Forum SZACHY Strona Główna SZACHY
Szachy, zadania szachowe i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Polityka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 41, 42, 43  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 15:00, 11 Kwi 2014    Temat postu:

=

Andrzej Falicz
11 kwietnia o godz. 11:09

Wielgucki:
„…Rzygam już tym Smoleńskiem! Po co oni tam lecieli? Nachlał się generał i złapał za stery! Ten samolot w ogóle nie powinien wylecieć z Polski. Zbijali kapitał polityczny w trakcie kampanii. Ohydna nekrofilia polityczna. Po trupach do celu. Cztery razy załoga podchodziła do lądowania. Żadnego Wawelu dla oszołoma.
To może wojnę z Ruskimi wywołacie?
Trudno, stało się, ważne, że państwo zdało egzamin. Patrzmy do przodu.
Pierwszy pasażer wywierał oczywistą presję. Jak długo jeszcze będziemy
o tym mówić? Nagranie z lotniska mówi wszystko. Nie znali języka rosyjskiego.
Złamali procedury. To nie brzoza była za wysoko to samolot był za nisko.
Dość tego smoleńskiego szaleństwa! Mamy do czynienia z sektą i z szaleńcami.
Ale proszę powiedzieć, czy był zamach? Pozostaje ustalić, kto naciskał na załogę.
Rosjanie zrobili w tej sprawie więcej niż musieli. Przekopaliśmy ziemię na metr w głąb.
Domaganie się ekshumacji to jednocześnie podłość i awanturnictwo.
Nie jest nam potrzebny wrak i skrzynki, w tej sprawie wszystko jest już jasne.

Załoga
1. Kapitan Maciej Lasek
2. pilot Bogdan Klich
3.Nawigator Tomasz Hypki
4. Mechanik Wiesław Jedynak
5. Monika Olejnik.jpg -Stewardesa Monika Olejnik
6. Justyna Pochanke.jpg -Stewardesa Justyna Pochanke
7. Joanna Komolka.jpgStewardesa Joanna Komolka

Pasażerowie salonki
1. Donald Tusk. – jpgDonald Tusk
2. Bronisław Komorowski. – jpgBronisław Komorowski
3. Radosław Sikorski -.jpgRadosław Sikorski
4. Ewa Kopacz.jpg Ewa Kopacz
5. Paweł Graś.jpgPaweł Graś
6. Jerzy Miller.jpgJerzy Miller
7. Krzysztof Parulski.jpegKrzysztof Parulski
8. Tomasz Arabski.jpgTomasz Arabski
9. Adam Michnik.jpgAdam Michnik
10. Mariusz Walter.jpgMariusz Walter

Posłowie i senatorowie III Rzeczypospolitej Polskiej
1. Bogdan Klich.jpgBogdan Klich
2. Stefan Niesiołowski.jpgStefan Niesiołowski
3. Kazimierz Kutz.jpegKazimierz Kutz
4. Rafał Grupiński.jpgRafał Grupiński
5. Adam Szejnfeld.jpgAdam Szejnfeld
6. Sławomir Nowak.jpgSławomir Nowak
7. Jan Vincent-Rostowski.jpgJan Vincent-Rostowski
8. Paweł Olszewski.jpgPaweł Olszewski
9. Julia Pitera.jpgJulia Pitera
10. Andrzej Halicki.jpgAndrzej Halicki
11. Iwona Śledzińska-Katarasińska.jpgIwona Śledzińska-Katarasińska
12. Janusz Palikot.jpgJanusz Palikot
13. Armand Ryfiński.jpgArmand Ryfiński
14. Anna Grodzka.jpegAnna Grodzka
15. Robert Biedroń.jpgRobert Biedroń
16. Andrzej Celiński.jpgAndrzej Celiński
17. Andrzej Rozenek.jpegAndrzej Rozenek
18. Leszek Miller.jpgLeszek Miller
19. Paweł Deresz.jpgPaweł Deresz
20. Paweł Deresz.jpgJoanna Senyszyn

Przedstawiciele kancelarii i doradcy prezydenta III Rzeczypospolitej
1. Wojciech Jaruzelski.jpgWojciech Jaruzelski
2. Aleksander Kwaśniewski.jpegAleksander Kwaśniewski
3. Tomasz Nałęcz.jpegTomasz Nałęcz
4. Roman Kuźniar.jpgRoman Kuźniar
5. Stanisław Koziej.jpgStanisław Koziej

Przedstawiciele mediów
1. Tomasz Lis.jpgTomasz Lis
2. Agnieszka Kublik.jpgAgnieszka Kublik
3. Jakub Sobieniowski.jpgJakub Sobieniowski
4. Piotr Kraśko.jpgPiotr Kraśko
5. Kamil Durczok.jpgKamil Durczok
6. Jerzy Urban.jpegJerzy Urban
7. Jacek Å»akowski.jpgJacek Żakowski
8. Janina Paradowska.jpgJanina Paradowska
9. Jarosław Kuźniar.jpgJarosław Kuźniar
10. Jarosław Gugała.jpgJarosław Gugała

--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Pią 15:02, 11 Kwi 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 15:55, 11 Kwi 2014    Temat postu:

-
głos zwykły
11 kwietnia o godz. 12:41

Jako dziesięcioletni chłopiec (Wojciech Jaruzelski) został wysłany do gimnazjum prowadzonego przez księży marianów na warszawskich Bielanach, gdzie uczył się przez sześć lat. Był w klasie z Tadeuszem Gajcym – poetą. Obaj byli bardzo dobrymi polonistami i obaj mieli poglądy radykalno-narodowe. Ponieważ ojciec był wychowany w duchu endeckim, nosił nawet w klapie marynarki jako młody chłopak mieczyk Chrobrego. Poglądy zmienił podczas wojny. Najpierw zsyłka na Syberię, śmierć ojca, nieskuteczna próba dotarcia do armii generała Andersa, a potem przedostanie się do Armii Ludowej – to wszystko spowodowało u niego przemianę światopoglądową.
Monika Jaruzelska Towarzyszka panienka
___________
Nie jest wcale oczywiste, że Wojciech Jaruzelski zmienił poglądy z dzieciństwa, których symbolem jest mieczyk Chrobrego.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 16:58, 11 Kwi 2014    Temat postu:

Anna
9 kwietnia o godz. 19:59

Ja jestem też opinia publiczna… ale mam wrażenie, że właśnie mnie, nikt nie zauważa.
Ja jestem ta część opinii, która ani na jedną sekundę, nawet ułamek sekundy, nie wzięła pod uwagę bzdurnych teorii o zamachu.
Nie miałam przez te lata ani jednej chwili zwątpienia, ani jednej myśli typu „a może ci nawiedzeni do K. mają rację?”.
Należę do klasy wymierającej, której wielu publicystów odmawia nawet tego, że kiedykolwiek istniała.
Nazywało się to „inteligencja pracująca” i nikt nigdy do końca nie zdefiniował, co to jest.

W związku z tym brakiem definicji, do tej klasy należał ten, kto chciał. Wink
Dla moich rodziców i dla mnie podstawą roszczeń do tej przynależności była trochę praca „umysłowa” (żadne tam artystyczne zapędy, zwykła praca) ale głównie co innego – KSIĄŻKI.
Otóż w naszym domu jak był wybór, czy w ramach „kontaktu z kulturą” kupić książkę, czy iść do kina – zawsze wybierało się książkę. Wszak książki są wielokrotnego użytku… Wink
Nazbierało się tego… przeliczając półki na metry ponad 20 metrów książek. I wszystkie przeczytane, żeby nie było!
Niektóre wiele, wiele razy. Wink
Z tego czytania i czytania i czytania tak nam się w głowach porobiło, że nie ma sposobu, aby nam ktokolwiek, cokolwiek wcisnął.
Jak człowiek poznał tyle innych losów, tyle różnych historii, z morałem i bez morału, jak z tyloma bohaterami literackimi zastanawiał się nad sensem życia, naturą ludzką i innymi zawiłościami, to w końcu musiał, chcąc nie chcąc, ułożyć sobie w głowie jakiś własny ogląd świata, żeby od tego nawału cudzych myśli nie zwariować… :p

Taki człowiek żadnych głupich teorii nie „kupi”. Nie – bo nie!
Jak człowiek myśl samodzielnie, to mu się tak jakoś robi, że nie może uwierzyć w nic, czego sam sobie nie przemyśli… :p
Przydało by się bardzo nam, wszystkim Polkom i Polakom, więcej czytania (książek – nie kolorowej „prasy”) i więcej samodzielnego myślenia.
Czyli więcej dobrych szkół, więcej dobrej literatury promowanej głośno i wyraźnie, więcej zaangażowania rządu we wspieranie KULTURY, w tym czytania książek…
Premiera filmowanego z książką a nie na boisku!
To wystarczy, żeby było mniej głupich teorii, a więcej rozumu w narodzie…
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 17:02, 11 Kwi 2014    Temat postu:

-
Antonius
9 kwietnia o godz. 21:01

Po głębokim namyśle „doszłem” do wniosku, że muszę poprzeć Macierewicza, bo on ma rację z tymi wybuchami i zamachem. Szczególnie paskudna musiała być ta bomba paliwowa. Nie było jej w Mirosławcu, ale podejrzewam jej działanie w katastrofie innego radzieckiego samolotu w Lesie Kabackim.
Dochodzę do wniosku, że to też był zamach bombowy, organizowany przez ówczesnego „Putina” (zapomniałem kto wtedy prowadził ZSRR do komunizmu). Przyczyna była ważna – kulturowo-polityczna. Wracała tym samolotem m. in. Anna Jantar, groźna konkurentka Ałly Pugaczowej, ulubienicy władców Kremla. Trzeba było coś zrobić, aby usunąć konkurencję, to i zrobiono. Terrorysta popsuł ruski bombowiec i chciał doprowadzić do wewnętrznego wybuchu bomby paliwowej. Jednakże sprytny pilot, szanujący procedury, wypuścił nadmiar paliwa i zewnętrzny wybuch bomby paliwowej był słaby, bo samolot uciekał przed paliwem. Zniżył lot, schował się w lesie, przy okazji pociął jak zapałki drzewka (jak to ruski bombowiec!) i wylądował łagodnie w całości bez obrotu na plecy. Wtedy terrorysta odpalił drugą bombę i samolot rozleciał się na tysiące kawałków, które jeszcze dziś podobno można znaleźć w lesie.
Szkoda, że Macierewicz był wtedy zajęty obalaniem komuny, bo wyjaśniłby przyczyny katastrofy i policzył wszystkie kawałki, obwąchałby je, szukając zapachu materiałów wybuchowych i rodziny ofiar byłyby bogate dzięki odszkodowaniom, bo polegli przecież w walce kulturowej z odwiecznym wrogiem, który umie tylko śpiewać „bradjaga” czy „Wołga, Wołga, jakaś tam mać…”!
---

NELA
9 kwietnia o godz. 22:05

Rety!!!
Znowu Smoleńsk.

Mnie temat już wyszedł jednym i drugim bokiem, a także czubkiem głowy.
Bardzo mi się podoba pierwszy wpis : @Anna – 9 kwietnia o godz. 19:59
Kiedy się wydarzyło to co się wydarzyło, głośno powiedziałam sobie, że to się po prostu musiało zdarzyć. Bo bałagan, królujący na dworze cesarza był wszechobecny a lekceważenie wszelkich obowiązków tak powszechne, że katastrofa była nieunikniona. I tylko jej rozmiar przerósł moje wyobrażenie.
Nie potrzebowałam do tego fachowej wiedzy z zakresu pilotażu, aerodynamiki, jak też szczegółowych instrukcji, obowiązujących (abo i nie!)
organizatorów takich przedsięwzięć, jak przelot prezydenta kraju na uroczystości rozpoczęcia kampanii wyborczej.
Przez kolejne lata przeczytałam setki przeróżnych wpisów różnych fachowców i znajców, a jeden mądrzejszy od drugiego, wysłuchałam niezliczonej ilości różnych komentatorów….
I moje zdanie pozostało takie, jakie wygłosiłam sama do siebie w dniu katastrofy.
Kolejnych sensacji już nie wytrzymuję.
Mam dosyć i poczekam na jakiś inny feliet
--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Pią 17:08, 11 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 12:53, 12 Kwi 2014    Temat postu:

-
głos zwykły
11 kwietnia o godz. 22:06
[link widoczny dla zalogowanych]

Międzynarodowy klub dyskusyjny „Wałdaj” –
coroczne spotkanie znanych ekspertów, specjalizujących się
w studiach nad polityką wewnętrzną i zagraniczną Rosji.

Klub powstał we wrześniu 2004 z inicjatywy agencji „RIA Nowosti”
, Rady Polityki Zagranicznej i Obronnej Rosji, gazety „The Moscow Times”
oraz periodyków „Rosja w polityce globalnej” i „Russia Profile”.
Pierwsza sesja klubu odbyła się we wrześniu 2004 w Wielkim Nowogrodzie niedaleko jeziora Wałdaj. Tematem spotkania była „Rosja na krawędzi wieków – nadzieje i realia”. Uczestnicy spotkali się z Władimirem Putinem.
Druga sesja klubu 2005 odbyła się na pokładzie komfortowego statku „Aleksander Radiszczew” po Kanale imienia Moskwy na trasie z Moskwy do Tweru i z powrotem. Hasłem było „Rosja – kalejdoskop polityczny”.
Trzecia sesja klubu 2006 odbyła się w Moskwie i Chanty-Mansyjsku (stolicy największego w Rosji zagłębia naftowego na Syberii Zachodniej). Tematem była „Globalna energetyka XXI wieku – rola i miejsce Rosji”.
Czwarta sesja klubu 2007 odbyła się w stolicy Tatarstanu Kazaniu z udziałem ok. stu politologów, dziennikarzy i działaczy politycznych z 12 krajów. Uczestniczył I wicepremier Siergiej Iwanow oraz patriarcha Moskwy i Wszechrusi Aleksy II. Uczestnicy sesji udali się do Soczi na spotkanie z Władimirem Putinem.

Piąta sesja klubu 2008 odbyła się w Rostowie nad Donem. Tematem sesji była „Rola Rosji w światowej rewolucji geopolitycznej początku XXI wieku”. Także w tym przypadku uczestnicy spotkali się z prezydentem Miedwiediewem, premierem Putinem i innymi osobistościami.
Szósta sesja klubu 2009 odbyła się na Dalekim Wschodzie w Jakucku. Temat sesji: „Rosja i Zachód – przeszłość i przyszłość”. Z Polski zaproszono Leszka Millera.
Siódma sesja klubu 2010 odbyła się w Sankt Petersburgu. Uczestnicy spotkali się też z Władimirem Putinem w jego letniej czarnomorskiej rezydencji w Soczi.
Tematem była „Rosja – historia i przyszły rozwój”.
Ze strony Polski uczestniczyli Adam Michnik, Leszek Miller oraz Andrzej Rozenek.
---


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Sob 12:55, 12 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 13:05, 12 Kwi 2014    Temat postu:

-
Nemer
11 kwietnia o godz. 22:38

Co wy z tą „Mlekovitą”?! A niech ja trafi szlag.
To jest firma, która dla zysku jest gotowa „rżnąć” konsumentów jak się tylko da, oszukiwać i wykorzystywać kruczki prawne by np. produkowany syf nazywać masłem i chandryczyć się, że im tak wolno. w GazWybie kiedyś napisano – Polscy producenci od lat starają się wmówić klientom, że sprzedają im masło, podczas gdy oferują tłuszcze niespełniające maślanych norm. Najczęściej dodają tłuszcze roślinne – i choć taki produkt nie może się już nazywać masłem, producenci starają się wywieść w pole klientów i sprzedają go w opakowaniach imitujących opakowania masła lub nazywają je podobnie, np. „Śmietankowy z Warlubia”.

Nowy produkt Mlekovity do złudzenia przypomina popularne „Masło Polskie”, produkowane przez tę samą spółdzielnię, które zawiera 82 proc. tłuszczu. Opakowanie jest identyczne, jest na nim to samo logo Mlekovity i nazwa „Masło Polskie”, ale u dołu znajduje się żółty pasek z informacją „o obniżonej zawartości tłuszczu. Śmietankowe”. Nad paskiem dużo mniej widoczny dopisek (niebieskimi literami na niebieskim tle)
Zawartość tłuszczu 60 %
Gdyby „kacapom” udało się tę firmę doprowadzić do bankructwa, to tylko sama korzyść. Ja nie kupuję wyrobów tej firmy od lat, bo jej managementem kieruje tylko zysk a zdrowie konsumentów, jakość i rzetelność to abstrakt. Też bym im powiedział – „Paszoł won”.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 13:25, 12 Kwi 2014    Temat postu:

-
stefan57

Prawda jest tylko jedna

Mało tego, prawda dla ludzi normalnych jest oczywista. Idiotów z PISu zostawmy w spokoju z ich bzdurami. Problem raczej w tym że nawet ci bliżsi prawdy z PO też jakoś tak by chcieli, ciut, ciut, ciut, innej prawdy.
Jak by to było słodko i jakoś tak swojsko , romantycznie i martyrologicznie gdyby jednak te Ruskie coś tam się dołożyli. Dlatego demony szaleją a egzorcyzmy są konieczne.
Wysłuchałem tyle dyskusji telewizyjnych z okazji 2,3 i 4-tej rocznicy i różne pierdoły można było usłyszeć o winie kontrolerów, ale nikt nie zacytował wszystkim znanego nagrania z wieży: ” K…….wa a gdzie się tu oni pchają”. Natomiast fakt że się z kimś łączyli telefonicznie ( w domyśle z Moskwą a czemu by nie) , że wieża była niesterylna, co ma gówno do rzeczy, plotą wszyscy. Naród jest zaczadzony rusofobią i to jest na dzisiaj prawdziwa katastrofa.
A teraz póki co wołam:
Polskie elity polityczne, do samolotów, pędem do Doniecka , Charkowa ,Odessy, tam Ukraina wzywa. Wy tu śpicie a tam Majdan będzie zbierał żniwo. Dalej pajace, zagrzewajcie do boju. Sialiście wiatr lećcie zbierać burze.
Skąd tyle głupoli w tym narodzie? O jej, jak bardzo chce się kląć.

---

Kompozycja szachowa -- uczy matowania!

Autor : Adolf Herrmann Rudolf Kraemer
Deutsche Schachzeitung 1936


Diagram -- 1
Mat w 3 posunieciach -- #3

Rozwiazanie

- 1. Wb1! --- super -- tempo -- Kg7
- 2. Hb7+ -- Kh8
3. Hb2! - mat ------- diagram -- 2
----------
1. Wb1! -- Kg7
2. Hb7+ - Kf6
3. Wb6 - mat --------- diagram --- 3

------ Siatka matowa --- 3. Hb2# -------------- siatka matowa ---- 3. Wb6#
2_3
Diagram -- 2
1.Wb1 - Kg7 - 2. Hb7+ - Kh8 - 3. Hb2# ---- 1. Wb1 Kg7 2. Hb7 Kf6 - 3. Wb6#

Pozycje matowe sa potrzebne do reklamy szachow w Polsce...
To przypominam naszym szkoleniowcom juz kilka lat .
Pozycje matowe sa rowniez potrzebne do edukacji szachowej...
-----
[link widoczny dla zalogowanych]
---

Kompozycja szachowa --- to siatki matowe!

Autor : Samuel Loyd
48v Frank Leslie's Illustrated Newspaper 08/11/1856

1_2
Diagram -- 1
Mat w 5 posunieciach - #5 -- pozycja matowa po - 4. Sd4 - Ke1 - 5. Gg3 - mat

Rozwiązanie
1. Sb5!+
1. ... Ke4 -- 2. Gh2 -- tempo
2. ... Kf3 --- 3. Kxd3 - tempo
3. ... Kf2 --- 4. Sd4 -- tempo
4. ... Ke1 -- 5. Gg3 -- mat ---- diagram --2

Zadanie 15-letniego S. Loyda
--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Sob 15:10, 12 Kwi 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 14:04, 12 Kwi 2014    Temat postu:

-
Feliks Stychowski
12 kwietnia o godz. 10:50

Diaspora jest czujna! (Albo – nie)
agent wpływu
12 kwietnia o godz. 9:36 pisze:
– … Sławny profesor Filip Zimbardo powiedział; „Czasem, jak przyjeżdżam do Polski mam wrażenie, że przyjechałem do szpitala psychiatrycznego –
” … Podczas gdy nasi Umiłowani Przywódcy, zainspirowani uroczystą konferencją prasową niezależnej prokuratury powrócili do ulubionego i świetnie już opanowanego tematu katastrofy smoleńskiej, wydaje się, że Rosja przystąpiła do „federalizowania” Ukrainy. Pozostając jeszcze chwilę przy temacie katastrofy smoleńskiej wypada odnotować pomysł pana mecenasa Rogalskiego, który ostatnio eksploatowany jest przez funkcjonariuszy niezależnych mediów prawie tak samo intensywnie, jak pan mecenas Giertych, czy nawet sam pan generał Gromosław Czempiński. Otóż pan mecenas Rogalski zaproponował przebadanie parlamentarzystów pod kątem zdrowia psychicznego i zauważył, że przynajmniej w przypadku niektórych są ku temu podstawy prawne (…) Warto przypomnieć, że Polska za prezydenta Kaczyńskiego podjęła się roli amerykańskiego dywersanta w Europie Środkowo-Wschodniej – ale za darmo. Dlatego teraz nie wolno powtórzyć tego błędu i jeśli Stany Zjednoczone podtrzymają ofertę zatrudnienia Polski w charakterze swego dywersanta w Europie Wschodniej, to trzeba zawczasu pomyśleć o wynagrodzeniu za te ryzykowne usługi. Po pierwsze ” …

[link widoczny dla zalogowanych]

---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 23:14, 12 Kwi 2014    Temat postu:

-
fidelio
12 kwietnia o godz. 20:38

@kontestator
„Komisja Millera i NPW skompromitowały się już tyle razy, że ich komunikaty są warte funta kłaków. Polska nie ma dostępu do żadnych dowodów bezpośrednich, bo dzięki Tuskowi – który prawem”
Przecież pojechali nasi prokuratorzy i skopiowali zapisy z czarnych skrzynek. Zapis z czarnych skrzynek nie pozostawia zaś wątpliwości co do przyczyn katastrofy. Wyłączyli wysokościomierz, który im podawał wysokość względem lotniska. W konsekwencji dostawali informację tylko o wysokości względem ziemi. Jak lecieli nad wąwozem to byli na bezpiecznej wysokości, ale jak wąwóz się skończył to byli za nisko i zahaczyli o drzewa. Przyczyna banalnie prosta, wrak nic nam tu nie da. Wypadek jak ten w Mirosławcu tylko tam zginęły władze wojskowe a nie cywilne.
Polska to widocznie taki naród, który sam się unicestwia bez niczyjej pomocy.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 10:07, 13 Kwi 2014    Temat postu:

P-44

3 marca o godz. 9:46
Wielkimi literami agent Sorosa, Michnik pisze w swoim
propagandowym szmatławcu Hańba Rosji
A gdzie kłamca był kiedy bombardowano słowiańską Serbię i odrywano Kosowo? Gdzie był kiedy zabijano prawie 5 milionów Irakijczyków, wypędzano ludzi i grabiono kraj. Gdzie był kiedy zabijano Libijczyków, Syryjczyków, Pakistańczyków, Somalijczyków i Jemeńczyków? Hańbą byłby gdyby Putin nic nie zrobił i nie ukarał przykładnie faszystowskich banderowców i przy okazji nie pokazał Obamie środkowego palca.
--

Kartka z podróży

3 marca o godz. 10:28
Z zainteresowanie obserwuję renesans mysli politycznej Lecha Kaczyńskiego.
W ciągu kilku dni większość polityków i publicystów tworzących przez ostatnie
kilka lat opozycję przeciwko jego prezydenturze i pis-owskiej tzw IV RP
doznała jakiejś nagłej iluminacji i powtarza jego słynne powiedzienie
ze słynnego wiecu w Tiblisi: Dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze
Państwa Bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!

W świetle tych wypowiedzi Prezydent Lech Kaczyński
jawi się jako wizjoner i mąż opatrznościowy tej krainy.

Skłania to do refleksji o co właściwie chodziło w konflikcie politycznym trawiącym
nasz kraj w ostatnich latach. Na czym właściwie polegały różnice między PO i pis-em?
Sądzę, że wyborcy są coraz bardziej zdezorientowani.
Myslę oczywiście o wyborcach PO.

Pozdrawiam
-
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 10:44, 13 Kwi 2014    Temat postu:

Kartka z podróży
12 kwietnia o godz. 23:10

Anumliku
Dzięki!
Własnie chodzi o to byśmy mieli pozytywny nastrój.
Wczoraj comapaniero opowiadał mi rozmowę telefoniczną, którą odbył z ciotką.
Ciocia już ma swoje lata, blisko 90.
Rozmowa zeszła na Ukraine, bo ona stamtąd pochodzi.
No i moj kumpel pyta ciotkę : „Nie boisz się wojny?”.
A ona na to: „A czego tu się bać? Jedną wojnę przeżyłam to i drugą przeżyję”
. „A jak ruscy gaz odetną zimą?”: pyta. A ciotka na to: „Co z tego? Po prostu się cieplej ubiorę”.
Ciotka ma kłopoty z kręgosłupem, śpi na siedząco. Ale czasem ma ochotę popodróżować. Po prostu łyka wtedy garść prochów przeciwbólowych i jedzie sobie na drugi koniec kraju.
Tak więc pozytywne nastawienie do życia to podstawa.

http://www.youtube.com/watch?v=vFtdBEM2AnY
Pozdrawiam
-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 10:48, 13 Kwi 2014    Temat postu:

-
Orteq
13 kwietnia o godz. 9:29

WODNIK53 (8:29)
„Cień Kosowa kładzie się cały czas na Europę – zwłaszcza na Europą wschodnią i środkową. To było właśnie – a nie Krym – w sensie symbolicznym a nie rzeczywistym nowe ‘Monachium’ ”
Jest cos na rzeczy z odniesieniem Krymu do Kosowa. Ja bym tam jednakże czegoś innego niż „Monachium” upatrywał.
Aneksja Krymu przez Rosję jest pierwszym rosyjskim ZDECYDOWANYM odporem danym Ameryce.
[b]Tej Ameryce, która od czasów Reagana nie ustaje w wysiłkach
rzucenia Moskwy na kolana. To już nie jest żadna walka ze złem jakim
bez wątpienia był komunizm. Teraz mamy do czynienia z czysta walka o
ostateczne wykończenie rywala. Włącznie z wbiciem go w gospodarczy niebyt.

Osiągniecie celu nakreślonego przez Roberta Kagana w jego „Projekcie Dla Nowego Stulecia Ameryki”

[link widoczny dla zalogowanych]

może się dokonać tylko poprzez całkowite wykończenie Rosji. Wykończenie polityczne, gospodarcze oraz terytorialne.
Putin musiałby być kompletnym idiota żeby nie wiedzieć o jaka stawkę ta gra idzie.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 21:05, 13 Kwi 2014    Temat postu:

-
WODNIK53
13 kwietnia o godz. 20:01

„Ukraina broni swojego terytorium obawiając się powtórki z Krymu” – mówi dyrektor Studium Europy Wschodniej UW dr Jan Malicki, komentując decyzję władz Ukrainy o akcji antyterrorystycznej przeciwko prorosyjskim separatystom na wschodzie kraju. A czym różni się W.Nałyjwaczenko, szef SBU Ukrainy, mówiacy dziś o „akcji” sił spec. Ukrainy p-ko tzw. „separatystom” z Charkowskiej, Donieckiej, Ługańskiej „obłasti” od np. Prezydenta Serbii Miloszewicza rozkazujacemu Armii Nowej Jugosławii (Serbia i Czarnogóra) zaatakować UCK w Kosowie i Metohji gdyż zagraża ona i jej działąlność „integralności Jugosławii” ?

A czym interwencja JAL (Jugosławiańskiej Armii Ludowej, której jednym z dowodzących był Ratko Mladić) w Chorwacji i Bośni po ogłoszeniu przez te republiki tzw. „niepodległości” we 1991 roku różni się od tych akcji „demokratycznych władz Ukrainy” dziś ? Czy aby integralność – Drodzy przeciwnicy porównań Kosowa, które jest symbolem tragedii i kunktatorstwa polityki europejskiej, ku…twa i mega-hipokryzji Zachodu (czy Bałkanów AD 1991 i później…. en bloc), z Krymem i Ukrainą – jest czymś gorszym niż integralność Jugosławii „starej” i „nowej” ?
Nie ośmieszajcie się, nie kompromitujcie Drodzy Adherenci – bo Wasze argumenty są w tym kontekście kompletnie niewiarygodne i puste intelektualnie (pomoc dla Kosowa szła cały czas przez Albanię – i to za wiedzą najwyższych czynników albańskich m.in.
Prezydenta Berishy, a terroryści w rodzaju Jasharich „chodzili” na
albańską strone jak za miedzę, jak przeciętny Polak do „Biedronki”).

Wodnik 53

--
fidelio
13 kwietnia o godz. 20:08

Muszę przyznać, że wypowiedzi dziennikarzy i polityków w polskich
mediach w sprawie Ukrainy to jest istna komedia:
Rewolucja na majdanie i obalenie legalnych władz = bohaterska walka o wolność.
Rewolucja na zachodzie Ukrainy = terroryści, separatyści.
W pierwszym scenariuszu legalne władze to morderczy reżim. W drugim scenariuszu nielegalne władze to bohaterowie walczący z terrorystami. Jest to co najmniej zabawn


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Nie 21:08, 13 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 20:46, 15 Kwi 2014    Temat postu:

-
Wojciech K.Borkowski
15 kwietnia o godz. 14:15

Wojna secesyjna na Ukrainie?
Wszystkie wojny świata prowokują elity finansowe tych krajów, które mają wybujałe ambicje narzucania własnego porządku, wywołując wojnę. Powodem do wojny, może też być odwracanie uwagi od własnych problemów.
Wojny secesyjne, które dzielą już istniejące na kraje na mniejsze części, mają taką samą etiologię.
Elity finansowe mają zawsze konkretne, ekonomiczne powody do wojny. Narody nie mają powodów i motywacji, żeby ze soba walczyć, ponieważ są ofiarami wojny.
To elity manipulują własnymi narodami, tworząc „historyczne” i
propagandowe tło, zachęcając własny naród do wojny.


Wojna secesyjna na Ukrainie niczym nie będzie się różniła, od wielu wojen, jakie zna historia. Nie znane jest jednak jej zakończenie i skutki jakie ona pozostawi w Europie.
Wojny „resetują” długi finansowe i wymiatają elity, które alienują się, tworząc gangsterskie związki władzy. Cywilizacja obecnie nam panująca nie stworzyła pokojowego mechanizmu wymiany elit. Elity tworzą związki ponad podziałami partyjnymi i samo utrzymanie się przy władzy jest dla nich celem uprawiania polityki.
Tylko wojna, albo rewolucja jest w stanie zmnienić skład osobowy elit, funkcjonujących w piramidzie władzy. Ta smutna konstatacja nie powinna w nas gasić nadziei, że globalni sponsorzy awantury ukraińskiej wreszcie zaprzestaną judzić przeciwko sobie narody, które zamieszkują Ukrainę w obecnym kształcie.
Globalni sponsorzy obiecują pożyczki tworzone z funduszy globalnych i tymi obiecankami tworzą złudzenia dobrobytu, powstałego za pożyczone pieniądze.
„Czy widziałeś takiego bankiera, który coś daje, a nic nie zabiera” – to zdanie wyjęte z wiersza, objaśnia mechanizm dawania pożyczek „bezinteresownych”.
Polskie elity zupełnie straciły klasę i powagę w czasie obecnego dramatu rozgrywającego się na Ukrainie.
W polskich mediach cytowana jest wypowiedź znanego polityka PO, byłego ministra w rządzie Platormy Obywatelskiej, cytuję:
“Rozumiem, że Ukraina nie chciała umierać za Krym, ale to byłoby niezrozumiałe, gdyby nowy rząd ukraiński nie podjął rękawicy w sprawie tak absolutnie kluczowej jak wschodnie czy południowe obwody tego kraju. Ukraińcy muszą bić się za Donieck, Ługańsk, Charków, Mikołajów czy Odessę, bo inaczej zgodzą się na rozbiór Ukrainy – mówił Bogdan Klich w programie Piotra Najsztuba w TOK FM. Były szef MON właśnie wrócił z Ukrainy.”
Czy były minister nie czyta wyborczej.biz, a w niej informacji: „Ukrainie ulotnił się gaz z magazynów. Brakuje aż 13 mld metrów sześciennych gazu.” – powiedział premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk. Ten niedobór odpowiada niemal rocznemu zużyciu gazu w Polsce.
Były minister polskiego MON jest z wykształcenia psychiatrą, co nie usprawiedliwia jego aroganckiej wypowiedzi.
Zachęcanie Ukraińców do wojny słowami „muszą się bić” jest przerażająco głupie
, szczególnie w ustach byłego ministra MON, który ma swój udział w rozbrojeniu polskiej armii.

Czy Ukraińcy „mają się bić” w obronie majątków tych oligarchów, którzy dopuścili do ulotnienia się tych 13 miliardów metrów sześciennych gazu z zapasów ukraińskich?
Skala korupcji i rozkradania majątku narodowego na Ukrainie przekroczyła wszelkie granice w porównaniu do innych krajów byłego Układu Warszawskiego, które w XXI wieku stały się egzotycznym bazarem Europy.
Próba ”sprzedania” Ukrainy unijnemu globalizmowi w zamian za uznanie legalności majątków oligarchów staje się coraz mniej prawdopodobna. Konflikty mniejszości narodowych zamieszkałych na Ukrainie są podsycane z zewnątrz i od wewnątrz. Normalni, zwykli ludzie obawiają się o swój byt i przyszłość swoich rodzin. Oligarchowie walczą o utrzymanie zagarniętych majątków i szukają sponsorów globalnych. Tymaczasowe rządy sprawują koledzy partyjni Julii Tymoszenko, która decyzją Sądu Najwyższego została oczyszczona z wszelkich zarzutów korupcyjnych.
Jeden sąd skazał ją na 7 lat więzienia, drugi, oczyścił. To jest miarą poplątania z pomieszaniem. Komu wierzyć, gdzie szukać autorytetów?
Jeżeli te problemy zostaną rozwiązane bez wojny, to będzie to prawdziwy cud.
Potrzeba jest nam silna wiara w mądrość narodu ukraińskiego.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 21:03, 15 Kwi 2014    Temat postu:

-
Tanaka
15 kwietnia o godz. 16:02

Kartka z podróży
15 kwietnia o godz. 14:21
Tak też i zrozumiałem sprawę Tęczy – że serio. I podobnie ją ująłem, dodając rozjaśniające ozdobniki w rodzaju motylka, lub Wielkiej Paczki Powitalnej na granicy – co też serio.
Na tym chyba polega esencja kultury Czechów, że umieją o sprawach poważnych mówić w formie lżejszej. Polską rządzi patos i wykrzywiona morda. Rzadkie przypadki wzlotów: Panowie A i B, Dudek i kilka jeszcze rzeczy – rzadkimi pozostają. Dziś – unikalnie rzadkimi. Bo wtedy przynajmniej prości ludzie, tłocząc się przed jedynym we wsi telewizorem kiwali z uznaniem głowami – jak to ci panowie umią się zachować i ładnie mówić. Dziś każdy ma to tam gdzie pan mnie może w dupę pocałować, ponieważ rządzi słitfocia i Hoser Henryk zza krzaka Lolka.
Okcydentalizm Polski jest w rzeczywistości mitem do spółki z pobożnym życzeniem. Przez wieki Polska żyła niemal wyłącznie mentalnością zaścianka. Nawet nie Wschodu, bo on wygenerował niejedną ideę górującą nad innymi, ale właśnie zaścianka. Jakąś taką mentalnością puszczańsko-smolno-bagienno-nieużytkową.
W ostatnich kilku stuleciach, kiedy zachód Europy kipiał od fermentu myśli,rozwoju nauk, rewolucji, podróży, odkryć, rozwoju techniki, nowych idei, z prawami człowieka i demokracją włącznie, Polska siedziała w szlacheckim dworku wedle swoich słodkich fantazmatów, a w kurnej chacie wedle rzeczywistości. Europa rozwijała bankowość i zaufanie jako główną monetę handlu, a Polak knuł przeciw sąsiadowi i swoim chłopom, którzy Polakami przecież z definicji nie byli i wyzbywał się resztek dawnego majątku. W Europie zboże taniało, bo stawało się elementem nowoczesnego rolnictwa, polskie zboże drożało, bo wciąż głównym narzędziem był sierp i ręczna praca niewolnika.
Co Redliński przejmująco pokazał w „Konopielce”, kiedy jeden z
chłopów postanowił zastosować szokujący wynalazek – kosę.


Polski Zachód, tzw ziemie odzyskane, ciągle się w Polsce nie zagruntowały, co przypomina m.in. Łagowski, a Wschód został utracony, głównie na własne życzenie. I ciągła, ukryta nostalgia oraz fałszywe sentymenty, wobec Ukraińców, przecież polskich niewolników i Indian wschodu, ciągle w podświadomości rządzą. Przez co niczego pojąć Polska nie potrafi i zatacza się jak pijak, od płota do płota. Pretensje do Zachodu i pretensje do Wschodu. W obu przypadkach nadmierne, zdradzające frustracje i kompleksy. Nawet skromnych |Czechów nie oszczędza Polak i od pepiczków ich wyzywa i wyśmiewa ich rzekomo infantylny język, nie pamiętając, że wziął z niego bardzo wiele do polszczyzny. Polak się nadyma z dumy, że 123 letnie zabory przetrwał, nie chce pamiętać, że sam sobie je załatwił, a nie szanuje tego, że Czesi przetrwali brak państwowości przez około 450 lat, kiedy bodaj 8 pokoleń Czechów nie mówiło po czesku, a głównie po niemiecku. Kiedy państwa Europy kształtowały systemy prawne i ściągania podatków, finansując silnie armie, Polska stała zaściankiem i zardzewiałą szabelką. Armii nie było, bo własne państwo miał Polak za większego wroga niż wroga rzeczywistego za granicą.
Kiedy narody Europy jeden po drugim z zależności od Watykanu się uwalniały, Polska przeciwnie, tkwiła w jego uścisku. Kiedy Francja, ta najurodziwsza córa katolicyzmu, pod koniec XIX wieku zdobyła się wreszcie na stworzenie Rzeczpospolitej wolnej od papieskiego nadzoru, Polska do dziś, jakieś 130 lat później, jest jeszcze w tyle za Francją z połowy wieku XIX. Kiedy zdarzył się fenomen – Boy-Żeleński, to 80 lat po nim nie mamy godnych jego następców. A Boy jest mieszany z błotem. I wzorem jest ‘Największy Polak” który cofnął Polskę mentalnie i moralnie do początków XIX wieku, lub nawet jeszcze dalej.
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 41, 42, 43  Następny
Strona 20 z 43

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin