38. Kf2 - Qxh3 - 39. Qc6 - Qh4+ - 40. Ke2 - h5 -
41. b5 --- axb5 - 42. Qxb5 - Qxe4+ - 43. Kf2 - h4 - 44. Kg1 - Qe3+ -
45. Kg2 -- h3+ - 46. Kh2 -- Qf3 - 47. Qb8+ - Kh7 - 48. Qg3 - Qxg3+
49. Kxg3 - Kg6 - 50. b4 -- Kf5 - 51. b5 -- Ke6 - 52. b6 -- Kd7 - 0-1 -- diagram -- 3
--

-- Diagram -- 3
Biale w tej pozycji poddaly -- 0-1

Dwa powazne bledy bialych -- 34. Gd3 oraz - 37. Kf1 --
zadecydowaly o przegraniu partii przez biale.
Co ciekawe szachista z Italii nie byl w niedoczasie , lecz nasz -
Jan-Krzysztof Duda
Dla zainteresowanych szachami - polecam jeszcze raz zobaczyc
przebieg gry i ocene posuniec przez silnik szachowy.
- [link widoczny dla zalogowanych]
--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Nie 11:42, 19 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 21:54, 22 Sty 2014    Temat postu:

-
środa, 22 stycznia 2014

W turnieju "B" Tata Steel Chess prowadzą Sarić z Jobawą.
Za nimi czai się GM Jan Timman!




Holenderski arcymistrz nie zawodzi mnie, tak jak i piłkarze ręczni, którzy zdemolowali wczoraj, jak zawsze groźnych Szwedów. I ten wspaniały Piotr Wyszomirski! Za chwilę Polacy zagrają z Chorwatami, z którymi nie układa im się gra od bardzo dawna. Według mnie, to będzie znacznie trudniejszy mecz, niż wczorajsza bitwa ze Szwedami.

Jan Timman nie zawiódł więc, wykazując znacznie lepszą znajomości szachowego fechtunku, w pojedynku ze swoim rodakiem, Goudriaanem, którego rolę w tych zawodach nieźle określa termin "latarnia morska". Timman Saricia i Jobawę ma na wyciągnięcie ręki, na jednego mata więcej, postawionego swoim przeciwnikom. Jutro dzień wolnego, a pojutrze Timman podejmie białymi jednego z liderów, Jobawę, więc wszystko w jego rękach i rozgrywka korespondencyjna, przerodzi się na moment w pojedynek bezpośredni.

Polacy w rundzie dziesiątej - Wojtaszek, po dość bezbarwnym pojedynku
, zremisował z Yu Yangyi, natomiast Janek Duda, po lekcji końcówek
wieżowych odebranej u Jana Timmana, sam wcielił się w rolę nauczyciela
tych, zdecydowanie najtrudniejszych zakończeń i ładnie wypunktował Reindermana.

Zaczęli Polacy - jest 5-2 dla Polski (w bramce Szmal).
Nie wiem jak wy, ale ja siadam bliżej telewizora i rozpoczynam
kibicowanie Biało Czerwonym. Tutaj są dopiero emocje!!

-------
Poznaj - kombinacje szachowe

Szachy to w 99 % taktyka - Richard Teichmann
[link widoczny dla zalogowanych]
-

-- Diagram -- 1
Biale wygrywaja +

Rozwiazanie

1. He7+ -- Hg5
2. He4+ -- Hg4
3. He3! - diagram -- 2
-
2_3
--- Diagram -- 2
Pozycja po 3 posunieciach -- 3. He3!! -- -- -- g5 - 4. He1+ - Hg3+ - 5. Hxg3 - mat

Ciche taktyczne posuniecie - 3. He3! - rozstrzyga o wyniku partii szachowej.
--
--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Śro 22:01, 22 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 20:35, 24 Sty 2014    Temat postu:

piątek, 24 stycznia 2014

Ukraina wrze


Z Ukrainą jestem związany od bardzo dawna. Pierwszą moja długą wyprawą, kiedy to wyruszyłem latem, a wróciłem jesienią, była wędrówka, epopeja po miastach, wsiach i górach ukraińskich. Wtedy to poznawałem melodię języka ukraińskiego, ludzi miłych, ciepłych i uczynnych, oraz najdziksze góry Europy. Przeszedłem całe Bieszczady Ukraińskie, wszedłem też na Pikuj. Następnie buszowałem po całych Karpatach Wschodnich, wszedłem na Howerlę, na której wmurowano konstytucję Ukrainy. Potem udałem się do Kijowa, następnie na Krym, a w drodze powrotnej zahaczyłem o, wymienianą niedawno na tej stronie Odessę. Wreszcie z najbliższą mojemu sercu osobą łączę fascynację tym krajem i za każdym razem, kiedy dochodzi tam do eskalacji przemocy, jestem po prostu przybity.

Ostatnie wydarzenia na Ukrainie, wydają się wymykać spod kontroli i z dużym niepokojem oglądam relacje na żywo z Kijowa, gdzie według licznych doniesień użyto przeciwko demonstrującym ostrej amunicji. Sytuacja jest bardzo dynamiczna, niezwykle skomplikowana i moim zdaniem, nie znajdzie szybkiego i pozytywnego rozwiązania.

W ostatnim numerze "Mata" rozmawiam z Michaiłem Gołubiewem, arcymistrzem z Odessy, który kilka lat temu bardzo mocno zaangażował się w wydarzenia, które przeszły do historii pod nazwą "pomarańczowej rewolucji". Mniej więcej połowa wywiadu dotyczy aktualnej sytuacji na Ukrainie. Arcymistrz Gołubiew podzielił się również swoimi wspomnieniami z 2004 r. Szachiści mogą zadawać sobie pytanie, dlaczego w gazecie szachowej odnajdują politykę. Chciałbym, by szachista-czytelnik odnalazł wszystko to, co w sercach innych szachistów gra - na pierwszym miejscu, rzecz jasna, szachy, ale i inne sprawy, którymi żyją. Moja odpowiedź ma też związek z tym, jak podchodzę do moich rozmówców w ogóle. Otóż, zawsze chciałem pokazywać szachy w szerokiej perspektywie, a spotykając człowieka, który oddał cały swój czas i serce sprawie Ukrainy, uznałem, że nie mogę tego aspektu pominąć.

Warto poznać tą ważną dla odeskich szachów postać (choćby poprzez śledzenie jego profilu na facebooku) człowieka, który każdego dnia walczy o lepszą Ukrainę. Szachy dzięki takim postaciom również zyskują - ostre zaangażowanie szachisty w politykę, łamie w świadomości społeczeństwa schemat człowieka-szachisty, żyjącego w jakimś całkowicie oderwanym od głównego strumienia zdarzeń skrawku rzeczywistości. Jeśli chodzi o pogląd na tą sprawę samych Ukraińców, to zaobserwowałem, że ten schemat nie jest tak mocno zakorzeniony w ich świadomości. Gdy wypowiada się arcymistrz w jakimkolwiek środku masowego przekazu na Ukrainie ludzie z tym większą ciekawością nadstawiają ucha. W Polsce te sprawy wyglądają zgoła odmiennie i jest to temat tyleż ciekawy, co trudny.
Na razie w związku z ostatnimi wydarzeniami na Ukrainie w moim sercu miesza się i scala w jedno smutek z niepokojem. Mieszanka uczuć to mroczna, ale tak właśnie teraz się czuję...

A tymczasem, borem, lasem, zaczęła się kolejna runda w turnieju Tata Steel Chess.
Wojtaszek gra czarnymi z Brunello, a Janek Duda
, też czarnymi, spróbuje wysadzić z siodła niejakiego Kaydena Troffa z U.S.A. Moją uwagę przyciąga również mecz Timmana z Jobawą, gdzie ten, któremu kibicuję, stoi jak się patrzy. Jobawa gra interesująco ale w wielu pojedynkach po prostu przegina. Gdy go przeliczą, przegrywa, jednak ta sztuka udaje się naprawdę nielicznym - z punktu widzenia nie obiektywnej poprawności jego szachów, a czysto praktycznego, gra świetne szachy i nie dziwi mnie specjalnie, że jest tam gdzie jest. Jestem za Timmanem w tym pojedynku Smile

----


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 13:35, 25 Sty 2014    Temat postu:

-
Matowanie na ekranie!
Rewia zadan

Autor: Sam Loyd
Chess Monthly 1857
-----------------

- Diagram -- 1
Mat w 3 posunieciach --- #3

Rozwiązanie

1. Sg4!+


1. ... Kh1 - 2. Hh2+- gxh2 - 3. Sf2 - mat --- diagram -- 2

1. ... Kf1 - 2. Wa8 -- Ke1 - 3. Wa1 - mat --- diagram -- 3

1. ... Kf3 - 2. Hc2! --- g2 -- 3. Hd3 - mat --- diagram -- 4

1. ... Kh3 - 2. Sh2! -- g2 -- 3. Hh8 - mat --- diagram -- 5


2_3

4_5

1. Sg4+ - Kf3 - 2. Hc2! - g2 - 3. Hd3# --- 1. Sg4+ - Kh3 - 2. Sh2! - g2 - 3. Hh8- mat

Trzychodowka - 16-letniego S. Loyda

---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 16:49, 29 Sty 2014    Temat postu:

-
wtorek, 28 stycznia 2014

W turnieju "A" Tata Steel Chess zwyciężył Aronian
, w "B" wygrywa Sarić!



Postanowiłem, że zanim napiszę kilka słów o ostatnim występie Polaków w Tata Steel Chess przemyślę to i owo, bo przecież najłatwiejszą rzeczą jest zacząć pisać, ot tak, ale to niejeden już raz, nie zaprowadziło mnie do Rzymu. Gdy już miałem zamiar napisać coś wreszcie, zobaczyłem świetny tekst Mateusza Bartla na jego ponownie reaktywowanym ze stanu hibernacji blogu, i po przeczytaniu tej analizy stwierdziłem, że właściwie najlepsze co mogę zrobić, to skierować czytelników do tego właśnie źródła:
[link widoczny dla zalogowanych]

W tym artykule znajdują się, tak myślę, najważniejsze przyczyny nieudanego występu Radka Wojtaszka, w którego, chciałbym teraz podkreślić, cały czas bardzo mocno wierzę. Gdybym nie widział kilku jego występów, tych niedawnych i tych wcześniejszych, to może dałbym posłuch tym, którzy tak chętnie, lekką ręką (lekkimi usty) i z beztroską oznajmiają, że to jest właściwie koniec i ten zawodnik nic już więcej nie pokaże, ponad to co już zdążył zaprezentować.

Turniej Tata Steel Chess wyglądał na próbę wbicia podczas jazdy samochodem "piątki" na zaciągniętym hamulcu ręcznym i stąd to miejsce i stąd ten wynik. Jednak ostatnie turnieje sprzed, pokazały, że nasz arcymistrz, gdy złapie ten słynny "nastrój", rytm, gra fenomenalne szachy i dla swoich przeciwników potrafi być klasycznym "nightmare". Osobiście, nie tyle wierzę, co jestem wręcz przekonany, że jest tylko kwestią czasu, gdy Polak wskoczy do pierwszej dwudziestki rankingu i tam pozostanie.
Ten turniej pokazał, jak wielkie znaczenie w szachach mają te aspekty, które dotyczą stanów mentalnych, a nie umiejętności stricte szachowych (ale ja jeszcze raz zapytam - dlaczego stwarzać ten sztuczny podział na wiedzę szachową, czy wiedzę o sobie samym, jeśli ta ostatnia może mieć tak duży wpływ na wynik?) Warto zwrócić w tym momencie uwagę, że z podobnymi problemami: uchwycenia odpowiedniego nastroju, zdobycia przewagi tzw. "lepszej dyspozycji dnia", w sytuacji, gdy siła gry przeciwników jest, mniej więcej równa, mieli i mają nadal, najlepsi szachiści świata. Daleko nie odskoczę - Lewon Aronian. Przypomnijmy sobie turniej pretendentów w Londynie (ach, znów!) Aronian również przegrał go na płaszczyźnie psychologicznej - rozsypał się strasznie w tym turnieju (pamiętacie te idee g5? i b5? w jednym z pojedynków, zdaje się ze Swidlerem? Co to w ogóle było? W jakim on musiał być stanie ducha, że takie "coś" wymyślił w jednej partii??)

Ten sam Aronian po niespełna roku w wywiadzie dla "Mata" zaczyna doceniać rolę dobrego psychologicznego przygotowania do turnieju. Ma świadomość, że na poziomie światowym różnice w sile gry nie są duże i trzeba szukać innych płaszczyzn na osiągnięcie przewagi nad przeciwnikami. I właśnie teraz, w Holandii, byliśmy świadkami, jak Aronian z ogromnym zapasem wyprzedził innych, świetnych uczestników turnieju głównego Tata Steel Chess. Drugi szachista świata odrobił pracę domową z psychologii, którą, można tak powiedzieć, sam sobie zadał w Londynie.

Ostatnio coraz częściej pojawia się w połączeniu ze słowem "szachy", słowo "psychologia". Dzieje się to w wielu różnych konfiguracjach, a dyskusje o aspekcie psychologicznym szachów są niezwykle interesujące. Czy cieszy mnie ten fakt, zważywszy, że miałem chyba niezłą intuicję, tak tytułując bloga, licząc na bardzo pojemny temat? Może nie tyle cieszy, co raczej nieco dziwi, że dopiero teraz podejście do szachów z tego ujęcia jest odkrywane, co oczywiście nie znaczy, że nie istniało, a tylko z racji znaczenia, nie było tak lansowane przez szachistów elity.

Szachy to sport ogromnych ciśnień, napięć i przedłużającej się koncentracji. W skali całego turnieju ta męka przeciętnie trwa około 40-60 godzin, w przedziale czasowym 9 dni (nieraz trwa to krócej). Który sport wywiera taką presję na swoich adeptów? Prymitywna piłka nożna? Tam w tygodniu profesjonał rozegra jeden mecz, 2 X 45 min. To tyle ile trwa nieraz debiutowa faza jednej partii 9 rundowego turnieju szachowego. Reszta? Treningi, na których poziom koncentracji jest znacznie mniejszy. Poszukajcie sami, może wymyślicie jakąś dyscyplinę sportową, w której presja trwa dłużej i jest większa, w zestawieniu z rozgrywkami szachowych profesjonałów. Pobawcie się kiedyś w liczby, w statystyki i policzcie ile arcymistrz musi podjąć decyzji (gdzie każda może być jego ostatnią i decyduje , czy w prawo czy w lewo w tej partii, a nikogo, kto by z tyłu ubezpieczał, nie ma) w trwającym trzynaście rund turnieju, przy przeciętnej około 40 posunięć na partię. Aż sprawdzę. Ponad pół tysiąca decyzji! Dlatego do tego co napisał Mateusz Bartel mogę jedynie dorzucić od siebie, że według mnie, stała współpraca silnych arcymistrzów z doświadczonymi psychologami, a jeszcze lepiej, psychologami sportu, jest koniecznością. Taka inwestycja z całą pewnością, wcześniej , czy później zaprocentuje. Psychologia już teraz, na obecną chwilę, ma bardzo wiele do zaoferowania - metod, technik itp. - tym, którzy chcą być panami swych nastrojów, a nie na odwrót.

Jan Duda zaprezentował się w tym turnieju dobrze. Trzeba prześledzić jak mu szło w trakcie całego turnieju, by uświadomić sobie, jak ciężko mu było wykręcić ten właśnie wynik. Janek gdzieś w środku zaliczył straszny dołek, ale świetnie się z niego pozbierał - to doskonały prognostyk na następne turnieje w których wystąpi. Jest mocny. A będzie jeszcze mocniejszy.

Zakończył się turniej w Holandii - "no i co dalej?" - pomyślałem. Z przyjemnością oznajmiam czytelnikom, że... jest "dalej"! To "dalej" to zaczynający się za kilka dni
Moscow Open, na który to turniej wyrusza polska ekspedycja w składzie:
Soćko, Bartel, Świercz, Krasenkow, Mitoń
, a w arcymistrzowskiej kołówce dla młodych talentów wystąpi niejaki Dragunik!
Ależ się zapowiada! Oczywiście, przy tej okazji, zapraszam wszystkich do kibicowania i dzielenia się wrażeniami.
Emocji na pewno nie zabraknie.
Niech moc będzie z wami Polacy!

-- ---

Zadanie umieszczone na stronie -- Szacharni -- Psychologia i Szachy.
--
Study by Lolli - rok 1763
-- ----

-- Diagram -- 1
Biale wygrywaja -- #7

Dwa rozwiazania

1. Qb3 - Kd2 - 2. Qb2 - Kd1? - 3. Kf3 - Kd2 - 4. Kf2 - Kd1
5. Qd4 - Kc1 - 6. Qb4 - Kd1 - 7. He1 - mat --- diagram -- 2

The win against optimal defense (as per Nalimov endgame tables) is

1. Qb3 -- Kd2 -- 2. Qb2 -- Kd3 - 3. Kf4 - Kc4 -- 4. Qxc2+ - Kd5
5. Qa2+ - Kc5 - 6. Qa5+ - Kc4 - 7. Ke4 - Kb3 - 7. Kd3 --- Kb2
8. Qb5 -- Ka2 - 9. Kc3 --- Ka1 -- 10. Hb2 - mat --- diagram -- 3

W rozwiazaniu mamy napisane dwa tasiemce -- mat po 7 posunieciach - #7
Mat po - 10 posunieciach -- #10
Jesli nie ustawimy diagramow z pozycjami matowymi
to tylko nieliczni beda sprawdzac rozwiazanie.
--
2_3
-- Diagram -- 2
Siatka matowa po 7 pos. -- 7. He1 mat --- mat po 10 posunieciach - 10. Hb2 - mat

Na diagramach - 2 i 3 -- widzimy pozycje symetryczne.
-


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Śro 17:39, 29 Sty 2014, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 23:15, 29 Sty 2014    Temat postu:

-
pionek -- 29 stycznia 2014

O Radosławie Wojtaszku wypisywane są brednie.
Po zabawowych turniejach w Szwajcarii, gdzie był zdecydowanym faworytem, miał wiele dni przerwy, prawie tydzień, a w Holandii było wiele dni wolnych. Nie mógł być zmęczony – klakierzy tylko szukają usprawiedliwień, zamiast znaleźć poważne przyczyny niepowodzenia.
Po Wijk aan Zee kilku zawodników poleciało na Gibraltar i mimo 2 dni przerwy(!!), z pewnością nie czują żadnego zmęczenia. Prawdziwi zawodowcy mają repertuary debiutowe na różne turnieje, więc tam będą też zaskakiwać.
Nasi nie zaryzykują, bo obawiają się klęski!


--
raj777 --- 29 stycznia 2014

W kontekście tego artykułu i dyskusji przypomniało mi się takie zdanie, które należy podobno do Fischera: „Nie wierzę w psychologię. Wierzę w dobre ruchy.” Być może jest to przesada i ktoś w opozycji mógłby powiedzieć tak: „Nie wierzę w dobre ruchy. Wierzę w psychologię.” I to też była by chyba przesada. Ale egzegezy zdań Fischera się nie podejmuję bo nie znam za bardzo kontekstu i znaczeń, których używał jedenasty XI Mistrz Świata. W każdym razie problem przygotowania psychologicznego szachistów jest bardzo ciekawy.

-----------

Krzysztof Kledzik -- 1 lutego 2014 o godz. 00:03

Krzysztof Długosz na swojej Szacharni napisał:
___________________________
„Prawie” wszyscy pastwią się nad startem Radka Wojtaszka w Tata Steel Chess, który właśnie się zakończył w Holandii. Ja będę „oryginalny” i napiszę, że wcale się temu nie dziwię. Już dawno stwierdziłem, że nasz „najlepszy” szachista gra w szachy by zarabiać pieniądze a nie żeby być najlepszym na świecie. Przypomnę tylko „sekundowanie” Anandowi i absencja na DME w Warszawie. Starty po różnych ligach (nie w Rosji – bo za mocni).
Wygranie dwóch świątecznych openów daje pewnie więcej kasy, niż w turnieju B w Wijk aan Zee, choć i tam pewnie się na coś załapał. No cóż, jest młodym człowiekiem na dorobku, więc nie trzeba się takim działaniom dziwić. Wybór należy do niego.”
___________________________
Całość dostępna jest pod adresem
[link widoczny dla zalogowanych]
Interesujące są też uwagi o zmuszeniu przez PZSzach J.K.Dudy do gry w grupie do lat 16:
___________________________
„Będąc niedawno w Krakowie dowiedziałem się, że Jaśka PZSzach wręcz zmusił do gry w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w grupie do lat 16, bo zdobędzie złoty medal, którym związek będzie się chwalił po „całe wsi”.
___________________________
Czyżby „powtórka z rozrywki”? Dla przypomnienia sprawa z Darkiem Świerczem
[link widoczny dla zalogowanych]


Dodaj komentarz
Szachy -- to wyklady akademickie a nie gra planszowa -- Ty durny Wladku..

--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Sob 1:10, 01 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> Problemistyka Szachowa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 40, 41, 42  Następny
Strona 18 z 42

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin