Forum SZACHY Strona Główna SZACHY
Szachy, zadania szachowe i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

PiS_ 2018 - 2019
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 13:15, 23 Paź 2015    Temat postu:

-
Nauka Szachów dla --> Jarosława Kaczyńskiego

Dwa blokowania na _d6 i na _d8
--
1_2
Diagram -- 1
Mat w 5 posunieciach --- #5
1. Gd8+- Wxd8 - 2. Sd5+ - Kc8 - 3. Sd6+ - Sxd6 - 4. Se7+- Kc7 - 5. b6 - szach - mat

Białe forsownie zamatowały...
-


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Pią 13:37, 23 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 12:46, 24 Paź 2015    Temat postu:

-
maciek.g
23 października o godz. 17:55

Cięgle aktualny wiersz

Nie jestem żaden smarkacz, łeb mam pokryty siwizną,
Nie zagłosuję na Jarka, bo zbyt cie kocham Ojczyzno!
Niejeden ciężar na barkach dźwigałem, znosiłem trudy.
Nie zagłosuję na Jarka,bo dość mam kłamstwa i obłudy.

Gdy spytasz mnie, niedowiarka, dlaczego?wyznam Ci szczerze:
Nie zagłosuję na Jarka, bo w żadną zmianę nie wierzę.
Skąd wiem, że wybór niedobry?Nie wierzę w zmiany oblicza,
Bo nie chce powrotu Ziobro i teczek Macierewicza.

Bo nie chcę mieć prezydenta, co straszy gejem i Żydem,
Co w każdym widzi agenta, i może zaszczuć jak Blidę.
Na Jarka nie oddam głosu za czasy, gdy był premierem,
Za ten upadek etosu, i koalicję z Lepperem.

Za to, co wciswka ludowi, na co pozwala i sprzyja,
Za to, co pisze Sakowicz i Radio Maryja,
Za sieć podsłuchów i haków, wydanie walki elitom,
Za to, że skłócił rodaków, za IV Rzeczpospolitą.

Dzis w duszy mej zakamarkach odkrywam decyzji sedno:
Nie zagłosuje na Jarka, bo nie jest mi wszystko jedno.
Wybaczcie drwinę i sarkazm, odporność z wiekiem sie zmniejsza.
Nie zagłosuje na Jarka, bo Polska jest najważniejsza!

-
Nauka Szachów dla --> Jarosława Kaczyńskiego

Dwa blokowania na _d6 i na _d8
--
1_2
Diagram -- 1
Mat w 5 posunieciach --- #5
1. Gd8+- Wxd8 - 2. Sd5+ - Kc8 - 3. Sd6+ - Sxd6 - 4. Se7+- Kc7 - 5. b6 - szach - mat

Białe forsownie zamatowały...
-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 12:00, 30 Paź 2015    Temat postu:

-
wiesiek59

30 października o godz. 10:20
~TurboLeming – 56 min temu

Pani Szydło, przed panią :
przekopanie Mierzei Wiślanej,
przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego,
program 500 zł na dziecko,
kwota wolna od podatku 8.000 zł,
lekarz internista i stomatolog w każdej szkole,
leki bezpłatne dla osób w wieku powyżej 75 lat,
obniżenie stawki VAT z 23 do 22 % , a na ubranka dla dzieci z 23 do 0%,

obniżenie CIT-u dla małych przedsiębiorców do 15 %,
zniesienie podatku od kopalin,
zniesienie daniny , którą rząd Tuska obciążył lasy państwowe,
przewalutowanie kredytów frankowych wg. cen z dnia ich zaciągania ,
sprawienie by rolnicy polscy dostawali takie same dopłaty jak niemieccy,
inwestycje rozwojowe na kwotę 1.400.000.000.000 zł,
mieszkania w cenie 2500 zł/m2,
praca i mieszkania dla młodych zakładających rodzinę,
zwiększenie popytu poprzez zwiększenie płac,
podwyższenie minimalnej płacy do poziomu tej z UE,
repolonizacja banków,
podwojenie wydatków na naukę, podniesienie rent i emerytur,
reaktywacja stoczni w Szczecinie,
utrzymanie w ruchu wszystkich kopalni,
zapewnienie wszystkim polskim rodzinom dostęp do żłobków i przedszkoli,
likwidacja gimnazjów,
przywrócenie 8- klasową szkołę podstawową i 4-letnie liceum –
likwidacja systemu testowego,
przeprowadzenie reindustralizacji – odbudowy polskiego przemysłu,
stworzenie systemu obrony terytorialnej w oparciu o oddzialy paramilitarne,
zwiększenie wydatków na wojsko o 50 % (z 2 do 3 % PKB),
zniesienie zasady dochodowości w służbie zdrowia (tzw. budżet otwarty).
To tak na szybko, z pamięci, co mi przyszło do głowy. Będę pani Beacie
jak i prezydentowi Dudzie przypominał te obietnice na wypadek gdyby zapomnieli.
-
Niezłą listę obietnic ktoś zestawił.
Wygląda na to, że zwyciężył romantyzm.
Chłopcy zmierzyli siły na zamiary?
Rozliczanie polityków z obietnic niedługo się zacznie.
Szczególnie tych, co mają pełnię władzy i ODPOWIEDZIALNOŚCI za kraj.
---


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Pią 12:02, 30 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 18:50, 02 Lis 2015    Temat postu:

Grzegorz Rzeczkowski
2 listopada 2015

Widziałem Polskę w ruinie.
Niech Jarosław Kaczyński mnie teraz przeprosi
Wreszcie mi się udało. Zobaczyłem tę zrujnowaną Polskę,
o której Jarosław Kaczyński, Beata Szydło i cała pisowska
brać opowiada od miesięcy. Dech zabiera.

Przyznam – nie wierzyłem. Wątpiłem. Twierdziłem, że nie istnieje.
Biję się w piersi tym mocniej, że pewnie długo jeszcze żyłbym w tej
mało chwalebnej niewiedzy, gdyby nie przypadek. A właściwie obowiązek
– to znaczy Wszystkich Świętych, które to święto – jak wiadomo –
zmusza część zasiedziałych mieszkańców miast do wyjazdów w tzw. Polskę.

Więc pojechałem. Zobaczyłem i uwierzyłem, że nasz kraj to sama dykta.

Droga z Warszawy na wschód. Jedziesz i widzisz tylko te rudery ze
świeżo pomalowanymi ścianami, połyskującymi dachami, przed którymi
stoi motoryzacyjny złom, nie wiedzieć czemu wart dziesiątki tysięcy.
Widzisz cudem zachowujące pion większe i mniejsze hale, sklepy i biura
ze szklano-aluminiowo-kamiennymi elewacjami czy wyrastające jak
zielsko na gruzach stacje benzynowe z walącymi po oczach szyldami.
A po horyzont – wszystko świeżo zorane.

Widać to wszystko jak na dłoni z perspektywy rozjechanej drogi, na której
z nieznanych bliżej powodów dziwnie nie czuć wybojów, a jasno jest nawet
po zmroku (ale może to przez te bolidy, co nam ostatnio po niebie latały).

Jedziesz na północ – to samo: ruina, gdzie okiem sięgnąć, choć hale
jeszcze większe, drogi jeszcze szersze, a stacji jeszcze więcej.
Na końcu tej drogi było coś, co ktoś nazwał szumnie Mazowieckim Portem
Lotnicznym. I to jest dopiero ruderownia (szczegółów opisywał nie będę,
każdy wie, jak wygląda ta kupa gruzu, która szpeci nadwiślański pejzaż).

Ale najgorzej jest na zachodzie i południu. W ogóle wyjechać z Warszawy
w tych kierunkach to jakaś totalna masakra. Na tych dwujezdniowych,
czwórpasmowych drogach trudno się w ogóle połapać, jak jechać i gdzie.
Wystarczy parę tygodni nie wychylać nosa z domu i człowiek nie poznaje
okolicy. Taka ruina. Tu i ówdzie krajobraz przypomina księżycowy –
góry ziemi, rozkawałkowanego betonu i asfaltu, wygrzebane w ziemi doły.

Widziałem to wszystko na własne oczy, ale czuję się oszukany.
Bo skoro jedna czwarta Polski według obliczeń PiS miała być w ruinie,
to dlaczego prezes Kaczyński twierdzi od niedawna, że nie w sensie
dosłownym? Dlaczego wciąż kandydująca na premiera Beata Szydło
ogłasza, że jednak nie w ruinie, tylko źle rządzona? To co ja oglądałem?

Mam nadzieję, że PiS jednak otrzeźwieje. Że sprostuje, przeprosi
i nie będzie już mącić, kręcić, mamić i manipulować.
Bo Polska to naprawdę niezła ruina. Kto jak ja widział, ten wie.

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 21:38, 03 Lis 2015    Temat postu:

3.11.2015
wtorek

Szydło w tragikomedii
Wojciech Szacki

Jestem ponadprzeciętnie dobrego zdania o inteligencji polityków,
dlatego uważam, że jeśli robią coś, co wydaje się głupie, to nie
dlatego, że są głupi, tylko dlatego, że mają w tym jakiś cel.

Głównym zajęciem polityków PiS od wyborów jest grillowanie własnej
wiceprezes, a co ważniejsze – własnej kandydatki na premiera.

Beata Szydło napisała mi wprawdzie wczoraj na Twitterze, że nie czuje się
grillowana, ale cóż mogła napisać? Z faktami trudno dyskutować,
a te są oczywiste.
Przez dwa dni po głosowaniu mieliśmy spektakl „kto będzie kandydatem
na premiera”; wczoraj Mariusz Błaszczak oznajmił, że zmęczona
kampanią Szydło wzięła wolne, a rząd nie będzie autorski tylko PiS-owski.
W kampanii Szydło przedstawiła Jarosława Gowina jako kandydata na
ministra obrony, dziś jego szanse na to stanowisko są
jak szanse bałwana na przetrwanie lata.

Na urlopie jest też jeden z najbliższych współpracowników Szydło
Marcin Mastalerek – Jarosław Kaczyński nie wpuścił go nawet na listy
wyborcze – a za kontakty PiS z prezydentem w sprawie tworzenia rządu
odpowiada kwartet Kaczyński – Błaszczak – Adam Lipiński – Joachim Brudziński.
To jest prawdziwa i niezmienna od lat hierarchia PiS.
Dlaczego PiS upokarza Szydło tak ostentacyjnie?
Rysuje się kilka, niesprzecznych zresztą, wytłumaczeń:

1) Politycy PiS uważają, że Szydło nie poradziła sobie
w kampanii i lepszym premierem byłby Kaczyński.
2) Politycy PiS chcą podlizać się prezesowi, spodziewając się,
że nie jest to ostatnie rozdanie personalne w tej kadencji
i licząc na dobrą pamięć Kaczyńskiego.

3) Kaczyński pozwolił hasać podwładnym,
by Szydło nie poczuła się za mocno.

4) Politycy PiS chcą mieć wpływ na skład rządu (czytaj – chcą wejść
do rządu) i chcą to załatwić via gabinet prezesa, a nie via Szydło.

To są wszystko motywy zrozumiałe, szkoda tylko, że aktywności PiS
podkopują autorytet przyszłej premier, która już na starcie będzie
premier malowaną. Szydło powiedziała kiedyś, że nie będzie jak
Kazimierz Marcinkiewicz; faktycznie nie jest. On miał dużo większy komfort.
Poza wszystkim innym, uderzanie w Szydło w celu jej osłabienia wydaje
się niepotrzebne. Nikt nie miał złudzeń, że liderem prawicy i zwycięzcą
wyborów jest ktoś inny niż Kaczyński i że wymiana premiera
zajęłaby mu więcej niż tydzień, góra dwa.

Gdyby zaś ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości, to niech przeczyta statut PiS.
Ten bez ogródek stwierdza – takiego zapisu nie ma np. w statucie
Platformy – że prezes partii kontroluje klub parlamentarny, a więc
w interesującym nas przypadku zaplecze rządu. Przepraszam za rym,
ale wystarczy, że Kaczyński zrobi „pstryk” i zaplecze znika w mig.

Wszystkie te partyjne gierki nie zaszkodzą raczej notowaniom PiS,
ale robią bardzo złe wrażenie. A szanse na to, że Szydło przetrwa
całą kadencję, są jeszcze mniejsze niż Gowina na ministra obrony.

Pozostaje mieć tylko nadzieję, że w następnych wyborach kandydatem
na premiera będzie już prawdziwy lider zwycięskiego ugrupowania
i że taką tragikomedię oglądamy ostatni raz.

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 21:07, 04 Lis 2015    Temat postu:

-
TT
3 listopada o godz. 21:26 2819

Tragiczno-śmieszne jest w tym wszystkim to, że wyborcy PiS, którzy
bardzo nie chcą być “lemingami” stają się “pelikanami”: łykną WSZYSTKO!

Pamiętam moją dość wiekową ciotkę, która zakochała się od pierwszego
wejrzenia w Marcinkiewiczu. “Jaki on mądry, wspaniały, do tego młody
i przystojny, a ci nikczemnicy z PO i Koszernej śmią mówić, że to jakoby
nie jest premier na całą kadencję! No hańba!… Podłość!….”.
Oczywiście gdy gensek PiSu wykopał biednego Kazimierza, sędziwa
ciotka wyrażała się o nim natychmiast jak najgorzej.
“Zdrajca! Nieudacznik! Pewno koń trojański tego podleca Tuska!…”.

Że takie sędziwe, prostolinijne i politycznie nieobyte damy uznają usta
Prezesa za krynicę prawdy objawionej (coś jak bł. Faustyna,
albo św. o. Pio) – jestem w stanie jakoś pojąć. Ale te setki tysięcy
młodych, wykształconych z dużych miast, którzy dają sobie robić wodę
z mózgów tym groteskowym cyrkiem, że oto Szydło jest dowodem na
“centrową, pokoleniową zmianę w PiS” – nie pojmuję i nie pojmę nigdy….
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Czw 17:06, 05 Lis 2015    Temat postu:

Redakcja 5 listopada 2015

Ziobro, Macierewicz i Gowin do rządu. Wraca twardogłowy PiS

Rząd się buduje, pojawiają się dwa nazwiska –
Antoniego Macierewicza i Zbigniewa Ziobry – jako nowych ministrów.
O co właściwie w tym wszystkim chodzi? –
pytała Janina Paradowska w TOK FM.

Goście Janiny Paradowskiej w Poranku Radia TOK FM – Paweł Wroński,
Adam Szostkiewicz, prof. Radosław Markowski – dyskutowali o składzie
nowego rządu, który ma zostać ogłoszony w najbliższych dniach.

– Rząd się buduje, pojawiają się dwa nazwiska – Antoniego Macierewicza
i Zbigniewa Ziobry – jako nowych ministrów. O co właściwie w tym
wszystkim chodzi? – od pytania rozpoczęła rozmowę publicystka POLITYKI.

Adam Szostkiewicz przyznał, że dla niego przede wszystkim zaskakujące jest to, że partia, która osiem lat była w opozycji, ma kłopoty ze sformowaniem rządu. – Przecież nie ma ważniejszej rzeczy dla partii w opozycji, jak przygotować gabinet cieni możliwie najlepszy, budzący największe zaufanie opinii publicznej. Argument, że to inni też tak długo rząd formułowali, jest nietrafiony, bo wtedy były koalicje, a teraz jest rząd większościowy – mówił.

A nominacje na szefa MSZ dla Witolda Waszczykowskiego, szefa resortu sprawiedliwości dla Zbigniewa Ziobry oraz na szefa MON dla Antoniego Macierewicza – to zdaniem Adama Szostkiewicza sygnał polityczny: „to jest ten twardogłowy PiS, który wraca i mówi: a widzicie, na co zasłużyliście”, podkreślał dziennikarz POLITYKI.

Prof. Radosław Markowski uspokajał, mówiąc, że przedłużający się proces formowania nowego rządu to nie „wielki problem”. – Przywykliśmy do mówienia, że to rząd jednopartyjny, ale są przecież w nim dwie frakcje, które być może za dwa lata zaistnieją. Mogą zdarzyć się przetasowania i najnormalniejsza walka o władzę. Ja nie jestem przekonany, że to będzie taki racjonalny wybór, w którym chce się coś społeczeństwu powiedzieć, to może być po prostu interakcyjna gra interesów – mówił.

Janina Paradowska upierała się, że nazwiska Ziobry, Gowina i Macierewicza są jednak „symboliczne”.

Prof. Markowski porównał strategię PiS do sytuacji, gdy
„George W. Bush, Rumsfeld i Cheney pokazali światu, że mają wszystkich
w nosie”. – Może sobie być ONZ, ale my jesteśmy Amerykanie i będziemy
sobie robić, co chcemy. PiS znakomicie zdiagnozował to społeczeństwo,
ma dokładnie, sektorowo rozpisaną ilość konformisto-oportunistów
w tym kraju, żeby postraszyć i rządzić strachem.

Zgodził się z nim Paweł Wroński. – Zasada TKM (Teraz, k..., my),
sformułowana przez Jarosława Kaczyńskiego, zdaje się obowiązywać
od początku tego rządu – podkreślił.

Według publicysty „Gazety Wyborczej” powrót ludzi, którzy byli mocno
utożsamiani z pierwszymi nieudanymi rządami PiS w latach 2005–2007,
ma pokazać społeczeństwu, że propaganda antypisowska była
nieprawdziwa i to obóz PiS miał wtedy rację. –
Teraz, kiedy oni wracają, to jest właśnie symbol.
Tak, wówczas niesłusznie, przegraliśmy wybory. Tak, nasze ówczesne
decyzje były optymalne. Dla lidera partii to jest bardzo ważne, jak
zostanie zapamiętany przez historię, którą będzie teraz na kartach podręczników
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 7:11, 10 Lis 2015    Temat postu:

Wojciech Szacki,
9 listopada 2015

Razem z nowym rządem wraca IV RP

Do rządu trafili kluczowi politycy prawicy, a słowa uznania należą się
specom od kampanii, którzy przez dłuższy czas stworzyli iluzję,
że istnieje jakiś inny PiS. Z jakimś innym zasobem kadrowym.

[link widoczny dla zalogowanych]

Beata Szydło na konferencji prasowej odczytała 26 nazwisk ministrów.
15 z nich było w poprzednich rządach PiS na stanowiskach ministerialnych
lub wiceministerialnych. Ciągłość z IV RP została zatem zachowana,
bardziej nawet niż ciągłość z niedawną kampanią.

Kampanię starałem się bowiem śledzić uważnie, ale nie zauważyłem,
żeby Antoni Macierewicz był przedstawiany jako przyszły minister obrony.
Jak przez mgłę pamiętam wręcz, że jego przyszłość rządowa była
kwestionowana, i to przez samą Szydło, a przyszła rzeczniczka rządu
Elżbieta Witek odcinała się od słów Macierewicza, gdy ten porównał
rządy PO z komunistami od Bieruta. A teraz mamy ministra od armii,
co publicznie twierdził, że jesteśmy w stanie wojny z Rosją,
by poprzestać na tym jednym przejawie jego aktywności.

„Nam więcej wolno” – taka była naczelna myśl stojąca za tą i innymi nominacjami. Kampanijny karnawał się skończył. W sumie trudno się dziwić, że do rządu trafili kluczowi politycy prawicy; słowa uznania należą się specom od kampanii, którzy przez dłuższy czas stworzyli iluzję, że istnieje jakiś inny PiS, z jakimś innym zasobem kadrowym. Copperfield nie powstydziłby się takiej sztuczki. Na PiS głosował co dziesiąty zwolennik PO z 2011 r. i co piąty wyborca PSL – ich przyciągnęła raczej Szydło niż Macierewicz. Ale to jest rząd Kaczyńskiego, nie Szydło, co jasno wyłożył przede mną choćby Michał Karnowski w miłującym PiS tygodniku „wSieci”.

I jak Szydło podpadnie, albo trzeba będzie ją wymienić z jakichkolwiek innych względów, to PiS się nie zawaha. Mamy premiera o bardzo słabej pozycji politycznej i nikłym autorytecie we własnej partii, co dobitnie pokazały pierwsze dni po wyborach. A jej rząd? Widać w nim kilka kręgów. Mocną pozycję zdobyły jastrzębie – postaci symboliczne dla PiS, choć, co ciekawe, niewywodzące się z zakonu PC: Macierewicz, Mariusz Kamiński (nominacja na szefa służb osoby skazanej nieprawomocnym wyrokiem to zresztą skandal) i Zbigniew Ziobro. Ci panowie mają z pewnością mnóstwo sił, bo w kampanii specjalnie się nie przemęczali.

Krąg drugi to druhowie partyjni Kaczyńskiego, pecetowcy z dziada
pradziada. Adam Lipiński, Mariusz Błaszczak, Krzysztof Jurgiel,
Krzysztof Tchórzewski, Jan Szyszko (który martwił się, że w
Puszczy Białowieskiej gnije drewno, choć na tym właśnie polega
istota puszczy; idealny kandydat na ministra środowiska) to ludzie,
których prezes może być w 100 proc. pewien
i którzy za tę lojalność zostali wynagrodzeni.

Krąg trzeci to ludzie bliżsi Szydło – szef MSZ Witold Waszczykowski,
Henryk Kowalczyk, Paweł Szałamacha, Elżbieta Witek, Anna Zalewska.

Krąg czwarty tworzą ludzie ściągnięci z bliższej lub dalszej pisowskiej zagranicy: wicepremierzy – bezpartyjny Piotr Gliński, szef sojuszniczej partii Jarosław Gowin, szef BZ WBK Mateusz Morawiecki, a także Anna Streżyńska. Mają być ukłonem pod adresem wyborców centrowych, choć trudno uniknąć wrażenia, że Kaczyński głębiej pokłonił się swojemu żelaznemu elektoratowi.

Dźwięczy poza tym w głowie cytat z Kaczyńskiego, który swych
przyszłych, hipotetycznych jeszcze ministrów tak opisywał w
„Rzeczpospolitej”: „Nie wszyscy będą geniuszami, nie wszyscy będą
nadzwyczajnie zdolni, ale będą zdyscyplinowani”. Nie wróży to najlepiej.

Mniej więcej wiadomo, jaki będzie ten rząd pod względem politycznym,
ale zupełnie nie wiadomo, na ile będzie sprawny; jeśli wzorem będzie
kancelaria Andrzeja Dudy, to pierwszej wpadki należy się spodziewać lada dzień.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 13:56, 10 Lis 2015    Temat postu:

10.11.2015
wtorek

Nowy rząd: thinking unthinkable
Edwin Bendyk

Herman Kahn, mistrz nowoczesnego myślenia strategicznego,
przekonywał, że musi ono polegać na zdolności do
„thinking unthinkbale”, wyobrażania sobie niewyobrażalnego.

To niezbędna zdolność, by poradzić sobie ze składem rządu PiS.
Paradoksalnie jednak nie chodzi o nazwiska budzące największe emocje,
jak Antoni Macierewicz czy Zbigniew Ziobro. Kto się łudził,
że Jarosław Kaczyński po ośmiu latach urlopu w opozycji złagodniał,
był naiwniakiem, a by nie mieć złudzeń, wystarczyło słuchać tych rzadkich
wypowiedzi Prezesa w trakcie kampanii.

Bardziej dziwi mnie, co w tym rządzie robi np. Anna Streżyńska,
nominowana na ministra cyfryzacji. Dała się poznać od najlepszej
strony jako szefowa Urzędu Komunikacji Elektronicznej i raczej nikt
nie ma wątpliwości, że jest dobrą kandydatką na stanowisko szefa resortu
cyfryzacji. Resortu co prawda bezzębnego, bo pozbawionego przełożenia
na administrację, która wróciła do MSW. Anna Streżyńska firmować
jednak będzie gabinet co najmniej dziwny, z osobami, które albo już
dały się poznać od „najlepszej” strony, albo wystarczy, że zaczną
mówić, by zrozumieć, że dobra zmiana oznacza igranie z ogniem.

Na początek bardzo mi się podobają androny nowego ministra spraw
zagranicznych o wizji sojuszu środkowoeuropejskiego, wzmacniane
czasami w prawicowej publicystyce odgrzewanym kotletem

„międzymorza”. Sam byłem fanem takich pomysłów we wczesnej
młodości, kiedy naczytałem się Sienkiewicza, a potem Kundery.
Co innego literackie zabawy, co innego, kiedy ich językiem zaczyna
mówić realny minister niemałego kraju, którego w regionie wszyscy się
obawiają i na dodatek nie mają z nim specjalnie wspólnych interesów.
Nawet sztandarowy dla nas problem – pakiet klimatyczny-energetyczny –
jest tylko naszym problemem i nie możemy liczyć, by ktokolwiek
z sąsiadów chciał nas wspierać w walce z Brukselą. Nie mamy też co
liczyć na zbyt szeroki sojusz przeciwko Rosji, bo Węgry, Słowacja
i Czechy patrzą na Moskwę zupełnie innymi oczami.

Pierwsze gesty, jak weto prezydenta w sprawie aneksu do protokołu
z Kioto, zamieszanie w sprawie szczytu maltańskiego wywołane też przez
prezydenta, zapowiadają dość szybki kurs na izolację Polski.
Zobaczymy, jak się zachowamy podczas szczytu klimatycznego w Paryżu,
już niebawem – nie zdziwię się jednak, gdy pokażemy tam swoją
odrębność, wszak jesteśmy społeczeństwem najbardziej
klimatosceptycznym na świecie.

W tym wszystkim najbardziej paradoksalne, że im bardziej będziemy się
izolować w ramach anachronicznie rozumianej koncepcji suwerenności,
tym słabsza ta suwerenność będzie. Wobec sił, z jakimi mierzyć się trzeba
będzie w nadchodzącym czasie, tylko wzmacnianie projektu
europejskiego ma sens, inne pomysły to równie niebezpieczne mrzonki
jak Antoni Macierewicz w roli ministra obrony.
Dlaczego więc Anna Streżyńska? Thinking unthinkable.

PS.
Niezależnie od końcowego pytania, a raczej właśnie w jego kontekście:
nowy rząd jest majstersztykiem Prezesa, bez dwóch zdań.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 14:35, 10 Lis 2015    Temat postu: Re: PiS

-
Wielochodówka z rozwiązaniem ----> diagramowym

[link widoczny dla zalogowanych]
-

Diagram --- 1
Mat w 5 posunięciach --- #5

1. Hg8+ - Kxg8
2. Se7+ - Kh8 -- -- diagram --- 2
3. Sf7+ -- Wxf7
4. Wxc8+ - Wf8
5. Wxf8 - mat -- -- diagram -- 3

--
2_3
Diagram -- 2
1. Hg8+ - Kxg8 - 2. Se7+ - Kh8 -- -- -- 3. Sf7+ - Wxf7 - 4. Wxc8 - Wf8 - 5. Wxf8 - mat

Przez pokazywanie pozycji szachowych na diagramach jest
większa możliwość reklamy szachów jak i edukacji szachowej.
To zadanie jest często umieszczane na powyższej stronie szachowej.
Zadanie ma już 265 lat - gdyż powstało 1750 roku.
----

--
Girzyński:
Lepiej, żeby Tusk został w Polsce.
Łatwiej go będzie wsadzić do więzienia

[link widoczny dla zalogowanych]
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 20:25, 18 Lis 2015    Temat postu:

-
18.11.2015
środa

Expose bez sensacji
Daniel Passent

Exposé premier Beaty Szydło nie było porywające i chyba nie przejdzie do
historii. Prezydent Duda i posłowie prawicy klaskali bardzo często,
ale sensacji nie było.

Chronologicznie, w pierwszej kolejności, premier wymieniła
bezpieczeństwo, a także wypowiedziała kilka zaklęć (pokora, umiar,
roztropność, koniec z arogancją i pychą władzy).

To ostatnie zabrzmiało dziwnie w kontekście ułaskawienia przez
prezydenta m.in. Mariusza Kamińskiego. Głównym hasłem rządu ma być
rozwój, rozwój i jeszcze raz rozwój, temu celowi ma służyć reorganizacja
rządu i ministerstw, ale bez wzmianki o tym, że mamy ich dzisiaj
rekordową liczbę.

W ciągu pierwszych stu dni rząd zamierza wywiązać się w obietnicy 500 zł
na każde dziecko (drugie w rodzinach lepiej sytuowanych), cofnięcie
wieku emerytalnego (do 60/65), ale bez słowa o tym, jak to wpłynie na
wysokość emerytur. Kwota wolna od podatku ma być podniesiona do 8
tys. złotych. Dla osób powyżej 75. roku życia, bez względu na dochód,
lekarstwa będą darmowe (wyjątkowo niefortunny pomysł, który
przyczyni się do wykupu, chomikowania, marnowania leków i wątroby).
Płaca minimum wyniesie 12 zł za godzinę, umowy śmieciowe do
likwidacji. Podatek CIT dla małych i średnich przedsiębiorstw
zostanie obniżony do 15 proc.

Skąd na to wszystko pieniądze? Z podatku bankowego, od sklepów
wielkopowierzchniowych (oklaski). Kapitał zostanie obudzony i zachęcony
do inwestycji, wzrośnie popyt i liczba miejsc pracy. Środki europejskie
będą wykorzystywane racjonalnie, a nie rozrzutnie jak dotychczas
(najdroższe autostrady). Powstaną „doliny”: hutnicza, mleczna, kolejowa.
W ogóle powstanie dużo. Pod tym względem exposé, zresztą sprawnie
odczytane i wygłoszone, przypominało przemówienia wyborcze –
dużo obietnic i zapewnień, mniej konkretów, żadnych rewelacji.

Polskie rodziny, tanie mieszkania pod wynajem, z możliwością
stopniowego wykupu, bezpłatne przedszkola dla najuboższych
(oklaski), „nie” dla ekonomizacji służby zdrowia, szpitale nie mogą być
przedsiębiorstwami, powrót do reformy prof. Religi (oklaski), oddzielenie
płatnej prywatnej i publicznej darmowej służby zdrowia, finansowanej
z budżetu, gabinety stomatologiczne w szkołach (oklaski),
podniesienie najniższych emerytur.

Oświata:
odwołanie obowiązku szkolnego 6-latków, rodzice będą decydować
sami, stopniowa likwidacja gimnazjów i powrót do formuły
8+4, odbiurokratyzowanie szkolnictwa, służby zdrowia, lekarze do
leczenia, nauczyciela do nauczania, odbudowa szkolnictwa zawodowego
dla potrzeb rynku. Szkoła ma uczyć i wychowywać, budować tożsamość,
patriotyzm, powrót do klasycznego kanonu lektur,
pełne (?) nauczanie historii (oklaski).

Państwo ma być moralne, dumne, temu ma służyć polityka kulturalna,
nastawiona na krzewienie patriotyzmu, pamięć narodową, polskich
bohaterów, etos, dzieła sztuki o polskich bohaterach. Pani premier docenia
nauczycieli, uczonych, twórców, a najbardziej bohaterów.

Sprawiedliwość, większa efektywność sądów (oklaski), wstyd, że państwo
zabiera dzieci rodzinom, które mają niski dochód (oklaski). Ani słowa
o kontrowersjach dotyczących wymiaru sprawiedliwości.

Ministerstwa zreorganizujemy, niektóre zostały utworzone
(energetyka, cyfryzacja), górnictwo naprawimy, transport śródlądowy
ożywimy, tak by po polskich rzekach pływały barki Made in Poland.

W polityce zagranicznej – na pierwszym miejscu USA – najważniejszy sojusznik, na drugim Europa, z silną pozycją Polski (wzmianka o Lechu Kaczyńskim, oklaski), „nie” dla eksportu problemów niektórych państw (czytaj: eksport uchodźców z dużych państw Unii do państw mniejszych). Odbudowa służby dyplomatycznej, zaniedbanej i skurczonej przez poprzedników (przypomnijmy: w okresie kryzysu zamknięcie niektórych placówek przez rząd Tuska – Sikorskiego).

Nacisk na dyplomację ekonomiczną (nieodłączny temat wszystkich tego typu wystąpień). Bliskie kontakty z Polonią. Odpowiedzialność władzy przed Polakami. Dlatego zostanie przeprowadzony audyt, zaniedbane przez poprzedników podsumowanie stanu państwa, jakie przejęła nowa władza.
Skoro prezydent Duda mówi, że jest źle, bardzo źle, a PiS mówił o Polsce w ruinie i w zgliszczach, to będzie to zapewne raport ponury. Im gorszy stan państwa dzisiaj – tym większe osiągnięcia jutro.
I to by było na tyle.


----
Nauka Szachów dla --> Jarosława Kaczyńskiego

Dwa blokowania na _d6 i na _d8
--
1_2
Diagram -- 1
Mat w 5 posunieciach --- #5
1. Gd8+- Wxd8 - 2. Sd5+ - Kc8 - 3. Sd6+ - Sxd6 - 4. Se7+- Kc7 - 5. b6 - szach - mat

Białe forsownie zamatowały...
-


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Śro 20:26, 18 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 20:39, 18 Lis 2015    Temat postu:

-
narciasz
18 listopada o godz. 16:19

Odsłaniam rano firankę i widzę różowe słońce, termometr pokazuje 24 stopnie.
W Biedronce obniżyli ceny. W robocie dostanę podwyżke, żona mi
odmłodniała i usmiecha sie do mnie zalotnie. Dzieciaki przyniosą dobre oceny
ze szkoły. Teść z teściowa dostaną podwyżke emerytury.
Szwagier zadzwonił i poinformował, że wrócił nowym volvem z emigracji,
powiedział jeszcze, że ma znowu robote. Jego brat bedzie radnym
Podkarpacia. Stasieku zostanie rektorem uniwersytetu w Mińsku Mazowieckim,
Zgliński dostanie nobla, a prezes PiS oczekuje potomka.
No i takie optymistyczne Expose Szydłowej. Chce się żyć!


--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 21:25, 18 Lis 2015    Temat postu: Re: PiS

---
Wielochodówka z rozwiązaniem ----> diagramowym

[link widoczny dla zalogowanych]
-

Diagram --- 1
Mat w 5 posunięciach --- #5

1. Hg8+ - Kxg8
2. Se7+ - Kh8 -- diagram -- 2
3. Sf7+ -- Wxf7
4. Wxc8+ - Wf8
5. Wxf8 - mat -- diagram - 3

--
2_3
Diagram -- 2
1. Hg8+ - Kxg8 - 2. Se7+ - Kh8 -- -- -- 3. Sf7+ - Wxf7 - 4. Wxc8 - Wf8 - 5. Wxf8 - mat

Przez pokazywanie pozycji szachowych na diagramach jest większa
możliwość reklamy szachów jak i edukacji szachowej.
To zadanie jest często umieszczane na powyższej stronie szachowej.
Zadanie ma już 264 lat - gdyż powstało 1750 roku.
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 13:10, 24 Lis 2015    Temat postu:

24.11.2015
wtorek

Piszcie!
Jacek Żakowski

Chciałbym prosić, żebyście Państwo przeczytali list Towarzystwa Dziennikarskiego,
który się znajduje poniżej. Najlepiej jeszcze zanim Komisja Etyki TVP SA
wyda werdykt w sprawie rozmowy Karoliny Lewickiej z Piotrem Glińskim.

Teraz takich tekstów będzie coraz więcej. Będą wyrazem bezradności
i wywołanego nią gniewu kolejnych środowisk atakowanych przez PiS.
Po dziennikarzach, sędziach, nauczycielach, żołnierzach, przyjdzie czas
na pielęgniarki, samorządowców, lekarzy, przedsiębiorców.
Będziemy przez kilka lat takie listy pisali, podpisywali, drukowali, czytali.
Pozornie ich wpływ będzie niewielki. Walec władzy będzie się toczył
przez Polskę pozornie niewzruszony. Ale to nie znaczy, że wolno nam się
zniechęcić, zamknąć się w domu, czekać „co dalej” i „kto następny”.
To nie jest bez sensu.

Pewnie Piotra Glińskiego, Krzysztofa Czabańskiego, Jarosława Sellina
taki list nie przekona (choć może jednak troszeczkę, chociaż ciut-ciut
przekona?), ale przynajmniej na potrzeby innych nazwie to, co nam się
nie podoba, co naszym zdaniem jest niewłaściwe albo niestosowne,
co psuje Polskę i nasze życie w Polsce. A przy okazji może takie listy
pozwolą nam zobaczyć, że w naszym niezadowoleniu nie jesteśmy
całkiem osamotnieni. To też ma znaczenie. Może jest ono praktycznie
niewielkie, ale emocjonalnie jest ważne. I przyda się,
kiedy powstanie szansa zmiany władzy.

Bo jeżeli będziemy nazywali to, co nas bulwersuje, łatwiej nam będzie
porozumieć się w sprawie tego, dlaczego konkretnie chcemy zmienić
władzę i wobec tego jakiej władzy chcemy. Dlatego nie dajcie się uśpić
pozorom bezskuteczności. Piszcie, podpisujcie, czytajcie, przekazujcie.
Nie milczcie! Tylko jeżeli będzie nam się chciało, chwilowa bezradność
będzie na prawdę chwilowa. Ona sama z siebie nie zniknie.

Oświadczenie Towarzystwa Dziennikarskiego:

Towarzystwo Dziennikarskie wyraża zdecydowany sprzeciw wobec
kolejnej próby zastraszenia środowiska dziennikarskiego podjętej
przez Pierwszego Wicepremiera oraz Ministra Kultury i Dziedzictwa
Narodowego w rządzie PiS, prof. Piotra Glińskiego. Doszło do niej w
programie TVP Info „Minęła 20-ta” prowadzonym przez red. Karolinę
Lewicką.

W rozmowie z min. Piotrem Glińskim prowadząca ją red. Karolina Lewicka
postępowała zgodnie z powszechnie akceptowanymi standardami
dziennikarskimi. Min. Gliński pozwalał zaś sobie na nieuprawnioną ocenę
programu, gdy dziennikarka przypominała mu proste pytanie o podstawę
prawną jego działania jako funkcjonariusza publicznego próbującego
wymusić ocenzurowanie spektaklu „Śmierć i dziewczyna”.

Obowiązkiem dziennikarza reprezentującego interes publiczny jest
zadawanie politykom kluczowych dla obywateli pytań dotyczących
omawianego tematu. Red Lewicka wywiązywała się z tego obowiązku
z najwyższą starannością.

Obowiązkiem funkcjonariusza publicznego biorącego udział w programie
publicystycznym jest udzielanie odpowiedzi na stawiane przez
dziennikarza, nurtujące opinię publiczną pytania. Min. Gliński się od
spełnienia tego obowiązku uchylał – najpierw próbując zmienić temat,
a potem strasząc dziennikarkę zmianami, które ma zamiar
przeprowadzić w mediach: „to się niedługo skończy”. Takie zachowanie
narusza elementarne normy demokratycznej kultury politycznej.

W państwie demokratycznym zdobycie władzy politycznej nie uprawnia
do narzucania standardów pracy dziennikarskiej, które podobnie jak
standardy akademickie stanowią ważny dorobek kulturalny społeczeństw
europejskich. Min. Gliński nie posiada żadnych szczególnych prawnych
ani profesjonalnych kompetencji do oceniania, ani tym bardziej
narzucania, norm warsztatowych dziennikarzom, których zaproszenia przyjmuje.

Z niepokojem przyjmujemy też zawieszenie red. Karoliny Lewickiej
w prowadzeniu programu „Minęła dwudziesta”, zarządzone przez prezesa
TVP Janusza Daszczyńskiego w odpowiedzi na niestosowne zachowanie min. Piotra Glińskiego.
Uważamy że taką decyzją prezes TVP podważył
swoją wiarygodność jako szefa publicznego medium..

Zastraszanie mediów przez przedstawicieli władzy politycznej narusza
elementarne standardy demokratyczne. Apelujemy do polityków
sprawujących funkcje publiczne o przestrzeganie prawa i obyczajów
stanowiących nasz wspólny dorobek łączący Polskę z krajami
europejskiego kręgu kulturowego. Zwracamy się do prezesa TVP
o niezwłoczne cofnięcie zawieszenie red. Lewickiej, której uprzejma
i stanowcza dociekliwość w ważnej dla odbiorców sprawie powinna być
przez działające w interesie państwa władze mediów publicznych
nagrodzona, a nie ukarana.

Za Towarzystwo Dziennikarskie
Prezes Seweryn Blumsztajn

--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Wto 13:13, 24 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 23:04, 24 Lis 2015    Temat postu:

Redakcja 24 listopada 2015
Mariusz Janicki poleca najnowszy numer POLITYKI

PiS i prezydent wprowadzają „dobrą zmianę” z impetem,
który zaskoczył nawet tych, którym zdawało się, że formacja
IV RP już nie jest w stanie niczym ich zadziwić.

Mariusz Janicki, zastępca redaktora naczelnego
Tak zwane ułaskawienie Mariusza Kamińskiego, majstrowanie przy
Trybunale Konstytucyjnym, zapowiedzi przejęcia mediów publicznych
i przeprowadzenia czegoś w rodzaju rewolucji kulturalnej –
to mocne uderzenia, pokazujące, że PiS nie zamierza tracić
czasu ani przejmować się jakąkolwiek krytyką.

Towarzyszy temu specyficzna retoryka, jakby znajoma z dawnych czasów,
jeszcze sprzed 1989 r. Nawet dawne hasła z PRL idealnie wpisują się
w dzisiejszą polityczną rzeczywistość: Program partii programem narodu,
Partia kieruje, rząd rządzi, Aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli
dostatniej, Polak potrafi, Młodzież z partią itd. Prawda, że pasuje?

W najnowszej POLITYCE w kilku tekstach opisujemy ten triumfalny
i bezceremonialny marsz PiS po władzę oraz propagandowy język,
jaki mu towarzyszy. Przedstawiamy też kolejnych znaczących ministrów
nowego rządu: Witolda Waszczykowskiego, Mariusza Kamińskiego,
Konstantego Radziwiłła. Próbujemy też zrozumieć polityczne –
ale też społeczne, historyczne i psychologiczne – źródła pisowskiego
myślenia, pojmowania rzeczywistości, państwa, demokracji.

Piszą o tym nasze czołowe pióra: Janina Paradowska, Joanna Solska,
Jerzy Baczyński, Jacek Żakowski, Piotr Pytlakowski, Zdzisław Pietrasik,
Łukasz Wójcik. Zachęcam do przeczytania rzeczowych analiz, komentarzy
i sylwetek, które powinny pomóc w odczytaniu prawdziwych
intencji nowej siły rządzącej.

Ponadto w najnowszym wydaniu POLITYKI: o ludziach Ryszarda Petru,
o przepracowanych i zestresowanych Polakach, którzy, jak pokazują

socjologiczne badania, chcieliby już trochę odpocząć od kapitalizmu,
o polskich dżihadystach i o smutnych konsekwencjach pewnego romansu
z księdzem. I jeszcze – o zbliżającym się szczycie klimatycznym, który
może skończyć się potężną polityczną burzą, o tym, jak mafia okradała
Rzym, oraz o czeskich asystentkach seksualnych.

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 5 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin