Forum SZACHY Strona Główna SZACHY
Szachy, zadania szachowe i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Daniel Passent - 2016/ 2017
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 14:38, 12 Mar 2016    Temat postu:

-
Giez
12 marca o godz. 10:16
folwarkPn
11 marca o godz. 22:23

W skrócie to może tak wygląda. Ale ważna epoka Gierka ma głębsze
podłoże. Pamiętajmy, że był to okres tzw kryzysu naftowego i zalanie
amerykańskich banków morze petrodolarów, z którymi nie mieli co robić.
Pożyczali na prawo i lewo, wykorzystując je także jako broń polityczną.
Gierek miał bardzo dobre zamiary, był naiwny w większym stopniu niż
np Gorbaczow i dał się nabrać podstępnym imperialistom, którzy
z petrodolarów stworzyli sidła, nie tylko dla Gierka.
Gierek dokonał jednak przełomu cywilizacyjnego,
zbudował 3 miliony mieszkań i 800 fabryk.
Co najważniejsze stworzył
zastępy doskonałych kadr inżynierów, konstruktorów i menadżerów.
Jakich Polska nigdy nie miała i już mieć nie będzie. Był to skarb
narodowy. Wszystko poszło z dymem kolonialnej wolności
i głębokiej nienawiści solidarnościowej między rodakami. Na zawsze.

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 17:16, 12 Mar 2016    Temat postu:

wiesiek59
12 marca o godz. 14:28
folwarkPn
12 marca o godz. 13:54

Sekretarz- Gomułka.
Profesor- Gomółka…..i to nie syn Wiesława……tylko inny.
Ciągle mylicie pisownię tych nazwisk, nie wiem dlaczego.
Na wojnie się raczej specjalnie nie wzbogacilismy……
Gomułka słuchał czyich rad?
Lange, Kalecki, to raczej niezłe nazwiska.

Zrównoważony rozwój, zapewnienie pracy, odbudowa, samodzielność
ekonomiczna budowana od fundamentów- to były podstawy.
Nie miał takiego pola manewru geopolitycznego jak Tito, a jednak dość
umiejętnie skonstruował polską drogę do socjalizmu.
Krytykowanie gierkowskich kredytów jest niewspółmierne w stosunku do winy.
Na Zachodzie ginie sporo firm co roku, które nie wyczuły zmiany
koniunktury, przestrzeliły z inwestycjami, obstawiły schyłkową technologię.
Przykład Nokii jest znaczący….
Zmiany technologii, szoków naftowych, rajdów po oprocentowaniu, tez nikt nie przewidział.
Więc zostały fundamenty jakiegoś 1000 inwestycji……
Sankcje, blokada wymiany handlowej po SW, niemożność rolowania
długu, też sytuacji w latach osiemdziesiątych nie polepszały.
A teraz?
Mamy Wolnych Najmitów i emigrację w skali bezprecedensowej.
Jakie będą skutki, nie wie nikt tak do końca.

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 17:50, 12 Mar 2016    Temat postu:

-
wiesiek59
11 marca o godz. 19:04

Zainicjowana przez USA i inne zachodnie mocarstwa i uzgodniona w 1989
roku polityka obejmowała rozczłonkowanie i okaleczenie Jugosławii.
Był to jedyny kraj w Europie Wschodniej, który nie obaliłby z własnej
woli pozostałości swojego systemu socjalistycznego, żeby w to miejsce
zainstalować wolnorynkowy ład gospodarczy. Jugosłowianie byli wręcz
dumni ze swojego powojennego rozwoju gospodarczego i niezależności
zarówno od Układu Warszawskiego, jak i od NATO. Celem USA było
przekształcenie Jugosławii w region trzeciego świata, klaster słabych
prawicowych księstewek dzielnicowych o następujących cechach:

– niezdolne do nakreślenia samodzielnego kierunku rozwoju;
– rozbita gospodarka, a zasoby naturalne – w tym ogromne bogactwa
mineralne w Kosowie – w pełni dostępne do eksploatacji przez międzynarodowe korporacje;

– zubożała, ale wykształcona i wykwalifikowana ludność, zmuszona do
pracy za wynagrodzenie odpowiadające minimalnym kosztom utrzymania
, stanowiąca zaplecze taniej siły roboczej, które pomoże obniżyć płace
w zachodniej Europie i na świecie;
– zdemontowany przemysł naftowy, inżynieryjny, górniczy, nawozów
i samochodów oraz liczne gałęzie przemysłu lekkiego – nie stanowią
już konkurencji dla istniejących producentów zachodnich.

[link widoczny dla zalogowanych]
============

Taka wersja historii, wydaje mi się dość RACJONALNA…….
Niszczenie bądź przejmowanie konkurencji, to w kapitalizmie podstawa.
A trupy przy przejęciu?
Najmimordy głąbom wytłumaczą……
Tak se chodzę po mediach i materiałach tyczących GENEZY
zmasakrowania Jugosławii.
I paru innych zasobnych swego czasu krajów.
W imię czego?
Geopolityki, likwidowania konkurencyjnych modeli gospodarczych,
likwidowania możliwych sojuszników Rosji, rozszerzania własnej strefy wpływów?
--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Sob 17:51, 12 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 12:59, 15 Mar 2016    Temat postu:

15.03.2016
wtorek


Nerwy jak postronki
Daniel Passent

Trzeba mieć mocne nerwy, ponieważ trwa nieustająca próba sił.
Wszechwładny dziś duet Kaczyński – Duda, choć posiada prawie
że pełnię władzy, zamiast się nią rozkoszować, uspakajać, że gospodarka
się rozwija i wprowadzać reformy (byle nie w stylu służby cywilnej czy
prokuratury), postępuje wręcz odwrotnie – dąży do dalszego zaostrzenia
sytuacji. Role się odwróciły – nie rozrabia (słaba skądinąd) opozycja,
tylko silna władza. Przekonująco wygrała wybory i nadal cieszy się
wysokim poparciem w sondażach, czemu da jeszcze wyraz
w „marszu miliona” 10 kwietnia.
Brudziński i Kaczyński znów będą
skandować komuniści i złodzieje – cała Polska z was się śmieje!,
czy coś w tym stylu. Do tego czasu prezes i prezydent będą dolewali oliwy
do ognia, mówiąc, że nie pozwolimy, nie zostaniemy kolonią, prezydent
się nie boi, Targowica, Moskwa, Bruksela – nikt nie będzie nam dyktował,
co mamy (tzn. władza) robić. Sami przeciwko całemu światu,
ale zwyciężymy.

Jednym ze źródeł wysokiego poparcia dla PiS jest brak widocznej
alternatywy. Platforma w szoku, Nowoczesna ma ograniczone możliwości,
lewicy nie widać, PSL skurczone – w oczach znacznej części
społeczeństwa jest PiS albo znak zapytania, chaos, wielka niewiadoma.
Dla zwykłego wyborcy PiS = bezpieczeństwo plus 500 złotych.

Do czego to wszystko prowadzi? Na większe zmiany się nie zanosi.
Rosja musi być zachwycona. Oskarżenia ze strony polskiego ministra
Obrony, to miód na serce Putina: „Patrzcie, jacy ci Polacy są
nieodpowiedzialni, ale my nie damy się sprowokować, jesteśmy
odpowiedzialnym mocarstwem”. Szczyt NATO w Warszawie,
moim zdaniem, się odbędzie. Jego przeniesienie np. na Łotwę,
byłoby porażką układu, aktem politycznym przesadnej wagi, a poza tym
praktycznie jest to już chyba niemożliwe, żaden kraj nie zorganizuje
szczytu z dnia na dzień. Sądzę też, że zostanie nam zaoszczędzony
afront wobec Polski, jeśli już to mieszanina kurtuazji i chłodu.
To by nie było najgorsze. Gorzej, że ambitne plany większej obecności
militarnej układu, w tym USA, na wschodniej flance, nie będą na miarę
naszych oczekiwań i zapowiedzi. Im bardziej Polska będzie się od
Zachodu oddalać, tym bardziej Zachód będzie wstrzemięźliwy.

Za niebezpieczne uważałbym w tej chwili rozmaite prowokacje w kraju.
Nie mam na myśli agentów władzy czy opozycji, którzy realizują jakiś
niecny plan a la Watergate, tylko nieplanowane starcie na ulicy, które
może doprowadzić do ofiar. Kiedy polityka przenosi się na ulice,
z udziałem setek tysięcy ludzi, trudno przewidzieć przebieg wypadków,
a dzisiejsza ofiara – jutro może stać się bohaterem, w obronie którego
wyjdą na ulice kolejne tysiące. Padają już bardzo ostre słowa.
Zamiast nich wolę ciche, ale wymowne buczenie – oczywiście nie
na cmentarzu, i nie wobec prezydenta, który jest głową państwa.
Poza tym – róbta co chceta, byle w granicach prawa i kultury.

ZAPROSZENIE

Dobra czy zła zmiana? Senator Aleksander Pociej,
dr Renata Mieńkowska–Norkiene, politolożka z UW i
red. Piotr Semka – tygodnik „Do Rzeczy” –
będą naszymi gośćmi w Radiu TOK FM, wtorek, 15 marca, godzina 20.05.
Zapraszam!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Wto 13:00, 15 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 16:46, 15 Mar 2016    Temat postu:

-
wiesiek59
15 marca o godz. 13:08

Ustalenia i umowy w zakresie nowego ładu na świecie odbyły się za
zamkniętymi drzwiami. Podczas, gdy mocarstwa światowe ustalały
podział swoich stref wpływów – polscy politycy topili się w oparach
absurdu i debatach bez najmniejszego znaczenia dla przyszłości kraju.
W nowym układzie sił gwarantem stabilizacji są Stany Zjednoczone,
Niemcy i Rosja. Natomiast najbardziej poszkodowane i pominięte są
trzy kraje: Polska, Turcja i Chiny. Pozostałe kraje Europy
Środkowo-Wschodniej, takie jak Rumunia, Czechy, Węgry i Słowacja –
nie były praktycznie w ogóle brane pod uwagę jako istotne elementy
rosyjskiej strefy wpływów.

Ktoś, kto był obecny na konferencji w Monachium mógł odnieść wrażenie,
że cofnął się w czasie o 25 lat. Była to konferencja, na której nieustannie
obecne były takie hasła jak: walka z terroryzmem, nowa zimna wojna,
nowy układ sił, Syria, Turcja, Irak, ISIS. Najbardziej wyeksponowanymi
elementami wyposażenia były flagi USA, Rosji, Niemiec i
Organizacji Narodów Zjednoczonych. Polityków Europy
Środkowo-Wschodniej celowo ustawiono na świeczniku w centrum
dyskusji z osobami o trzeciorzędnym znaczeniu. Kluczowe
decyzje podejmowane były za zamkniętymi drzwiami.

[link widoczny dla zalogowanych]

To co się dzieje, jest bez znaczenia.
Kaczyński może być władcą marionetek w naszym kraju.
Ale decyzje zapadają gdzie indziej.
A pionki i tak nie mają- jak zwykle- prawa głosu……
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 17:09, 15 Mar 2016    Temat postu:

-
Muszynianka
15 marca o godz. 15:03

Houston, we have a problem

Ambasador USA w Warszawie Paul W. Jones w rozmowie z
Jarosławem Kaczyńskim stanowczo domagał się odblokowania
Trybunału Konstytucyjnego – dowiedziała się „Wyborcza”.
Po tym spotkaniu politycy PiS zaczęli atakować USA.

Według naszych źródeł do rozmowy doszło na początku marca
najprawdopodobniej w siedzibie partii przy ul. Nowogrodzkiej.
Oprócz Kaczyńskiego i Jonesa uczestniczył w niej jedynie tłumacz.
Atmosfera spotkania zdaniem naszych rozmówców była lodowata,
Kaczyński wyszedł mocno poirytowany.

Jest jasne, że zejście Polski z demokratycznej ścieżki osłabiłoby
Unię Europejską, a to z kolei byłoby prezentem dla Władimira Putina,
którego USA po agresji na Ukrainę traktują jako przeciwnika.
Co ciekawsze, tuż po spotkaniu Kaczyńskiego z Jonesem język, którego
używali politycy PiS w publicznych wystąpieniach, znacznie się zaostrzył.
Na wiecu w Łomży 7 marca sam Kaczyński mówił o siłach,
„które chcą utrzymać Polskę jak najniżej, by służyła innym,
by Polacy na nich pracowali, żeby Polska była pewnego rodzaju kolonią”.
– Nie będziemy kolonią – zapowiadał.

Dzień później Andrzej Duda w Otwocku, mówiąc o aferach za czasów
koalicji PO-PSL, pytał,
„gdzie wówczas były wszystkie Komisje Weneckie”.
Cały tekst:

[link widoczny dla zalogowanych]

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 0:34, 16 Mar 2016    Temat postu:

tejot
15 marca o godz. 16:54

Prezydent Duda – furda prawo, mamy problem polityczny

Prezydent na wizycie w Czechach o Trybunale Konstytucyjnym:

„ Rzeczywiście mamy problem, ale to jest problem bardziej polityczny
niż prawny. Problem, który został wywołany przez obecną opozycję,
wtedy kiedy jeszcze rządziła w Polsce, tuż przed wyborami.
Problem, do którego, niestety, w sposób aktywny włączył się
Trybunał Konstytucyjny – podkreślił prezydent.

Zdaniem Andrzeja Dudy to nie jest problem prawny,
„bo ilu będzie prawników, tyle będzie stanowisk w tej sprawie”.
Jak mówił, problem powinien zostać rozwiązany na „drodze politycznej”.
Mój komentarz

Proszę zwrócić uwagę na łagodząca na swojski sposób narrację prezydenta – to nie jest problem prawny, „bo ilu będzie prawników, tyle będzie stanowisk w tej sprawie”. Tak doktor praw na briefingu podczas oficjalnej wizyty w Czechach argumentuje swoją krajową dyspozycyjność wobec praw stanowionych przez Prezesa .

Prezydent Duda łaskawie oświadczył w Czechach, że:
„niestety, w sposób aktywny włączył się Trybunał Konstytucyjny” sugerując w sposób wybitnie insynuacyjny, że żadnego problemu prawnego nie było, a TK nie wiadomo z jakiej przyczyny włączył się. Zapewne w celu zagmatwania problemu politycznego prawem i teraz PAD musi tłumaczyć nie poinformowanym przyjaciołom w Czechach jak trudną sytuację musi rozwikływać w Polsce własnymi ręcami. Problem polityczny.
Jak wynika z wypowiedzi PADa problem łamania konstytucji przez niego, tj. nie zaprzysiężenie trzech prawnie wybranych sędziów, w jednym czasie domniemanie niekonstytucyjności ustawy o TK uchwalonej przez PO oraz domniemanie konstytucyjności ustawy o tym samym TK uchwalonej przez PiS, aprobowanie głupich tłumaczeń, że niezwłocznie, to może być długo, tyle ile nam potrzeba, w innym czasie uznawanie, że wyrok TK jest komunikatem sędziów po rozmowie przy ciasteczkach, itd., że te wszystkie problemy, to nie on, to oni je wytworzyli – szkodnicy z PO i szkoda ta trwa do dzisiaj.

Pomimo, że PiS się upiera, że TK łamie prawo, to zaplątuje się wraz z prezydentem w (swoje sznurówki) tezę wiodącą – jest to problem polityczny, a nie prawny.

Biez wodki nie razbieriosz.
Ten wolontariusz jak za panią matką powtarza, co Prezes narzuci
i żadnego dyskomfortu nie odczuwa. Zawsze rześki. Ba, z powodzeniem
obywa się bez należnego prezydentowi wypoczynku, tylko przy kompie
nocą fejsbukuje z dziewczynami, rano wstaje, porad Prezesa wysłuchuje,
następnie wrogom popalić daje, aż ich zeżre bessa.

Pzdr, TJ


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 12:13, 16 Mar 2016    Temat postu:

-
Lex
15 marca o godz. 20:28

Po i w związku z ostatnim wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego przez
media przewinęły się ( i nadal przewijają ) wypowiedzi ze strony
„wybitnych znawców prawa”, których skupił w swoich lub afiliował do
swoich szeregów PiS, że to nie był wyrok tylko….. i tu „leci” co fantazja
nasunie: a to, że to „stanowisko”, a to, że to „komunikat”, a to, że to
„pogląd” sformułowany przy kawie i ciasteczkach itp.itd. –
co ślina na język „rzuci”.

Ja, z czasów gdy pobierałem naukę prawa ( a uczyli mnie prawnicy,
których staż naukowy zaczynał się na Uniwersytecie Jana Kaźmierza
we Lwowie ) pamiętam, że wyrok sądu (Trybunał Konstytucyjny jest
sądem szczególnym ) jest wyrokiem nawet wówczas gdy z różnych
względów mających podstawy w prawie materialnym lub proceduralnym
jest wadliwy, a nawet – nieważny. Wprawdzie przesłanki nieważności
opisują przepisy prawa ale nieważność orzeczeń stwierdzają powołane
ku temu organy państwa a są nimi…. sądy ( w tym administracyjne –
jeśli chodzi o decyzje wydane w trybie k.p.a. ) . Odnosi się to również
do wyroków wadliwych . Wadliwość wyroków także stwierdzają sądy.

Nigdy i nigdzie (cywilizowany prawnie świat mam na myśli )
ocena wadliwości lub nieważności wyroków nie „leży” to w kompetencjach
urzędników – choćby najwyższego szczebla. Nie dziwię się że frazę iż
wyrok TK nie jest wyrokiem – niczym bramin mantrę – powtarza p.
Premier ( etnografka ? z wykształcenia ) ale, że w tym i podobnym
stylu bajdurzą: Minister Sprawiedliwości i p. Prezydent, a także quasi
„Naczelnik Państwa” to wprawia mnie w zdumienie niepomierne.

Czyżby poziom nauczania prawa na stosownym Wydziale szacownego
Uniwersytetu Jagiellońskiego ( a także Warszawskiego ) był tak niski ?

Nie, odrzucam tego rodzaju przypuszczenie zdecydowanie.
Raczej skłonny jestem założyć, że mamy tu do czynienia ” z wypadkami
przy pracy „. Przypuszczenie to zdaje się potwierdzać opinia promotora
przewodu doktorskiego p. Prezydenta o dokonaniach jego doktoranta.

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Czw 16:16, 17 Mar 2016    Temat postu:

-
Michalina100
17 marca o godz. 8:21
@Sir Jarek

Nie czytacie uwaznie obywatelu i nie znacie realiow konspiracji.

‚Stary nick’ zostal zabanowany. Nie ja. Bo, jak widzicie, funkcjonuje
tu sobie calkiem swobodnie. To forum sluzy tylko i wylacznie do wymiany
polecen, ktore ja wydaje a John odbiera i wykonuje. Po przeczytaniu
John moze wpis zostawic badz go wykas(tr)owac w zaleznosci od
przekazywanych tresci. Reszta wpisow (wraz z waszymi)
nie jest istotna.
I nie obrazajcie mnie tutaj bo jak uruchomie naszych chlopcow to
namierza was przy pierwszym zalogowaniu a potem wyrwa wam
klejnoty i wsadza w gardlo niniejszym upodabniajac do Anny Grodzkiej.

@mayor
Dziekuje wam, obywatelu, za pomoc. Z danych wynika ze amerykanska
klasa robotnicza musi jednak poswiecic spora czesc swojej krwawicy
aby wyedukowac potomstwo. U nas, w Zwiazku Radzieckim bylo lepiej.
Gdy ojciec harowal w lagrze a matka ukladala szyny na kolei
transsyberyjskiej to dzieciaki za darmo studiowaly na akademii
pierwszomajowej a co zdolniejsi w instytucie Gorkiego. Rowniez za
darmo.
Docencie wiec Johna, ktory poprzez wspolprace z nami wspomagal
ofiarnie poprzedni system a i teraz usilnie dazy do jego powrotu.
Kto wie, moze nam sie uda?
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 15:02, 18 Mar 2016    Temat postu:

17.03.2016 -- czwartek


Ten jest z Ojczyzny mojej…
Daniel Passent

Dobrze się stało, że w Markowej koło Łańcuta otwarto dzisiaj
Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów, zainicjowane
w 2008 roku. Wyjątkowe bohaterstwo zasługuje na wieczne upamiętnienie.

Prezydent Andrzej Duda wygłosił dobre przemówienie. Powiedział m.in.,
że nie ma różnicy pomiędzy tymi, którzy walczyli z bronią w ręku,
i tymi, którzy ukrywali Żydów. „Jedni i drudzy oddali życie za drugiego
człowieka, za wolność, bo wolność to godność, a to, że ukrywali swoich
sąsiadów, znajomych czy nawet obcych ludzi, było świadectwem
sprzeciwu wobec okrucieństwa, pogardy, nienawiści, czyli tego
wszystkiego, co przynieśli na naszą ziemię niemieccy naziści.
Antysemityzmu, z którymi ci ludzie nie chcieli się pogodzić
i nie godzili się, jak widać w tym miejscu, do końca swojego życia”.

Prezydent podkreślił, że obecnie każdy, kto głosi i sieje nienawiść między
narodami, każdy, kto sieje i podsyca antysemityzm, depcze po grobie
rodziny Ulmów. Prezydent zaapelował, żeby tragedia II wojny światowej
była lekcją, z której wnioski przekażemy następnym pokoleniom.
„Musimy im przekazać prawdę o Holokauście, o tym, co się działo,
prawdę o bohaterstwie i czasem smutną prawdę o draństwie” –
powiedział Andrzej Duda.

To nie są proste sprawy. Tak się składa, że moja rodzina do
świadczyła zarówno bohaterstwa tych wszystkich, dzięki którym zostałem
ocalony (i którzy mają teraz muzeum, a także drzewko w Jerozolimie o
raz tytuł Sprawiedliwy wśród narodów świata), jak i nikczemności
tego, kto zdradził moich rodziców.
--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Pią 15:03, 18 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 18:07, 20 Mar 2016    Temat postu:

20.03.2016 -- niedziela

Dekalog prezesa
Daniel Passent

W „Rzeczpospolitej” (18 III) ukazał się ciekawy wywiad z prezesem
Kaczyńskim, świetnie przeprowadzony przez Andrzeja Stankiewicza
i Michała Szułdrzyńskiego (wyrazy uznania!).
Oto dziesięć przykazań na ten tydzień, wraz z moim komentarzem.

1. Gdyby kto inny był szefem Trybunału Konstytucyjnego, to tego
konfliktu by nie było. (Gdyby kto inny był prezesem PiS, to tego konfliktu
by nie było – Pass.). Prof. Rzepliński bardzo szkodzi polskiemu życiu
publicznemu – nie dopuszcza sędziów do orzekania, przeprowadza
polityczne ataki, być może to on stał za „zamachem czerwcowym”.
„Wierzy PONOĆ, że będzie prezydentem”. (Mamy tu dwie insynuacje:
że Rzepliński stał za „zamachem” i gra na prezydenturę.
Poza tym to prezes PiS, a nie prezes TK, bardziej szkodzi życiu publicznemu.

2. Sędziowie TK przy wysokiej pensji mają inne zajęcia. Powinni mieć
jedną pracę. Nic by się nie stało, gdyby pobierali zwykłe emerytury.
Mój komentarz: To atak nie fair, małostkowy, dobierać się do dochodów
podczas sporu merytorycznego. Wielu sędziów TK jest profesorami
i trudno im tego odmówić. W sytuacji, kiedy eksperci podkomisji
Macierewicza dostają ponad 10 tys. zł miesięcznie, lepiej cicho siedzieć.

3. „Quasi-okupacyjny system doboru kadr jest (…) w dużej mierze
kontynuowany”. Komentarz: To prawda, wystarczy przyjrzeć się bliskim
posła Sasina lub czystce w mediach publicznych i nalotowi „niepokornych”
na TVP i Polskie Radio.

4. Ludzie o „negatywnych cechach społecznych” w poprzednim systemie
awansowali. Nie zostali zdegradowani, zmienili władzę na własność.
Ludzie będący dzisiaj na szczytach ZDAJE SIĘ (podkr. Pass.)
w 80 proc. byli współpracownikami SB, czyli mieli wyjątkowo złe cechy.
Chętnie w to uwierzę, gdy zobaczę dokumenty – od Mateusza
Morawieckiego w dół. Na razie to tylko insynuacja, szczucie przeciwko
ludziom zamożnym, od których oczekuje się inwestycji w polski
kapitalizm. Kto ma w Polsce inwestować,
jeżeli obcy kapitał na nas czyha, a krajowy donosi?

5. Polska mogłaby być krajem zamożniejszym i lepiej zorganizowanym,
gdyby były dekomunizacja, lustracja, zniesienie przywilejów i ukaranie
winnych zbrodni w poprzednim systemie. Komentarz: Polska pozostała
jednak państwem prawa, a zwolennicy łagodnej transformacji przeważali
nad radykałami. Trudno przewidzieć, co by było, gdyby…
Jakby potoczyły się losy panów Czabańskiego, Piotrowskiego,
Jasińskiego, Wolskiego i innych, i co by Polska z tego miała.

6. Prezes uważa, że więcej władz powinno mieć społeczeństwo,
a nie prawnicy. To głośna od kilkudziesięciu lat szkoła, wedle której
„lud stoi ponad prawem” (vide Kornel Morawiecki). Dla mnie jest to
prosta droga do autorytaryzmu i dyktatury większości.
Niejeden wybrany demokratycznie skończył jako despota.

7. Publikacja orzeczenia TK i zaprzysiężenie sędziów to forma quasi-
kontroli władzy wykonawczej nad sądowniczą. Niestety,
tak to prezes ujmuje, że władza wykonawcza ma prawo decydować, co
jest, a co nie jest zgodne z prawem. To uzurpacja i koniec państwa prawa.

8. Być może potrzebna będzie specustawa, wymierzona przeciw ludziom,
którzy w imieniu instytucji publicznych działają niezgodnie z prawem
(np. będą stosować się do orzeczeń kilku pań i panów, którzy spotykają
się w siedzibie TK na kawę i ciasteczka).
To jest pogróżka, którą należy traktować poważnie.

9. Zimna wojna polsko-polska to „wielka zbrodnia Donalda Tuska”.
Nie czuję się historykiem, odsyłam do nowej książki Roberta Krasowskiego
„Czas Kaczyńskiego”, ja uważam, że winien jest nie tylko Tusk.

10. „Dziś Polską rządzą ludzie w większości wierzący, praktykujący
katolicy. To budzi niechęć w pewnych wpływowych kręgach na Zachodzie”.
Kto wie, kogo prezes Kaczyński ma na myśli i do jakich tradycji
nawiązuje? Chodzi o masonów? Cyklistów? Wegetarian?
To nowy akcent w języku prezesa, więc może blogowicze
wiedzą, kogo Kaczyński ma na myśli?

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 19:18, 20 Mar 2016    Temat postu:

-
Waldek B
20 marca o godz. 14:02

Aż się nie chce tego komentować. Przecież to są brednie człowieka
chorego psychicznie, który chce publice wmówić, że czarne jest białe.

W składzie sędziowskim TK nie ma ani jednego sędziego wybranego
przez lewicę. Wszyscy oni są zadeklarowanymi katolikami,
a obecny przewodniczący przyjął nawet medal papieski.

Czytając wypowiedzi Kaczyńskiego, wolałbym żeby faktycznie wyrzucił
tych sędziów przemocą kolejnej ustawy, niż pielęgnował pogłębiającą się
anarchię państwa. On jest jednak tchórzem podszyty i nie posunie się
do tego, ponieważ boi się, że może skończyć za kratami. To co robi teraz,
jest tak niedookreślone, że żaden przyzwoicie działający sąd nigdy
go nie skarze.
Wspomniałem o pogłębiającej się faktyczne anarchii państwa na skutek
demontażu władzy sądowniczej, a przecież to demontowanie odbywa się
prawie w każdej dziedzinie, sięgając nawet w najgłębsze zakamarki gospodarki.

Ta ekipa zaczyna też popadać sama z siebie w śmieszność przy okazji
tłumaczenia ludowi okoliczności nowego „zamachu” na ich prezydenta.
Moja propozycja dla KOD była by taka, żeby wyprzedzając zamiary
nielegalnego ustawienia „krasnala”, przyniesionego w częściach przed
pałac prezydencki, przynieść swojego i ustawić. Mielibyśmy na jakiś czas,
a może i na zawsze spokój ze akcjami stawiania „poległemu”
prezydentowi pomnika na Krakowskim Przedmieściu.
Ich można przedwcześnie znieść tylko kpiną i wyśmianiem.
Gnom niczego tak się nie boi jak ośmieszania.

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 19:31, 20 Mar 2016    Temat postu:

-
Giez
20 marca o godz. 17:52

Czy nie szkoda czasu na takie duperele.
PiS, Kaczyński i jego otoczenie są jak każdy widzi.
Takimi pozostaną na wieki. Niewielu stara się odpowiedzieć na pytanie
skąd to zło się wzięło. I czy kiedykolwiek możliwe jest jego wyplenienie?
Myślę, że w przewidywalnej przyszłości nigdy.
Wszyscy, łącznie z neoliberałami Platformy stanowią pomiot zaciągu
solidarnościowego, zwanych dla niepoznaki opozycją demokratyczną.
To ludzie nawiedzeni, chorzy z nienawiści psychopaci w większości płatni
przez obce służby, CIA, NED lub Mossad. Czy istnieje na świecie rząd
w którego składzie mogą znaleźć miejscy ludzie potwory, głupcy i mściwi
psychopaci typu Macierewicza, Ziobry, Kamińskiego, nie wymieniając
innych. A prezydentem taki Duda. Oto jest pytanie?
Gdzie te czasy, za które przeprasza Rakowski , szef Passenta?

--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Nie 19:31, 20 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 21:58, 20 Mar 2016    Temat postu:

-
Tomek1972
20 marca o godz. 19:07

Cherubinek-I bedzie zmieniac sie powoli.
Jesli dopuscilismy do edukacji kler,tabloidy sa takie-jakie kazdy
widzi i klamstwa miotane naokraglo,to nie dziw sie ze potrzeba kilku lat
na obczyznie,aby sie tych glupot pozbyc i refleksyjnie je przemyslec.

Po prostu.
Sztuki logicznego i krytycznego myslenia nie ucza w szkolach.

Pozdrawiam blogowiczow.- -- Wasz Wierny Obserwator
--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Nie 21:59, 20 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 9:06, 21 Mar 2016    Temat postu:

wiesiek59
20 marca o godz. 21:01
Cherubinek
20 marca o godz. 20:32

Nie da się wygrać z systemem generującym walutę światową
z powietrza.Oczywiście do momentu gdy ZAUFANIE
do takiej waluty drastycznie nie spadnie.

Kraje socjalistyczne mogły polegać jedynie na zasobach własnych,
nie tych złupionych na innych kontynentach.

Złupienie demoludów było chyba ostatnim akordem.
Więcej krajów bezbronnych, nie ma.
Wschód przez trzy wieki płacił za prosperity zachodu.
Na południu, niewiele już zostało po intensywnej eksploatacji.
Czym się będzie ten pasożyt żywił?
Wojną?

--

wiesiek59
20 marca o godz. 21:10
Bywalec 2
20 marca o godz. 20:35

Głęboko się mylisz.
Autokraci dają rzecz trudną do wyceny.
STABILNOŚĆ systemu, jego przewidywalność.
Dzięki nim, można planować dzień następny, dostosować się
do panujących reguł gry.

Adaptacja do warunków zewnętrznych, to cecha człowieczeństwa, ludzkich zachowań.
Umożliwiająca przeżycie.
Każdy system ma taki zestaw reguł.
Chaos, wojna domowa, zanik państwa, panowanie grup zbrojnych,
takich reguł, szans na przeżycie nie stwarza.
„Wyklęci” w nocy, UB w dzień?

Armia wyzwoleńcza czy dysydenci, kontra armia rządowa?
Gangi, kontra policja i wojsko?

Jak ma się zachować zwykły człowiek, łupiony przez wszystkie formacje?
Patrząc na rabunek żywności, majątku, gwalcenie żony i córek?
Bezradny w obliczu uzbrojonych hord?
Oceny moralne polityków i gównianych historyków, są niewiele warte…
Emocje kierują ludźmi, nie wydumane w zaciszu zasady.
--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Pon 9:10, 21 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 4 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin