Forum SZACHY Strona Główna SZACHY
Szachy, zadania szachowe i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

K Jopek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 40, 41, 42  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> Problemistyka Szachowa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 21:30, 06 Kwi 2013    Temat postu: Re: K Jopek

--
Krzysztof Jopek


Tutaj leży gdzieś trudność dla szachów, jak dla mnie na ten moment nieprzekraczalna. Arcymistrzowie w wywiadach często używają stwierdzeń nie dostosowując ich dla szerszej rzeszy odbiorców. Częstym obrazkiem jest, gdy jakiś dziennikarz udaje, że rozumie o czym arcymistrz mówi i stara się zadawać pytania maksymalnie "neutralne" aby nie obnażyć swojej niewiedzy na temat szachów. Dziennikarz szachowy jest w stanie przeprowadzić profesjonalny wywiad z piłkarzem, po uprzednim przygotowaniu. Dziennikarz piłkarski profesjonalnego wywiadu z arcymistrzem już nie zrobi. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze pewna, nie do końca czysta "aura", jaką odziedziczyły szachy po wiekach średnich, gdzie w szachy grano rzadko o pieniądze, a znacznie częściej o życie lub śmierć (Inspirację dla "Siódmej pieczęci" I. Bergman zaczerpnął z malowideł, które znalazł w jednym z średniowiecznych kościołów.) Wielkim pisarzom takim jak Borges czy Nabokov szachy kojarzyły się nienajciekawiej - jakoś tak na pograniczu ostateczności, obłędu. Szachy w kulturze masowej, pomimo tych wielu hamulców, zajmują teraz chyba najwyższe miejsce w swej nowożytnej historii i to dobrze. Ciekaw jestem jaka będzie pozycja szachów za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat i w jakim kierunku będą ewoluować. A Co Ty o tym sądzisz Czytelniku? Napisz do mnie poprzez mail lub GG (mozliwość kontaktu przez gg jest na stronie). Najciekawsze spostrzeżenia opublikuję i skomentuję.

[link widoczny dla zalogowanych]

-----

Dwuchodowka edukacyjna ---- poznawanie siatek matowych...

Autor: Arnoldo Ellerman
Guidelli Memorial Turnier 1925
1 nagroda
----


Mat w 2 posunieciach -- #2 ----- 1. Wd7!


Rozwiązanie

1. Wd7! - grozi -- 2. Hf4 - mat
1. ... Wd4 ---- 2. We7 - mat ----- Diagram -- 2
1. ... Hxb7+ - 2. Gxb7#
1. ... Hf2 ---- 2. Sd8 - mat
1. ... Hh8+ -- 2. Sd8#
1. ... Hd4 --- 2. Sd6! - mat ----- Diagram --- 3
1. ... He5 --- 2. Sc5! - mat ---- diagram --- 4
1. ... Gf2 --- 2. Hxh1#
1. ... Gf3 --- 2. Hd3#

----
_2
1. Wd7! -- Wd4 -- 2. We7 - mat


_4

1. Wd7! -- Hd4 -- 2. Sd6! -- mat ----- ----- 1. Wd7! - He5 - 2. Sc5! - mat

---
Dwa najwazniejsze warianty tej dwuchodowki --- Diagram -- 3 -- diagram -- 4
1. ... Hd4! - 2. Sd6! - mat oraz 1. ... He5! - 2. Sc5! - mat
Te dwie siatki matowe decyduja o pieknie tej kompozycji szachowej!

Szachista ogladajac kilka razy siatki matowe poznaje cale zadanie szachowe.
Dla popularyzacji szachow w Polsce potrzeba pokazywac siatki matowe na
diagramach , lub przy szkoleniu szachistow -- na tablicach demonstracyjnych

--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Sob 21:31, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 21:54, 09 Kwi 2013    Temat postu:

--

Mistrzostwa Polski 2013 - początek 12.04.2013

Już w najbliższy piątek zaczyna się walka o najwyższy krajowy tytuł. Do walki staną polscy wyjadacze
(Bartosz Soćko, Mateusz Bartel, Grzegorz Gajewski i Kamil Mitoń) jak i młodzi gniewni polskiej sceny szachowej
Dariusz Świercz, Jan Krzysztof Duda, Kacper Drozdowski
, Radosław Gajek oraz Łukasz Licznierski.

Wielkim nieobecnym na turnieju jest na pewno Radosław Wojtaszek
, ale on w tym samym czasie będzie toczył boje w Lidze Rosyjskiej.

Bardzo ciekawego wstępniaka na swoim blogu napisał Krzysztof Jopek
, a całość możecie przeczytać tutaj
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 15:19, 10 Kwi 2013    Temat postu:

środa, 10 kwietnia 2013"
Garri Kasparow chłodnym, analitycznym okiem o turnieju pretendentów


Nie milkną echa turnieju XXI wieku, jak od pewnego momentu jest nazywany, zakończony kilka tygodni temu turniej pretendentów. Na portalu Crestbook.com, podzielił się wrażeniami z londyńskiej wielkiej bitwy Garri Kasparow, który z dużą rezerwą ocenił całe wydarzenie.

Według Kasparowa słuchy krążące o śmierci szachów klasycznych, są przedwczesne. Ilość rezultatywnych partii w Londynie była wysoka i to każe z optymizmem spoglądać w przyszłość. Były Mistrz Świata nie jest przekonany, że ten turniej był najlepszym w historii. W tym momencie został przywołany turniej w Las Palmas rozegrany w 1997 roku, oraz turniej pretendentów 1959r.

Same reguły turnieju w Londynie Kasparow poddał ostrej krytyce. Według niego, pomysł wyłonienia pretendenta bez dodatkowego meczu, gdy mamy do czynienia z dwoma arcymistrzami z tą samą, końcową liczbą punktów, jest fatalny. Podobnie złym pomysłem w punktacji pomocniczej jest liczba zwycięstw, a nie tradycyjny Berger.

Kasparow stwierdził, że turniej pretendentów pokazał słabości Carlsena. Relatywnie słaba znajomość debiutów, to sprawa oczywista w przypadku Norwega, jednak stosunkowo nowym jego niedostatkiem jest nieumiejętność rozgrywania decydujących partii. Według byłego Mistrza Świata ostatnia partia ze Swidlerem, była dla Carlsena "partią życia", a on ją łatwo przegrał i tylko dzięki szczęściu pod postacią przegranej jego głównego konkurenta, Kramnika, zawdzięcza prawo do gry z Anandem .

Jeśli chodzi o styl gry Magnusa, również nie należy on do tych z najwyższej półki. W ostatniej partii ze Swidlerem Carlsen powinien zamiast 30. Gh4 zagrać 30.Gd8! ale to są zupełnie inne szachy, Norweg tak po prostu jeszcze nie gra.

Były lider rankingu uważa, że jeśli Carlsen popracuje nad swoimi niedostatkami, to wygra z Anandem, gdyż jak na ten moment po prostu lepiej gra od niego w szachy. Na marginesie stwierdził, że silniej od Ananda w tym momencie gra również Włodzimierz Kramnik, który w Londynie zagrał wspaniale i był to jeden z jego najlepszych występów w karierze.

Kasparow komplementował również Wasilija Iwanczuka, nazywając go prawdziwym wojownikiem. W ostatniej partii z Kramnikiem Iwanczuk walczył o cześć i za całą swoją karierę, a tego Rosjanin nie zrozumiał. Jeśli chodzi o kilka pojedynków Iwanczuka, w którym przekroczył czas do namysłu, Kasparow zaproponował zwrócić się do FIDE, dlaczego w tak ważnym, oficjalnym turnieju, zmieniła kontrolę czasów, z nowoczesnej, z dodawanym czasem do każdego posunięcia, na klasyczną, bez bonifikaty czasowej. To było zabójcze zarówno dla Iwanczuka jak i Griszczuka, który przy normalnym, współczesnym tempie gry, na pewno pokazałby bardzo wysoki rezultat.

Tak mniej więcej wypowiadał się Garri Kasparow o turnieju pretendentów, który niedawno przyciągnął uwagę całego szachowego świata. Na uwagę zasługuje jego dość chłodny, analityczny ton, co odróżnia go od wielu, pełnych zachwytów głosów, dotyczących meczu w Londynie

----


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 20:30, 15 Kwi 2013    Temat postu:

Psychologia i Szachy


Piorunujący start Kacpra Pioruna w Finałach Mistrzostw Polski w Szachach!
Mocne wejście w turniej Kariny Szczepkowskiej - Horowskiej!"

Pogodę mamy prawdziwie wiosenną, zdecydowanie wyżową. To dobrze, gdyż wysokie ciśnienie, dużo słońca, oraz błękitne niebo, sprzyjają dobremu samopoczuciu sportowca, który jest w stanie łatwiej poruszyć w swojej duszy te struny, które odpowiadają za procesy twórcze, zmysł rywalizacji, czy też zacięcie w dążeniu do wyznaczonych celów.
W Chorzowie mamy wielką bitwę, która zaowocowała wieloma pojedynkami zakończonymi (z czego zapewne kibice się cieszą) wynikami rezultatywnymi. Jest i druga strona tego medalu. Otóż, zwykle (choć nie zawsze tak jest) duża liczba partii rezultatywnych wskazuje na niski poziom sportowy turnieju, gdyż ma miejsce wiele podstawek, błędów, pomyłek. Nie sposób jeszcze wydać jakichś kategorycznych sądów co do poziomu Mistrzostw Polski, niemniej jednak na moje oko nie jest on na jakimś wyśrubowanym ku wyżynom szachowego rozumienia poziomie. Ale "nic to!" - jak mawiał Pan Wołodyjowski Wink. Trzeba się cieszyć, że aspekt sportowy, który odpowiada za bezkompromisową walkę, jest zdecydowanie na poziomie ponadprzeciętnym. To dobrze, bo jest co oglądać. Jednym słowem: dzieje się!
Mistrzostwa Polski w szachach od początku upływają pod znakiem pojedynków "młodzieży" z "samcami alfa". Otóż, te pojedynki należą do prawdziwych "smaczków" tych zawodów i czeka się na nie z wielką niecierpliwością. Runda pierwsza była niezwykle szczęśliwa dla Jasia Dudy i Kacpra Drozdowskiego. Ten pierwszy w świetnym stylu rozbił Grześka Gajewskiego i zapisał sobie bardzo cenny punkt w tabeli - zwycięstwo, odniesione nad rankingową "jedynką" MP. Kacper Drozdowski z kolei świetnie wypunktował Tomasza Markowskiego i jego start był bardzo obiecujący. Zimny prysznic spadł na ambitnych juniorów w rundzie drugiej, w której Kacper został bezlitośnie ograny przez Mateusza Bartla, a Jaś Duda nie ustał czarnymi z Kamilem Mitoniem.
Chyba miałem nosa jeśli chodzi o Kacpra Pioruna, przepowiadając mu niezłe zawody. Jak niezły turniej zagra, tego jeszcze nie wiadomo, natomiast 2 z 2 pkt. to po prostu doskonały start, który wskazuje na to, że ten sympatyczny zawodnik nie boi się nic a nic, przeciwników w ogóle nie uważa i warto trzymać kciuki za jego występ. W rundzie drugiej Kacper Piorun spotkał się z Bartłomiejem Macieją, który w swoim stylu wpadł w duży niedoczas i po kilku podejrzanych posunięciach, będąc "na sekundach", musiał się uznać za pokonanego.
Wśród pań bardzo dobrze zaczęła zawody moja faworytka, której kibicuję: Karina Szczepkowska - Horowska. Z Kariną umówiłem się, że jeśli znajdzie się w pierwszej trójce, przeprowadzę z nią wywiad, w którym podzieli się wrażeniami z Mistrzostw Polski. Mam nadzieję, że do wywiadu dojdzie i Karina zdobędzie medal Mistrzostw. Wygląda na to, że jest w formie i będzie się liczyć w walce o najważniejszy tytuł. Bardzo dobrze spisuje się również Iweta Rajlich, która również ma komplet punktów po dwóch rundach. Jednak jest zbyt wcześnie, żeby którejkolwiek z zawodniczek przepowiadać końcowe miejsca. Zawody są w zbyt wczesnej fazie.

Moi Drodzy w obu turniejach dzieje się bardzo wiele. Pojedynki są bardzo emocjonujące i jak zwykle w takich sytuacjach mam kłopot, czemu poświęcić uwagę. To dobry znak. A jak Wam się podobają zawody, ich poziom, jakie są wasze wrażenia po pierwszych dniach Finałów Mistrzostw Polski w Szachach?



komentarz:
Świć Waldemar

Czytałem komentarze mylnie przypisujące zwycięstwo Kacpra Pioruna z Macieją słabej grze tego ostatniego. Fakt, że grał kiepsko ale został sprowokowany nieco dziwaczną strategią debiutową Kacpra.

Odpowiedz
-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 8:53, 16 Kwi 2013    Temat postu:

---
Kompozycja szachowa --- nauka matowania!

8 - P1030423
Autor : Heinrich Friedrich Ludwig Meyer
1. ehrende Erwähnung
---------------------------------
_2

Mat w 3 posunieciach -- #3 ---- ---- 1. Gh8! - Ka7 - 2. Ha1 - Kb7 - 3. Hg7#

Temat w trzychodowce --- Bristol
Diagram -- 2 podkresla temat bristol
Bialy Goniec toruje droge dla bialego Hetmana -- 2. Ha1 - Kb7 - 3. Hg7 mat

------

3_4

1. Gh8 - Kc7 - 2. Hc2+ Kb7 - 3. Hh7 # -- -- 1. Gh8 - Kc7 - 2. Hc2+ - Kd7 - 3. Hc6 mat

---


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Wto 8:55, 16 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 19:07, 17 Kwi 2013    Temat postu:

---
-- Szkola doskonalenia szachowego!

-- Dwuchodowka wersja Wladka...

---- diagram -- 1
Mat w 2 posunieciach -- #2

Rozwiazanie

1. Ge6! - grozi -- 2. Hb6! - mat
1. Ge6 --- Wxe6 - 2. Sxf7 - mat --- diagram -- 2
1. Ge6 --- Kxe6 - 2. Hc6 -- mat
1. Ge6 --- Gxe6 - 2. Ge5 - mat
1. Ge6 --- Sxe6 - 2. Sf5 -- mat --- diagram -- 3

--- Dwie siatki matowe --- 2. Sxf7 - mat --- --- 2. Sf5 - mat
2_3
--- diagram -- 2
1. Ge6! - Wxe6 - 2. Sxf7 - mat --- ---- -- 1. Ge6 - Sxe6 - 2. Sf5 - mat

----------


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 21:55, 22 Kwi 2013    Temat postu:

--
[link widoczny dla zalogowanych]

Monika i Bartosz -- najlepsi w Polsce!

Jeśli chodzi o juniorów Jasia Dudę i Kacpra Drozdowskiego to zaprezentowali się w miarę przyzwoicie, choć to nie był jeszcze ich rok. Myślę, że w przyszłym roku, jeśli obaj dobrze przepracują nadchodzący czas, mogą się liczyć i pójść przebojem tak, jak to zrobił w tych mistrzostwach Kamil Dragun, który zagrał fantastyczne zawody. Kamil ma świetną cechę, która w silnych turniejach niezwykle pomaga: gdy przegra, szybko się podnosi, zapomina i siada z nową energią do kolejnego przeciwnika. Z psychologicznego punktu widzenia, gdy ma się właśnie taki stosunek do porażek jest się co najmniej o pół kroku do przodu w stosunku do tych, którzy rozpamiętują, cierpią, spędzają bezsenne noce... W takich zawodach na podobne hamletyzowanie nie ma po prostu czasu - trzeba siadać, szybko się przygotować, zregenerować i... grać!
A więc układ w polskich szachach jest już znany. Czołówka pozostała czołówką i takie nazwiska jak Soćko, Gajewski, Bartel wciąż dominują. Nie specjalnie też widać, by miałoby się coś w tej materii odmienić w przeciągu jednego roku. Wśród pań sytuacja wygląda podobnie - pierwsze trzy, a właściwie cztery nazwiska, nie są chyba dla nikogo żadnym zaskoczeniem. To jest nasza kobieca "forpoczta" i tutaj głową ręczę, to się również nie zmieni.
To tyle. Jeśli chodzi o sam poziom mistrzostw to w wielu partiach było mnóstwo błędów, niedokładności. Wiele pojedynków było niezwykle trudnych do komentowania, gdyż logika często była mordowana i końcowe wyniki były dość przypadkowe. Działo się tak w obu turniejach. Jednak sam aspekt sportowy, bojowość wielu pojedynków, rekompensowały ten niedostatek.

Już za kilkanaście dni Mistrzostwa Europy w Legnicy! Ależ tych imprez się nagromadziło i każda z nich jest czymś na swój sposób niepowtarzalnym! Trzeba nam się cieszyć, że wydarzenia tej rangi są w Polsce. To jest doskonała promocja naszej dyscypliny i może za jakiś czas da to owoce w postaci zaproszeń dla naszych arcymistrzów i arcymistrzyń na silne kołowe turnieje. Bądźmy dobrej myśli!

-----

Ps
Do Mistrzostw Europy w Legnicy musza sie przygotowac komentatorzy szachowi --
- najwyzszy czas reklamowac szachy i prowadzic edukacje szachowa w mediach
Szachy wyprowadzic juz z tej Polskiej piaskownicy!
---


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Pon 21:58, 22 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 16:47, 01 Maj 2013    Temat postu:

----
Szachista okiem reszty społeczeństwa. O ignorancji i kulturowej przepaści

[link widoczny dla zalogowanych]


Myślę, że żadnemu liczącemu się komikowi z tych krajów pomysł na taki skecz nie przeszedłby przez myśl. Chodzi o to, że szachy to bardzo ważny aspekt życia dla tych nacji. W Rosji od czasów Czigorina pokochano szachy uczuciem bezwarunkowym i zawsze dla Rosjan było kwestią ambicji panować w tym królestwie niepodzielnie. W Polsce mieliśmy piękne dwudziestolecie międzywojenne. Był to okres Złotej Olimpiady, Rubinsteina i innych naszych wielkich mistrzów . Po wojnie roztaczał się w Polsce krajobraz iście księżycowy jeśli chodzi o szachy. Rosjanom bardzo zależało między innymi na tym, żebyśmy jako państwo satelitarne nie byli dla nich w szachach zagrożeniem. I nie byliśmy! Gdy wpadał do nas od czasu do czasu Smysłow z kurtuazyjną wizytą witano go kwiatami, żartowano, recytowano okolicznościowe wierszyki. Cały kompleks Rosjan jaki nosimy w sobie bodaj od 17 wieku był widoczny jak na dłoni. Mieliśmy jakiegoś tam arcymistrza o którym wiadomo, że był.

Po 89 roku zaczęło przybywać niezłych zawodników, pojawiło się kilka mocnych klubów ale faktem jest, że nadal mamy w szachach całe eony do nadrobienia. Aby szachy były w Polsce czymś więcej potrzeba ludzi odważnych, którzy bez komplesów otworzą nasz piękny, choć hermetyczny świat na inne środowiska. Stopniowo powinniśmy trafiać do świadomości społeczeństwa, obalać nieprawdziwe mity o nas i pokazać naszą wspaniałą dyscyplinę w prawdziwym świetle. Na obecny obraz szachisty jaki egzystuje w świadomości reszty społeczeństwa nie może być mojej, jak i waszej zgody Drodzy Czytelnicy. Skromność w naszym wypadku jest raczej niewskazana, chyba, że zadowala nas "nasz mały świat"?

--------
Reklama siatek matowych!


20 - P1145169
Autor : Henri Gerard Maria Weenink
1576 Good Companion -- 12/1917
-------------------
_2

Mat w 2 posunieciach --- #2 ---- -- 1. Hc4! - Gc6 ( przeslona c7 ) - 2. Hb4 - mat

Rozwiązanie

1. Hc4! - grozi -- 2. Hxc7 - mat
1. ... Gc6 -- 2. Hb4 - mat ---- Diagram --- 2
1. ... Gd5 - 2. Hxd5#
1. ... c6 -- 2. Hd4 -- mat --- diagram -- 3
1. ... c5 - 2. He6 -- mat --- diagram -- 4

---------

_4

1. ... c6 ( przeslona Ga8 ) 2. Hd4 - mat --- 1. ... c5 ( Blokada pola c5 ) 2. He6 - mat

Miniatura ( siedem bierek ) 5 siatek matowych!
Takie proste zadania sa wskazane do reklamy i edukacji szachowej.
-----

--------------

Dwuchodowki --- trzychodowki

[link widoczny dla zalogowanych]
---------------------
_2

Mat w 2 posunieciach -- #2 ---- --- Mat w 2 posunieciach --- #2 --- --- 1. Hg8!
1. Gd1!

------

Autor : Kaseev --- #2
---------------
_4

Mat w 2 posunieciach -- #2 ---- ---- 1. Se2 - Kf3 - 2. 0-0! (mala roszada) - mat

-
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 16:49, 01 Maj 2013    Temat postu:

----
Wirtualne szkolenie --- matowanie Skoczkiem , Goncem i Wieza!
--

7 - P1240897
Autor : Rolf Wiehagen
Springaren 122, p. 160, 12/2011 -- 1. Preis
Wersja - Wladka
-----------


Pomocnik w 3 posunieciach -- h#3 ---- -- 4 Rozwiazania!


Rozwiazania

1. Kb7 -- c8=G!
2. Ka8 -- Gd7
3. Gb8 - Gc6 - mat --- diagram -- 1

1. Sa8 -- c8=H!
2. Kb6 -- Hxa8
3. Ka6 -- Hc6 - mat ---- diagram -- 2

1. Sa4 -- c8=W!
2. Sc5 -- Wc7
3. Sb7 -- Wc6 - mat ---- diagram -- 3

1. a4 --- c8=S!
2. Ka5 - Se7
3. a6 --- Sc6 - mat ----- diagram -- 4

-----------
_2

1. Kb7 - c8=G! 2. Ka8 Gd7 3. Gb8 - Gc6#

-------------

_4
1. Sa4 -
c8=W! - 2. Sc5 Wc7 - 3. Sb7 - Wc6# --- 1. a4 - c8=S! - 2. Ka5 - Se7 - 3. a6 - Sc6#

--------------
Przy matach pomocniczych podaje rozwiazanie , gdyz tylko sporadycznie szachisci
znaja zasady w tej dziedzinie kompozycji szachowej.

----
Zadania matow pomocniczych sa najpopularniejsze w dziedzinie kompozycji szachowej.
Najwiecej kompozytorzy ukladaja i publikuja w czasopismach szachowych.
---
Kompozycja szachowa w Polsce praktycznie nie istnieje.
Choc mamy kilkunastu kompozytorow szachowych i nawet 2 arcymistrzow.

---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 17:50, 01 Maj 2013    Temat postu:

-
Zaproszenie na szachową > majówkę < do Jaworzna.
Pula nagród naprawdę robi wrażenie!"

Jest mi bardzo miło zaprosić wszystkich fanów szachów do Jaworzna, na doroczny turniej szachowy z okazji uchwalenia Konstytucji Trzeciego Maja. W tym turnieju jeśli mam tylko czas, z przyjemnością biorę udział i zawsze wyjeżdżam bardzo zadowolony. Pula nagród w tym roku jest wysoka, a przede wszystkim dobrze pomyślana, gdyż nagrodzeni zostaną zarówno profesjonałowie jak i zawodnicy z kategoriami, wreszcie duża część pieniędzy została przeznaczona na nagrody dla juniorów. Moim zdaniem wygląda to bardzo dobrze - sam często wojowałem o sensowny podział nagród w tego typu turniejach. W tych zawodach podział nagród jest wzorcowy, a jeśli dodamy do tego niezłe warunki gry, sprzęt do gry oraz dobrą atmosferę, to właściwie już wiadomo co będziemy robić trzeciego maja Wink. W imieniu Joli Guzik zapraszam wszystkich bardzo serdecznie na ten turniej oraz do zapoznania się z komunikatem:
----------


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 11:15, 06 Maj 2013    Temat postu:

--
Szachista okiem reszty społeczeństwa. O ignorancji i kulturowej przepaści

[link widoczny dla zalogowanych]


Myślę, że żadnemu liczącemu się komikowi z tych krajów pomysł na taki skecz nie przeszedłby przez myśl. Chodzi o to, że szachy to bardzo ważny aspekt życia dla tych nacji. W Rosji od czasów Czigorina pokochano szachy uczuciem bezwarunkowym i zawsze dla Rosjan było kwestią ambicji panować w tym królestwie niepodzielnie. W Polsce mieliśmy piękne dwudziestolecie międzywojenne. Był to okres Złotej Olimpiady, Rubinsteina i innych naszych wielkich mistrzów . Po wojnie roztaczał się w Polsce krajobraz iście księżycowy jeśli chodzi o szachy. Rosjanom bardzo zależało między innymi na tym, żebyśmy jako państwo satelitarne nie byli dla nich w szachach zagrożeniem. I nie byliśmy! Gdy wpadał do nas od czasu do czasu Smysłow z kurtuazyjną wizytą witano go kwiatami, żartowano, recytowano okolicznościowe wierszyki. Cały kompleks Rosjan jaki nosimy w sobie bodaj od 17 wieku był widoczny jak na dłoni. Mieliśmy jakiegoś tam arcymistrza o którym wiadomo, że był.

Po 89 roku zaczęło przybywać niezłych zawodników, pojawiło się kilka mocnych klubów ale faktem jest, że nadal mamy w szachach całe eony do nadrobienia. Aby szachy były w Polsce czymś więcej potrzeba ludzi odważnych, którzy bez komplesów otworzą nasz piękny, choć hermetyczny świat na inne środowiska. Stopniowo powinniśmy trafiać do świadomości społeczeństwa, obalać nieprawdziwe mity o nas i pokazać naszą wspaniałą dyscyplinę w prawdziwym świetle. Na obecny obraz szachisty jaki egzystuje w świadomości reszty społeczeństwa nie może być mojej, jak i waszej zgody Drodzy Czytelnicy. Skromność w naszym wypadku jest raczej niewskazana, chyba, że zadowala nas "nasz mały świat"?

--------
Reklama siatek matowych!


20 - P1145169
Autor : Henri Gerard Maria Weenink
1576 Good Companion -- 12/1917
-------------------
_2

Mat w 2 posunieciach --- #2 ---- -- 1. Hc4! - Gc6 ( przeslona c7 ) - 2. Hb4 - mat

Rozwiązanie

1. Hc4! - grozi -- 2. Hxc7 - mat
1. ... Gc6 -- 2. Hb4 - mat ---- Diagram --- 2
1. ... Gd5 - 2. Hxd5#
1. ... c6 -- 2. Hd4 -- mat --- diagram -- 3
1. ... c5 - 2. He6 -- mat --- diagram -- 4

---------

_4

1. ... c6 ( przeslona Ga8 ) 2. Hd4 - mat --- 1. ... c5 ( Blokada pola c5 ) 2. He6 - mat

Miniatura ( siedem bierek ) 5 siatek matowych!
Takie proste zadania sa wskazane do reklamy i edukacji szachowej.
-----

--------------

Dwuchodowki --- trzychodowki

[link widoczny dla zalogowanych]
---------------------
_2

Mat w 2 posunieciach -- #2 ---- --- Mat w 2 posunieciach --- #2 --- --- 1. Hg8!
1. Gd1!

------

Autor : Kaseev --- #2
---------------
_4

Mat w 2 posunieciach -- #2 ---- ---- 1. Se2 - Kf3 - 2. 0-0! (mala roszada) - mat

----

Miniatura + siatki matowe!

--- na [link widoczny dla zalogowanych] -- kompozycja


Mat w 2 posunieciach -- #2

Rozwiazanie

1. Kh4 - tempo - Kxf4 - 2. Sg6 - mat
1. Kh4 - Sf5+ - 2. Wxf5 - mat ----- diagram -- 3
1. Kh4 - Sd4 - 2. Hxd4 - mat
----
Dwie siatki matowe --- 2. Sg6 - mat --- --- 2. Wxf5 - mat
2_3
-- diagram -- 2

---
[link widoczny dla zalogowanych]

Ogladaj partie szachowe z Mistrzostw Europy..
godzina -- 15. 00

--------


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 20:44, 06 Maj 2013    Temat postu:

-
niedziela, 5 maja 2013

Jan Krzysztof Duda remisuje z Mistrzem Europy
, Dmitrijem Jakowienką w pierwszej rundzie IME w Legnicy!



Gdy kończyła się pierwsza runda Indywidualnych Mistrzostw Europy w Szachach na kanale "Kino Polska" rozpoczynał się słynny filmowy klasyk "Vabank". W tej kultowej komedii jest scena, w której dwóch strażników mających nocną służbę w banku Kramera, gra w szachy. W pewnym momencie jeden z nich, zaniepokojony dziwnymi odgłosami udaje się na mały obchód. W trakcie spaceru zostaje ogłuszony przez ekipę Kwinty, a jego kompan, który został w dyżurce przy szachownicy, woła go: "Olek! Chodź! Teraz dopiero gramy!" W tym momencie pomyślałem sobie, że przydałoby się, by przynajmniej kilku naszych reprezentantów w podobnie inteligentny, a zarazem bezpretensjonalny sposób jak ekipa Kwinty, dokonało skoku na pozycje medalowe IME. Zadanie to jednak będzie niezwykle trudne dla większości Polaków, którzy postanowili spróbować szczęścia w Legnicy.

Niestety, nie wszystko przebiega od strony organizacyjnej tak, jak bym tego oczekiwał. Transmisja od samego początku wieszała się strasznie, co praktycznie uniemożliwiło mi normalne śledzenie interesujących mnie spotkań. Nie będąc do końca pewnym, czy nie dzieje się tak tylko na moim, dość już wysłużonym laptopie, rozpuściłem "wici" w sieci. Okazało się jednak, że każdy ma z tym problemy. Mam nadzieję, że ta kwestia zostanie do jutra rozwiązana. Płynnie zmieniający się czas podczas przekazu, to bardzo ważny czynnik, który ma znaczenie zarówno dla kibiców jak i osoby podejmującej się napisania czegoś sensownego o tym co zobaczyła.

Prawdopodobnie uwaga całej szachowej Polski spoczęła dziś na szachownicy numer jeden, gdzie naszemu utalentowanemu Jasiowi Dudzie, przyszło zmierzyć się z turniejową "jedynką" Mistrzostw Europy, Dmitrijem Jakowienką. Pojedynek, choć upływał pod dyktando aktualnego Mistrza Europy, zakończył się "zwycięskim remisem" naszego juniora. Jest to świetne wejście w turniej Jasia Dudy, którego ta partia może twórczo uskrzydlić, dobrze nastroić na następne mecze.

Remisy, czy nawet wygrane mało znanych szachistów z klasowymi arcymistrzami o wyrobionych nazwiskach, stały się już chyba regułą w tego typu turniejach. Niestety, owej legendarnej "techniki" wygrywania z niżej notowanymi rywalami u arcymistrzów okolic + - 2700 elo nie widzę. W ogóle, nie wiem, czy w obecnej dobie coś takiego istnieje. Aleksiej Drejew, w jednym z wywiadów stwierdził, że teraz szachista elity może bardzo łatwo nadziać się na doskonałe analizy zawodnika z rankingiem, powiedzmy, 2200 elo. W czasach dominacji piekielnie silnych modułów, gdy często decyduje dobra pamięć, a czasu do namysłu nie jest aż tak wiele, w grze praktycznej dzieją się rzeczy bardzo interesujące. Przykładem jest właśnie pierwsza runda IME w Legnicy. Gdybym w tym momencie chciał wyliczyć wszystkie wpadki znanych arcymistrzów, powstałaby wcale pokaźna lista. Na przykład zdarzyło się to naszemu Radkowi Wojtaszkowi, który zaczął turniej od remisu z zawodnikiem, którego ranking nie przekracza 2500 elo. Bardzo cenny remis zanotowała Jola Zawadzka, której nie potrafił przebić silny arcymistrz Artyom Timofeev 2621 elo.

Mateusz Bartel z kolei przegrał swój pierwszy mecz z nikomu
bliżej nie znanym IM z Austrii, Robertem Kreistlem 2380 elo.

Mógłbym jeszcze wymieniać długo te "sensacje", ale nie w tym rzecz. Myślę, że kierowanie się podobnymi, rankingowymi stereotypami prowadzi donikąd. W grze praktycznej mamy do czynienia z tak wieloma czynnikami, które mogą mieć znaczenie decydujące o końcowym rezultacie, że pozostaje chyba uczyć się pokory, a nie szukać jakichś reguł, które trudno udowodnić.

Pierwsza runda za nami. Są już kojarzenia i w dniu jutrzejszym mamy mnóstwo hitowych pojedynków. Jeszcze za wcześnie na jakieś pogłębione oceny. Teraz jest czas na rozsmakowywanie się, na estetykę. Na oceny przyjdzie pora za kilka dni. Mam nadzieję, że jutro transmisja nie będzie przeszkadzać w analizie i kibicowaniu.
------------

Wczoraj Robert Kreisl 2380 elo zamatowal Naszego Mateusza.

--
Dzis Robert Kreisl - Solak Dragon -- mat dorobionym Hetmanem
----

-- diagram -- 1
33. Hg8 - szach-mat

Jako ciekawostka -- Hd1 nie potrzebowal wykonywac posuniec.
----


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Pon 21:30, 06 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Czw 13:55, 09 Maj 2013    Temat postu:

--

Sroda, 8 maja 2013

Kamil Stachowiak ogrywa Kiryła Georgiewa!
Krótka miniatura Mateusza Bartla
i remis Janka Dudy po ciężkim spotkaniu z Armanem Pasikianem

Na pół godziny przed rozpoczęciem czwartej rundy było tak: niebo czyste, absolutnie niebieskie, gdzieś w oddali, na horyzoncie piętrzące się leniwie cumulonimbusy. Cisza, spokój. Nic nie zapowiadało tego, co zdarzyło się za kolejnych trzydzieści minut, czyli w momencie uruchomienia zegarów w Legnicy. Nagle, tuż przed piętnastą, niebo gwałtownie zasnuło się ciężkim ołowiem, zaczęło się błyskać, grzmieć i trzaskać tak, że przezornie wypiąłem całą elektronikę z gniazdek. Pomyślałem sobie w tej chwili mrocznej: "Ach tak! W wyższych partiach zakłócenia burzowe! Trzeba uważnie przyjrzeć się tej rundzie, bo coś mi się zdaje, że zadudni, trzaśnie i walnie, że hej!" Po mniej więcej piętnastu minutach owa dziwna pogodowa fantasmagoria zniknęła, rozwiała się i nie pozostał po niej nawet ślad oprócz zmoczonych liści w pobliskim sadzie...
Czwarta runda w Legnicy była dla Biało-Czerwonych jak te dość zaskakujące zakłócenie pogodowe w okolicach mojego domostwa. Wiele partii zapowiadało się bardzo ciekawie, napięcie rosło, w kilku miejscach naprawdę spadły błyskawice i zagrzmiało, jednak większość pojedynków zakończyła się pokojowo: chmury się rozstąpiły, wyszło słońce, lazurowe niebo.

Bartoszowi Soćko nie udało się przebić reprezentującego Turcję Aleksandra Ipatowa - była to szachownica najwyższa z tych na której zasiadł w rundzie czwartej Polak. Zremisował również Wojciech Moranda, z nie byle kim jednak, gdyż naprzeciwko naszego reprezentanta zasiadł sam Wladimir Potkin. A więc również, krótkie spięcie i zaraz po nim kawałek błękitu nieba. Partia szachów bardzo mi przypomina burzę z wyładowaniami, podobną do tej, która mnie zaskoczyła tuż przed rundą. Remis jest wszystkim tym co po i też może smakować. Zremisował chyba najdłużej grający z Polaków Grzesiek Gajewski, który próbował szans w końcówce wieżowej cztery piony na trzy na jednym skrzydle, ale bezskutecznie - przeciwnicy podpisali remis w 83 posunięciu przy dwóch nagich królach. Kolejne remisy padły w partiach: Cyborowski - Istratescu, Jaracz - Dubow, Ardelaean - Mitoń.

Jednak pojedynek Mateusza Bartla z Bartem Michielsem był burzą co się zowie, która nie zakończyła się dla przeciwnika Polaka dobrze - chmury się nie rozstąpiły, błyskawica dosięgła celu. To cenne, a co ważne, szybkie zwycięstwo brązowego medalisty MP.

Bardzo ciężki pojedynek stoczył czarnym kolorem Jasiek Duda z Armanem Pasikianem. Jasiek do samego końca zachował zimną krew w końcówce, a wszystkie jego posunięcia były silne, ideowe i miały głęboki sens. Bardzo mi się podoba gra Jaśka w Legnicy. Robi swoje, bije się z każdym i do samego końca. Jestem realistą i wiem jaka "paka" zjechała do "Małej Moskwy", jednak gdyby nasz talent podobnie sobie poczynał do końca turnieju, mógłby ten turniej być dla niego czymś więcej, niż tylko doskonałym sprawdzianem. Kto wie jak to się dla Jaśka zakończy? Kibicujmy i oglądajmy uważnie co robi ten junior.

Na ogromne wyrazy uznania zasługuje Kamil Stachowiak, który ograł samego Kiryła Georgiewa z Bułgarii... Uwaga, przerywam na moment tę wyliczankę, gdyż są już kojarzenia i to kojarzenia świetne! Jutro Mateusz Bartel zagra z Baadurem Jobawą, Bartek Macieja z Borisem Grachewem, Tomek Markowski z Dmitrijem Jakowienką (!!), a Wojtek Moranda z Motylewem. No i jak? Podoba się wam?Wink A więc, fantastyczne pojedynki przed nami i to wszystko na naprawdę wysokich stołach. Ostrzę sobie zęby na jutrzejszą rundę i czekam na nią z wielką niecierpliwością. Jutro prawdopodobnie gwałtowne nawałnice nie zakończą się w tak wielu przypadkach lazurowym nieboskłonem. Ale, czyż my, kibice, przypadkiem nie czekamy na podobne, krwawe rozstrzygnięcia??
----


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 17:33, 10 Maj 2013    Temat postu:

---
Szachy - jako sztuka operowania obrazem

[link widoczny dla zalogowanych]
----------
Malarstwo w swym założeniu pragnie zatrzymać pantareiczny strumień zjawisk, próbuje uchwycić w tym lub innym kadrze płynną rzeczywistość, by następnie ów fragment dowolnie kontemplować, interpretować. Artysta na ile mu pozwala talent i środki wyrazu, daje swego rodzaju świadectwo pewnej ulotnej chwili, która miała swoje miejsce i czas. Szachy, jeśli spojrzymy na procesy zachodzące w umyśle szachisty podczas partii, są również sztuką operowania obrazami. Liczenie wariantów to przecież wywołana aktem woli sekwencja zmieniających się obrazów, które szachista wizualizuje, by w konsekwencji skierować partię na korzystne dla niego tory. Cechą wspólną malarstwa i szachów jest bez wątpienia obraz. Różnice są takie, że w przypadku szachów arcymistrz czy mistrz, posługuje się obrazami wedle reguł świata 64 pól, tych to musi się trzymać, a miejsce na twórczość daje mu nieskończoność możliwości tkwiąca w samej grze. Malarstwo w przeciwieństwie do szachów może pochylić się nad dowolnym wycinkiem rzeczywistości ale samo jako takie jest statyczne i pozbawione tej dynamiki, którą mają szachy. Malarstwo to kobieta - jin, szachy to płynące nisko nad ziemią ciężkie, burzowe chmury - to mężczyzna, jang.


Swoją drogą taki oto karkołomny pomysł - wernisaż zatytułowany "Historia jednej partii szachów" gdzie arcymistrz opowiada sekwencję swoich obliczeń (obrazów) malarzowi, ten, maluje te sekwencje obraz po obrazie i... chyba by zabrakło miejsca we wszystkich muzeach świata, by dokładnie odwzorować co w "duszy grało" arcymistrzowi...

Nie zamykam tego tematu, nie kończę go jakimś sztywnym wnioskiem. A może Ty napiszesz jak widzisz ten mezalians szachów z malarstwem?

----
Sztuka w szachach , to pokazywanie ciekawych pozycji szachowych na diagramach


----------------- pierwszy kadr ------------ ---------------- drugi kadr --------------- -------------------- trzeci kadr
_2_3
Biale
matuja w 3 posunieciach - #3
---- 1. g7! - Ke7 - 2. g8=W! - Ke6 - 3. We8 mat --- 1. g7 - Kxe5- 2. g8=H! - Kd4 - 3. Hd5 mat
----
Obrazy szachowe proste , wyraziste i zrozumiale! Do tego edukacyjne!
---
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 11:37, 11 Maj 2013    Temat postu:

--
Sobota -- 10 maja 2013

Matuesz Bartel po sześciogodzinnej bitwie ogrywa V. Meribanowa i jest w szerokiej czołówce.
--- Grzegorz Nasuta postrachem arcymistrzów w Legnicy!


Mateuszowi Bartlowi należą się słowa uznania za upór i nieustępliwość w tym, trwającym ponad 100 posunięć pojedynku. Taka sześciogodzinna sesja za szachownicą, z całą pewnością jest bardzo wyczerpująca - nawet kibic, który tylko ogląda i od czasu do czasu coś sobie ocenia i czasem nawet coś policzy, może się czuć zmęczony - a co dopiero główni bohaterowie tego szachowego eposu. Pomyślałem sobie, już tak pod koniec tej partii i był to nagły błysk, że przecież: "Na Jowisza! To są decydujące momenty Mistrzostw Europy w Legnicy!! Przegrana, czy nawet remis w tej, czy następnej rundzie, dyskwalifikuje danego zawodnika i spycha go na miejsca poza setkę lub w jej okolice!"


I kiedyż to wszystko nadrobić jeśli do końca turnieju pozostało tylko pięć rund? Przykład Radka Wojtaszka doskonale pokazuje, co znaczy źle zacząć turniej. Radek dwoi się i troi, wychodzi mu to od kilku rund bardzo dobrze, ale co z tego jeśli w tym momencie nasza rankingowa "jedynka" zajmuje 68 miejsce!? Już teraz, w tym momencie, ważą się losy medali oraz ponad dwudziestu miejsc, które zapewniają start w Pucharze Świata. Jestem świadomy, że moje zachwyty nad poszczególnymi partiami, nie oddają ogólnego obrazu jaki się rozpościera przed nami, jeśli chodzi o występ Biało-Czerwonych w Legnicy. To nie jest obraz optymistyczny. Zobaczmy jak to wygląda, wszak z liczbami się nie dyskutuje - w pierwszej pięćdziesiątce mamy, już liczę... trzech zawodników: Mateusza Bartla, Marcela Kanarka i Grzegorza Nasutę, (który łamie swoich przeciwników co runda, a tytuły stojące przed ich nazwiskami, jakieś GM i IM, nie mają dla niego żadnego znaczenia). I to by było właściwie na tyle. Oczywiście, tuż za pierwszą pięćdziesiątką jest kilku naszych, ale, by zaczęli liczyć się, muszą praktycznie wszystko wygrywać do samego końca. Jestem bardzo sceptyczny, czy coś podobnego będzie miało miejsce. Nie wiem, czy szachy jako dyscyplina mają podobną specyfikę jak inne sporty jeśli chodzi o grę "u siebie", chodzi mi o tą słynną sytuację, gdy sprzyjają własne ściany. W Legnicy podobnej analogii nie zauważam. Fakt, turniej jest bardzo mocny i z pozycji komentatorskiej wszystko wygląda o wiele prościej, nie chciałbym jednak, by nasi reprezentanci poza kilkoma wyjątkami byli tylko tłem dla reszty Europy. Ta linia myślenia sączy się gdzieś podprogowo od dwóch rund w mojej głowie, gdy widzę jak idzie w tych mistrzostwach Polakom. Nie piszę tego mając jakiś pesymistyczny nastrój, raczej spoglądam teraz dość chłodno na całą sytuację. To linia racjonalna. Jednak jestem przede wszystkim kibicem, a ten chętnie wierzy w różne niestworzone historie, które niekiedy rzeczywiście się dzieją. Zobaczymy jak pójdzie Biało- Czerwonym w końcówce tych zmagań...

Są już kojarzenia, które wyglądają bardzo interesująco. I tak: Mateusz Bartel spotka się z Sergejem Fedorczukiem, Radek Wojtaszek zagra z Salgado Lopezem Iwanem, Grzegorz Gajewski usiądzie naprzeciwko Wiorela Iordachescu. Ciekawym pojedynkiem może się okazać spotkanie Janka Dudy z Aleksandrem Ipatowem. Jasiek dziś przegrał Luką Leniciem i jest to jego pierwsza porażka w Legnicy. Jestem bardzo ciekawy dalszego rozwoju wydarzeń w tym turnieju.

Na koniec napiszę jednak coś optymistycznego - sprawa miejsc i tytułów jest nadal otwarta - różnica pomiędzy prowadzącym samodzielnie Ukraińcem Aleksandrem Moiseenką, a sześcioma Polakami to tylko 1,5 pkt (Mateusz Bartel ma tylko punkt straty do lidera), więc gdyby któremuś z naszych poszczęściło się na koniec turnieju to, kto wie... kto wie? Niczego nie przesądzajmy więc, kibicujmy, cieszmy się tym szachowym świętem!

----------


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> Problemistyka Szachowa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 40, 41, 42  Następny
Strona 12 z 42

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin