Forum SZACHY Strona Główna SZACHY
Szachy, zadania szachowe i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ukraina - 2014 - 2016
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 20:02, 03 Wrz 2014    Temat postu:

Marek Ostrowski 2 września 2014
Świat trzeszczy w szwach

Głucho wszędzie
Ludzie całkiem serio pytają: czy będzie wojna?
Cały świat na początku września 2014 r. wydaje się
wystawiony na pastwę sił, nad którymi nie panujemy.

Mimo że Unia, której jesteśmy członkiem, nie zaznała wojny od dwóch
pokoleń, to został w naszych genach strach przed pożogą.
Zresztą nowoczesna agresja nosi nowe maski i nie wiemy, czy umiemy
się przed nią bronić. Nie tylko Ukraina i Bliski Wschód, ale też cały świat
na początku września 2014 r. wydaje się wystawiony na pastwę sił, nad
którymi nie panujemy.
Więcej – przestajemy wierzyć, by ktokolwiek miał receptę na opanowanie chaosu.

Jeszcze niedawno z dumą mówiliśmy, że 2014 to rok wielkich rocznic,
w tym 10-lecia naszego pobytu w Unii i 15-lecia członkostwa w NATO.
O świątecznej atmosferze nie ma co mówić: „Z powodu rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie zmienił się krajobraz naszego bezpieczeństwa” – mówił obrazowo sekretarz generalny NATO Fogh Rasmussen 4 czerwca na posiedzeniu ministerialnym NATO. Minęły trzy miesiące i reakcja przywódców na ten „nowy krajobraz” Sojuszu rozczarowuje opinię publiczną. Oczywiste jest, że nikt nie nawołuje do wojny z Rosją.
To normalne, że i Barack Obama, i Angela Merkel rozmawiają z
Władimirem Putinem. Ale można wątpić, czy sobie radzą w takich rozmowach.

Siła Putina polega na cynicznej bezwzględności.
Zaprzecza faktom w żywe oczy; co innego mówi, a co innego robi.
Obama i Merkel są za każdym razem zaskakiwani, bo nie spotykali się z takimi postawami, dopiero uczą się wojny hybrydowej w stylu „wszystkie chwyty dozwolone”. Putin zaprzecza, by wysyłał wojska na Ukrainę i by wspierał walczących, choć eksperci stale identyfikują rosyjskich żołnierzy i jednostki, a także broń ciężką. Nawet Kadafi czy Asad, gdy chcieli Zachód podejść – milczeli, ale jak już coś obiecali – to słowa zwykle dotrzymywali.

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 12:59, 06 Wrz 2014    Temat postu:

Ewa-Joanna
6 września o godz. 0:15

Tanaka – 18:51
Co oferuje Ukraina, bo nie dosłyszałem?
Czasem czytając te newsy z Ukrainy mam poczucie uczestniczenia w jakiejś interaktywnej grze komputerowej, jakimś kreowaniu wirtualnej rzeczywistości. A ludzie naprawdę giną…
Przepadło pod poprzednim wpisem, ale zwróciłam uwagę, że Jaceniuk mówi po angielsku z amerykańskim akcentem, a Poroszenko z angielskim. O czym to świadczy?
Z moich doświadczeń wynika że:
- osoba ma bardzo dobry słuch i zdolność imitacji
- osoba miała przez dłuższy czas indywidualnego nauczyciela z danego kraju
- osoba łącząc powyższe przebywała w obcym kraju wystarczająco długo.
Pierwsze w przypadku obu panów jest mało prawdopodobne.
***
Czy ktokolwiek pytał ludzi zamieszkujących wschodnią część Ukrainy
do jakiego państwa chcą należeć? Z którym czują się tożsame? Nikt.

Po latach niezadowolenia i biedy, ludzie ci zdecydowali, że chcą być państwem samodzielnym, jak tylu przed nimi i że są zdecydowani walczyć i ginąć za to swoje państwo.
Dlaczego te tzw. państwa demokratyczne nie uznają ich jako strony
w konflikcie? Putin nie jest stroną w tym konflikcie, separatyści tak.
----


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 13:15, 06 Wrz 2014    Temat postu:

----
WYBORCZA.BIZSPORT.PL

Fatalna wiadomość dla Ukrainy, dobra dla mieszkańców Donbasu

Prorosysjscy separatyści na Ukrainie

Zawieszenie broni między władzami w Kijowie i tzw. separatystami ma
położyć kres - i oby tak się stało - rozlewowi krwi na wschodzie Ukrainy. To jedyna dobra wiadomość, jaka nadeszła po rozmowach w Mińsku. Pozostałe są dla Ukrainy fatalne

Jeśli rzeczywiście ustaną walki na Doniecczyźnie, Ługańszczyźnie i w okolicach Mariupola, będzie to pierwsza naprawdę dobra wiadomość ze wschodu Ukrainy od początku tego konfliktu, w którym codziennie giną cywile i wojskowi. Zaprzestanie rozlewu krwi jest nie do przecenienia, i władze w Kijowie słusznie nie odrzuciły rozmów z "separatystami", choć koszty, jakie tym jednym podpisem złożonym pod zawieszeniem broni poniesie Ukraina, mogą być tragiczne.

Władze w Kijowie oficjalnie uznały, że ich przeciwnikiem są "separatyści", tym samym legitymując ich w oczach świata i w oczach ich samych. To było jednym z postulatów Władimira Putina, który odżegnuje się, by miał cokolwiek wspólnego z konfliktem na wschodzie Ukrainy.

Tyle, że tam nie ma "separatystów" albo jest ich nieznaczna liczba.
I nigdy sami nie porwaliby się na walkę z ukraińskim wojskiem.
Jak słusznie napisał niedawno mój redakcyjny kolega Wacław
Radziwinowicz, wojna na wschodzie Ukrainy została wymyślona,
zaplanowana i jest prowadzona przez Putina. I to Rosja jest prawdziwą stroną tej wojny - tak, tak, wojny, bo to nie jest jakiś tam konflikt.
To wojna, choć niewypowiedziana, którą toczą ze sobą wojska ukraińskie i rosyjskie.

Dlatego porozumienie o zawieszeniu broni byłoby prawdziwym sukcesem i Ukrainy, i Zachodu, gdyby podpisy pod nim złożyli przedstawiciele władz w Kijowie i Moskwie. I gdyby ci ostatni zobowiązali się w nim - na piśmie - do wycofania wszelkich sił i broni oraz zaprzestania finansowania jakiejkolwiek irrydenty na wschodzie Ukrainy.

Kijów jest jednak zbyt słaby, by zmusić do tego Moskwę. To mogło się udać tylko wtedy, gdyby cały świat murem stanął za Ukrainą, jasno nazwał to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą wojną i jasno wskazał, że to Rosja jest jej stroną. I gdyby wprowadził tak poważne restrykcje wobec reżimu Putina, by nie miał on wyjścia - bez podpisu szybko stałby się ekonomicznym bankrutem i międzynarodowym pariasem.

Do tego nie doszło, Kijów nie dostał tak ważnego dla niego wsparcia. Legitymacja "separatystów" to zaś pierwszy - i to od razu bardzo poważny - krok do wprowadzenia w życie pomysłu utworzenia "Noworosji", jak określa rosyjska propaganda Doniecczyznę i Ługańszczyznę. "Noworosji" z tak wielką autonomią i będącą pod takim wpływem Moskwy, że de facto będzie to rosyjski protektorat, odpowiednik Nadniestrza w ramach Ukrainy.

Ta "Noworosja" byłaby kulą u nogi dla prozachodnich aspiracji Kijowa - na długo, jeśli nie na zawsze. Kulą tym cięższą, że ściśle związaną z Kremlem. I o to właśnie Putinowi i "separatystom" chodzi.

Czy to oznacza, że Ukraina znalazła się w ślepym zaułku? Jeszcze nie, przy determinacji świata i samych władz w Kijowie ten konflikt można jeszcze zakończyć tak, by nie doszło do faktycznego rozerwania Ukrainy. Tyle, że świat tej determinacji dziś nie ma, a wiele państw chętnie będzie powoływać się na porozumienia z Mińska, by rozgrzeszać Putina i nie stawiać Rosji pod ekonomiczną ścianą.
Co więcej - poprą lansowany przez Kreml pomysł federalizacji Ukrainy.

Chciałbym się mylić, ale patrząc dziś na postawę Pragi, Bratysławy
czy Budapesztu, a także części elit w Berlinie, nie postawiłbym
wielkich pieniędzy na to, że ten czarny scenariusz się nie spełni.



Cały tekst: [link widoczny dla zalogowanych]
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 15:56, 06 Wrz 2014    Temat postu:

znafca in spe
5 września o godz. 7:03

Torlin
4 września o godz. 23:11
1. Dlaczego akurat teraz nastąpił wysyp komentatorów prorosyjskich? Tyle lat ich nie było.
jest to odpowiedz na bezustanne bredzenie proamerykanskich komentatorow…
2. Czy były wybory na Ukrainie i czy ten rząd ma demokratyczne umocowanie?
demokratycznie wybrany rzad zostal usuniety przez Majdan…
3. Czy dziwne jest, że ulica ma dość swojego rządu
i chce doprowadzić do nowych wyborów?
moze….
4. Czy wojska rosyjskie są na terenie Ukrainy?
nie wiadomo, prawdopodobnie sa to Rosjanie, ktorzy przez przypadek znalezli sie na terenie Ukrainy po jej “powstaniu”…
5. Skąd separatyści mają czołgi i rakiety?
malo to bylo ich w ukrainskich magazynach wojskowych….
6. Czy Putin podpisał memorandum budapesztańskie o nienaruszalności terytorialnej Ukrainy w zamian za broń jądrową?
podpisal rowniez cos na temat NATO….
7. Czy Putin mówił, że nie ma wojsk rosyjskich na Krymie?
teraz sa po referendum, dla niego z pewnoscia lepiej ze jest tam rosyjska baza jak amerykanska…
8. Czy zajął terytorium innego państwa?
mozna sie sprzeczac, gdyz to “Ukraina” zajela terytorium
panstwa ktore nazywalo sie kiedys ZSRR…
Tak przy okazji, czy tylko Putin jest w tej grze,
zapomina sie o dzialaniach USA, UE i Polski….
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 13:40, 08 Wrz 2014    Temat postu:

-
System niewolenia ludzi i narodów stosowany przez
światową finansjerę jest całkiem prosty:


Oto kolejne etapy:
Służby specjalne finansują opozycję, która żąda otwarcia na Zachód.
Następuje otwarcie, które oznacza przyjęcie zasady „swobodnego przepływu kapitałów”.
W praktyce zasada ogranicza się do swobody przepływów kapitałów pieniężnych.
Na dziewiczy teren płynie strumień towarów, a wraz z nim
napływa pieniądz w formie łatwego dostępu do kredytu.
W pierwszym rzędzie kredytuje się rząd – na zakup „marchewki” dla ludzi.
W drugiej kolejności udziela się kredytów firmom. Rośnie ich produkcja, rośnie zatrudnienie i płace, wzrasta poczucie dobrostanu ludności.
W tej fazie następuje boom kredytów konsumenckich.
Wszyscy (rząd, firmy, ludzie) są już zadłużeni. Odsetki od kredytów płyną szeroką strugą do portfeli finansjery.
Zadłużona ludność zaczyna ograniczać wydatki. Środki na bieżącą konsumpcję maleją, bo trzeba spłacać kredyty.
Spada spożycie, spada produkcja krajowa skutecznie wypierana przez tańszą produkcję importową.
Następuje drenaż rynku finansowego. Pieniądz płynie za granicę (odsetki, import, dywidendy). Pieniądza w kraju jest coraz mniej.
Środki z Zachodu płyną nadal. Tym razem na wykup bankrutujących przedsiębiorstw.
W ręce ponadnarodowych korporacji przechodzą banki, firmy ubezpieczeniowe i handel detaliczny.
Zyski korporacji poprzez zamianę walut krajowych na dewizy wyczerpują rezerwy dewizowe Banku Centralnego.
Dla uzupełnienia rezerwy dewizowej rząd wyprzedaje resztę majątku narodowego (np. w Polsce sprzedano majątek narodowy za 150 mld złotych, a roczne dochody korporacji przekazywane za granicę wynoszą około 100 mld rocznie).
Sytuacja końcowa:
- gospodarka oparta na imporcie,
- wysokość zadłużenia ludności, przedsiębiorstw i państwa powoduje powszechną utratę zdolności kredytowej,
- rynek nie zasilany kredytami i osuszany z pieniądza przez wypływ za granicę kurczy się.

POWSZECHNY BRAK PIENIĄDZA W OBROCIE PRZYNOSI BEZROBOCIE, ROZWARSTWIENIE MAJĄTKOWE SPOŁECZEŃSTWA, ZUBOŻENIE LUDNOŚCI, WYPRZEDAŻ MAJĄTKU NA RZECZ BANKÓW.

Poczucie braku stabilizacji ekonomicznej, strach przed komornikiem wywołuje depresję, lęk przed przyszłością i wyzwala najgorsze cechy ludzkie: pazerność, bezwzględność i egoizm.

GOSPODARKI ROZWINIĘTE za pomocą systemów finansowych niszczą i niewolą GOSPODARKI SŁABSZE.

Obrazek po „reformach”:

Banki i ubezpieczyciele, handel detaliczny są własnością korporacji.
Miejsca pracy ograniczone w znacznym stopniu do pracy na rzecz korporacji.
Przemysł krajowy zlikwidowany poprzez bankructwa i wrogie przejęcia. Powszechne zadłużenie i niebotyczne dochody korporacji doprowadzają do korumpowania decydentów gospodarczych na niespotykaną skalę. Krajowe rolnictwo obumiera z powodu importu taniej żywności.
Rząd, by spłacić długi wyprzedaje ostatki mienia narodowego, np. lasy państwowe. Waluta narodowa, rzekomo wymienialna, jest wymienialna tylko w jedną stronę
(spróbuj w USA wymienić złotówki na dolary).
Następuje całkowita utrata suwerenności waluty narodowej.

SKLEPY PEŁNE IMPORTOWANYCH TOWARÓW.
LUDNOŚĆ BEZ ŚRODKÓW DO ŻYCIA.

A za kilka lat język angielski stanie się językiem urzędowym...

Izabela Litwin

Źródło: glosulicy.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 21:30, 08 Wrz 2014    Temat postu:

-
Waldemar
8 września o godz. 18:56

Wuelta a Espana – dziś dla mnie Asturia i jej wzruszajco piekne gory
– ważniejsze od kolarzy choc i oni fantastyczni to mordenga
te wspinaczki . Kto był w Asturi to gratuleje i zazdroszcze .
ps.
1Jak informuje strona ” Spiegla ” jutro powiedzą o pierwszych ustaleniach
po zestrzeleniu Malezyjskiego samolotu nad Ukrainą -
może TVN Swiat przekaże taką transmisje na żywo .
2.
Zerknałem też do rosyjskiej telewizji ,na żywo relacje z politycznych wystapień w Kijowie .
Wygląda na to ,że rozpoczeła się polityczna bitwa _z prezydentem Poroschenko vs. Jaceniuk vs. Julia –
Tam pogody w sensie porozumenia z Mińska nie będzie, a wybory dopiero 22 pażdziernika .
Julia krzyczy -do NATO- referendum ! To też dla bezpieczeństwa Polski istotne – chętnie sprowadzą na “Najjaśniejszą” katastrofe -całe szczęscie, że to tylko ich marzenia .
----


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 22:16, 08 Wrz 2014    Temat postu:

-
Wojciech K.Borkowski
8 września o godz. 21:17

Wojny prywatne czy państwowe?
Wojny jakie prowadziła tak zwana “ludzkość”, dzielą sie na
wojny prywatne, państwowe i religijne. Niektóre wojny przekształcają
się z wojen prywatnych w państwowe, lub w religijne, w zależności
od potrzeb i interesów ich organizatorów.
W prowadzeniu wojny nie ma interesu tylko naród, który
jest jedyną, bezsensowną ofiarą wojen.
Wojna na Ukrainie zaczynała się jako wojna prywatna oligarchów,
a może się przekształcić i skończyć jako wojna wyzwoleńcza całego
kontynentu z niewoli banksterów i oligarchów.


Nie ma jeszcze tak inteligentnych komputerów, które by mogły symulować przebieg tej wojny i podać z wyprzedzeniem do wiadomości publicznej, jaki będzie epilog tego “event’u” zwanego Majdanem.
Bez względu na wynik, ta wojna jest kompromitacją tak zwanego wolnego świata. Zacznijmy od uproszczonego wstępu historycznego.
Rosja, czyli ZSRR, wygrała II wojnę światową i ona decydowała o granicach i rozmiarach państw, które z nią graniczyły. Polskie kresy wschodnie wcielono do ZSRR, powierzając administrowanie tymi terenami Ukraińskiej Republice Ludowej, która była częścią ZSRR.
Po kilku latach jeden z sekretarzy partyjnych tej Ukraińskiej Republiki został pierwszym sekretarzem KC KPZR całego ZSRR i w ramach własnego widzimisię dodał jeszcze Ukraińskiej Republice Ludowej parę wschodnich obwodów.
Upraszczając, to komisarze partyjni ZSRR stworzyli Ukrainę w dzisiejszym kształcie, a nie oligarchowie ukraińscy i ich nacjonalistyczni koalicjanci.
Po oczekiwanej pierestrojce miał tam nastąpić czas wolności i budowania praworządności, której nigdy nie było na świecie, ale która jest marzeniem wszystkich normalnych ludzi.
Nic takiego się nie stało na Ukrainie, ani w Rosji, ani w Polsce.
Wszyscy mieliśmy sen o wolności, ale wyprzedzili nas oligarchowie, realizując swój sen o prywacie i gangsterskim bogactwie.
Zamiast sprawnie działających samorządów, we wszystkich krajach wychodzących z dyktatury komunistycznej powstawały gangsterskie “samorządy” byłych komsomolców i cwaniaków kooperujących z globalnymi banksterami.
To oni stworzyli quasi gangsterską elitę korumpującą polityków, gadających w mediach o demokracji. Zachód przyglądał się temu ze spokojem, a oligarchowie-miliarderzy zagarniali pieniądze, które mnożyły się w tempie znanym tylko londyńskiej City.
Korupcja i bieda idą w parze, a złoty okres grabieży narodowego majątku się skończył po kilku latach “eldorado”, ujawniając nienormalność oligarchii jako systemu politycznego i ekonomicznego.
Wtedy oligarchowie podjęli próbę zalegalizowania istniejącego bałaganu w ramach Unii Europejskiej, którą wybrano jako patrona zmian legalizujących zawłaszczone przez oligarchów majątki. Decyzję tą związano ze zmianą opcji politycznej i powiązania Ukrainy z paktem wojskowym NATO, w którym są prawie wszystkie państwa UE.
To naruszało bezpieczeństwo Rosji, która po II wojnie światowej stworzyła granice Ukrainy.
Pomysłem oligarchów ukraińskich, sprowadzjącym się do ucieczki pod skrzydła militarne bloku wojskowego istniejącego od czasu zimnej wojny, zaniepokoiła się Rosja.
Tak to trafiła kosa na kamień.
W mediach jesteśmy codziennie informowani o ogromnych ofiarach tej wojny. Giną młodzi, niewinni ludzie, którzy są manipulowani przez propagandę nacjonalistyczną w mediach będących własnością oligarchów.
Wschód Ukrainy i Krym zdecydowanie opowiedziały się przeciwko pomysłowi oligarchów.
Wojna domowa na Ukrainie ma szanse przekształcenia się w konflikt wielu państw europejskich.
Ta wojna na nowo wytyczy nowe granice Ukrainy i jej
miejsce w układach politycznych i wojskowych.
Konia z rzędem temu, kto wie jak to się wszystko skończy ?
----


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 7:35, 09 Wrz 2014    Temat postu:

maciek.g
8 września o godz. 22:55

Danka
8 września o godz. 22:19
Obecnie czekamy na rozwój sytuacji na Ukrainie. Nasze media w
większości są żądne krwi i jak najszybszego powrotu do wojny.


Na razie mimo drobnych incydentów rozejm jest przestrzegany.
Z tymi oligarchami to nie tak prosto jak piszesz , bo to nie oni byli
inspiratorami awantury, a ich wykorzystano oferując poparcie i korzyści.
Chwilowo to nie notują oni zysków i jest trudno ocenić jak i kiedy ten
konflikt się skończy. Wiadomo jedno skłócono ludzi na dwa pokolenia
i raczej Ukrainy w dotychczasowym kształcie nie będzie.
Z wyjątkiem tych na Krymie to Ukraińcy fatalnie wyszła i na tym konflikcie
, a będzie jeszcze gorzej.
----


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Wto 7:36, 09 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 9:29, 09 Wrz 2014    Temat postu:

-
Adalbert

czas na refleksję historyczną tych oszołomów ,
którzy Ukrainę pchają do wojny

Historia stworzenia Ukrainy jako państwa istniejącego w obecnych granicach zaczęła się bardzo niedawno bo w roku 1939 , kiedy zaczęła się II wojna światowa. Po zakończeniu tej wojny, która skończyła absolutnym zwycięstwem ZSRR nad hitlerowskimi Niemcami i ich koalicjantami do których również należały wojska faszystowskich formacji złożonych z Ukraińców Bandery, to ZSRR czyli Rosja zadecydowała o przyłączeniu dawnych polskich kresów wschodnich do Ukraińskiej Repubuliki Radzieckiej.
Również granice wschodnie tej Ukraińskiej Republiki wytyczyła Rosja / ZSRR / której
setki tysięcy żołnierzy zapłaciły własnym życiem za zwycięstwo nad hitlerowcami.
Nikt normalny nie wyobrażał sobie , że Ukraina jako państwo, część ZSRR, może kiedykolwiek wejść na drogę wojny z własnym stwórcą czyli Rosją.
Te kilka historycznych refleksji polecam tym globalnym
oszołomom, którzy stworzyli ten konflikt i go podsycają .

----


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 13:36, 10 Wrz 2014    Temat postu:

9.09.2014
wtorek

Ukraiński dziennik, czyli etyka rewolucji
Edwin Bendyk

[link widoczny dla zalogowanych]

Po ostatniej wizycie na Ukrainie uzupełniłem trochę bibliotekę o książki podejmujące doświadczenie Majdanu. Na razie jestem po lekturze „Євромайдан. Хроніка відчуттів”, zbioru komentarzy publicystycznych pisanych w trakcie Euromajdanu m.in. przez Tarasa Prochaśkę, Jurija Andruchowycza, Serhija Żadana. Rzecz druga to „Ukraine Diaries” Andreja Kurkowa.
Fascynująca lektura, bo z jednej strony pokazuje, jak od listopada
przyspieszyła historia – najpierw rewolucja, potem aneksja Krymu,
teraz de facto wojna z Rosją o terytorialną integralność.

Kto mógł sobie wyobrazić taki scenariusz, gdy pod koniec listopada
po raz pierwszy na Majdanie pokazali się protestujący wezwani
hasłem na Facebooku autorstwa Mustafy Najema?
Gorące zapiski pisarzy pozwalają odtworzyć coraz bardziej dramatyczną dynamikę wydarzeń, jak karnawał przekształcał się w krwawą łaźnię, kiedy już nie było odwrotu i walka musiała trwać do czyjegoś końca. Teksty te doskonale też rekonstruują motywacje protestujących i stawkę walki, pozwalają zrozumieć często powtarzane twierdzenie, że rewolucja była starciem nowej, obywatelskiej podmiotowości z Homo sovieticus i towarzyszącym mu skorumpowanym do cna systemem władzy. To jednak znamy, najbardziej jednak przykuły moją uwagę teksty Tarasa Prochaśki, bo swym stylem i sposobem refleksji przypomniały „Etykę solidarności” Józefa Tischnera. Kapelan „Solidarności” również na gorąco pisał swoje kazania, w których zastanawiał się, co w Polsce w Sierpniu i później się wydarzyło. Lokalne doświadczenie stoczniowców przekładał na język uniwersalnych pojęć, pokazując też tym samym uniwersalny wymiar etyczny doświadczenia Sierpnia.
Prochaśko czyni podobnie, przytaczając między innymi tatrzańską opowieść o góralu, który trafił do nieba i zamiast dobijać się do bram, zaczął grać na skrzypcach. Gdy św. Piotr zapytał, kto gra, padła odpowiedź: „Ja”. Tak właśnie na Majdanie krzyczeli w grudniu protestujący: Ukraina to ja! Pokazując, że motywacja do ich zaangażowania w rewolucję ma wymiar osobisty, jest wynikiem zindywidualizowanej podmiotowości osób pragnących żyć inaczej, niż proponuje Wiktor Janukowycz do spółki z Władimirem Putinem. Cóż, aspiracje te muszą zmierzyć się z geopolitycznymi realiami.O nich więcej nieco pisze Kurkow, Rosjanin i ukraiński patriota. W zakończeniu swego „Dziennika” z goryczą analizuje stanowisko Europy, która najpierw poparła Majdan, a potem de facto opuściła Ukrainę wobec agresji ze strony Rosji. Kurkow ostrzega, że w ten sposób określa się nie tylko przyszłość Ukrainy, pojedynczych jej mieszkańców, lecz także przyszłość samej Europy. Ukraińców nie da się z powrotem wepchnąć do puszki Homo sovieticus, nie da się ich oddzielić kordonem sanitarnym.
Rewolucja się dokonała. Nikt jednak nie wie, jak się dalej potoczy życie.
Nie tylko na Ukrainie
---


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Śro 13:37, 10 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 13:45, 10 Wrz 2014    Temat postu:

KOMENTARZ »

Wojciech K.Borkowski
9 września o godz. 14:02

Wojny jakie prowadziła tak zwana “ludzkość”, dzielą sie na wojny prywatne, państwowe i religijne. Niektóre wojny przekształcają się z wojen prywatnych w państwowe, lub w religijne, w zależności od potrzeb i interesów ich organizatorów.
W prowadzeniu wojny nie ma interesu tylko naród, który jest jedyną, bezsensowną ofiarą wojen.
Wojna na Ukrainie zaczynała się jako wojna prywatna oligarchów, a może się przekształcić i skończyć jako wojna wyzwoleńcza całego kontynentu z niewoli banksterów i oligarchów.
Nie ma jeszcze tak inteligentnych komputerów, które by mogły symulować
przebieg tej wojny i podać z wyprzedzeniem do wiadomości publicznej,
jaki będzie epilog tego “event’u” zwanego Majdanem.
Bez względu na wynik, ta wojna jest kompromitacją tak zwanego wolnego świata.
Zacznijmy od uproszczonego wstępu historycznego.
Rosja, czyli ZSRR, wygrała II wojnę światową i ona decydowała
o granicach i rozmiarach państw, które z nią graniczyły.
Polskie kresy wschodnie wcielono do ZSRR, powierzając administrowanie
tymi terenami Ukraińskiej Republice Ludowej, która była częścią ZSRR.
Po kilku latach jeden z sekretarzy partyjnych tej Ukraińskiej Republiki został pierwszym sekretarzem KC KPZR całego ZSRR i w ramach własnego widzimisię dodał jeszcze Ukraińskiej Republice Ludowej parę wschodnich obwodów.
Upraszczając, to komisarze partyjni ZSRR stworzyli Ukrainę w dzisiejszym kształcie, a nie oligarchowie ukraińscy i ich nacjonalistyczni koalicjanci.
Po oczekiwanej pierestrojce miał tam nastąpić czas wolności i budowania praworządności, której nigdy nie było na świecie, ale która jest marzeniem wszystkich normalnych ludzi.
Nic takiego się nie stało na Ukrainie, ani w Rosji, ani w Polsce.
Wszyscy mieliśmy sen o wolności, ale wyprzedzili nas oligarchowie, realizując swój sen o prywacie i gangsterskim bogactwie.
Zamiast sprawnie działających samorządów, we wszystkich krajach wychodzących z dyktatury komunistycznej powstawały gangsterskie “samorządy” byłych komsomolców i cwaniaków kooperujących z globalnymi banksterami.
To oni stworzyli quasi gangsterską elitę korumpującą polityków, gadających w mediach o demokracji. Zachód przyglądał się temu ze spokojem, a oligarchowie-miliarderzy zagarniali pieniądze, które mnożyły się w tempie znanym tylko londyńskiej City.
Korupcja i bieda idą w parze, a złoty okres grabieży narodowego majątku się skończył po kilku latach “eldorado”, ujawniając nienormalność oligarchii jako systemu politycznego i ekonomicznego.
Wtedy oligarchowie podjęli próbę zalegalizowania istniejącego bałaganu w ramach Unii Europejskiej, którą wybrano jako patrona zmian legalizujących zawłaszczone przez oligarchów majątki. Decyzję tą związano ze zmianą opcji politycznej i powiązania Ukrainy z paktem wojskowym NATO, w którym są prawie wszystkie państwa UE.
To naruszało bezpieczeństwo Rosji, która po II wojnie światowej stworzyła granice Ukrainy.
Pomysłem oligarchów ukraińskich, sprowadzjącym się do ucieczki pod
skrzydła militarne bloku wojskowego istniejącego od czasu
zimnej wojny, zaniepokoiła się Rosja.
Tak to trafiła kosa na kamień.
W mediach jesteśmy codziennie informowani o ogromnych ofiarach tej wojny. Giną młodzi, niewinni ludzie, którzy są manipulowani przez propagandę nacjonalistyczną w mediach będących własnością oligarchów.
Wschód Ukrainy i Krym zdecydowanie opowiedziały się przeciwko pomysłowi oligarchów.
Wojna domowa na Ukrainie ma szanse przekształcenia się w konflikt wielu państw europejskich.
Ta wojna na nowo wytyczy nowe granice Ukrainy i jej miejsce w układach politycznych i wojskowych.
Konia z rzędem temu, kto wie jak to się wszystko skończy ?
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Czw 7:15, 11 Wrz 2014    Temat postu:

lspi
11 września o godz. 0:46

Operetkowe państwo, jakim jest od 1991 r. Ukraina, które jako pierwsze zostało uznane przez Polskę, od czasów “pomarańczowej rewolucji” jest rządzone przez kolejne brygady ekonomiczno-politycznych gangsterów.
Od ostatniej rewolucji na Majdanie przy władzy są nowi gangsterzy,
których wspierają różne europejskie państwa, znów z Polską na czele oraz USA.
Nasi przywódcy z polskim zacietrzewieniem będą ich wspierać, moim zdaniem,
do najbliższej zimy podczas której prezydent Putin zakręci Ukrainie kurki z gazem.
Dla nas to będzie rewanż Federacji Rosyjskiej za polskie, solidarnościowe
wsparcie ukraińskich oligarchów. Ciekaw jestem, czy tak będzie?
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 23:08, 14 Wrz 2014    Temat postu:

Redakcja 14 września 2014

Państwa NATO dostarczają broń Ukrainie?
Tak twierdzi minister obrony Ukrainy, Wałerij Hełetej.
Dostawy mają wynikać z rozmów przeprowadzonych
podczas niedawnego szczytu NATO.


– Aby zatrzymać Putina, potrzebujemy broni. Zostałem wysłuchany i obecnie przekazywanie broni jest już realizowane – powiedział podczas niedzielnej konferencji prasowej minister obrony Ukrainy Wałerij Hełetej, którego cytuje agencja Interfax-Ukraina.

Dostawy mają być rezultatem rozmów dwustronnych za zamkniętymi drzwiami, do których doszło podczas niedawnego spotkania przywódców krajów Sojuszu w Walii. Hełetej nie ujawnił jednak, o jakie państwa ma chodzić. – Ale fakt jest taki, że broń już do nas zmierza. To absolutna prawda i mogę o tym oficjalnie mówić – zapewniał minister.

Na początku września kraje NATO ustaliły, że Sojusz jako całość nie będzie przekazywał uzbrojenia Ukrainie. Każde państwo sojusznicze będzie jednak mogło podjąć taką decyzję samodzielnie.

Kilka dni temu podczas spotkania z oddziałami ukraińskiej Gwardii Narodowej w Mariupolu Petro Poroszenko informował, że Ukraina porozumiała się z kilkoma krajami NATO w sprawie bezpośrednich dostaw nowoczesnej broni. – Pomoże nam ona obronić się i zwyciężyć – mówił prezydent.

Wcześniej jego współpracownik Jurij Łucenko wymienił USA, Francję, Włochy, Norwegię oraz Polskę jako kraje, które zgodziły się dostarczać broń na Ukrainę. Informację tę szybko zdementowały ministerstwa obrony tych państw, w tym również polskie MON.

---
Tomasz Siemoniak @TomaszSiemoniak
Follow
Nie ma ustaleń szczytu NATO o "dostawach nowoczesnej broni z Polski na Ukrainę".
NATO wyraziło poparcie dla Ukrainy i wolę współpracy.

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 12:11, 16 Wrz 2014    Temat postu:

-
Feliks Stychowski
16 września o godz. 11:54

Diaspora jest czujna! (Albo – nie)
” … Sprawę z tego zdają sobie zarówno powstańcy, jak i sama Rosja.
Wydaje się, że Putin nie ma już żadnych złudzeń,
co do intencji zachodu zmierzających do rozpętania III wojny światowej
(…) Tak, więc kolejna wojna światowa praktycznie stała się już faktem dokonanym.
Otwartym pozostaje jedynie pytanie, na to gdzie nastąpi jej kulminacja.
Odpowiedź na to pytanie, rzuci też światło na przyszłe losy Polski i Jej społeczeństwa ” …
Tylko, że tam umierają ludzie, giną niewinne dzieci, kobiety, starcy.
Rozwalane są domy, szpitale, przedszkola, cerkwie i szkoły.
Nie udawajmy, że tego nie widzimy. A jak widzimy, to piszmy prawdę …

[link widoczny dla zalogowanych]
-


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Wto 12:14, 16 Wrz 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 18:21, 16 Wrz 2014    Temat postu:

wiesiek59
16 września o godz. 18:04
-
Kartka z podróży
16 września o godz. 17:38

Wydaje się, że pani Nuland mianuje bardziej
“swojego s…syna” ma prezydenta Ukrainy….
W mianowaniu tych swojskich maja wprawę te gremia.
Poroszczenko jest według tych standardów zbyt ugodowy, miękki.
Nie chce walczyć o złoża do ostatniego Ukraińca…

Cóż, nadciąga generał Mróz, wojenne lato sie skończyło, w magazynach i kasie pustki.
W tej sytuacji jedynie idiota albo samobójca przeciągałby rozwiązania siłowe.
A to porozumienie można było zawrzeć na znacznie lepszych
warunkach już dawno temu.
Niestety, nikt nie policzył sił na zamiary.
----


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin