Forum SZACHY Strona Główna SZACHY
Szachy, zadania szachowe i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Panie Szostkiewicz
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 43, 44, 45  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 20:44, 14 Mar 2015    Temat postu:

-
jobrave
14 marca o godz. 15:29 307947

Oddając sir Plackowi, co plackowe, wracam do meritum.
To nie Rosja sprawiła, że Polska prawie już się stała stroną konfliktu
rosyjsko-ukraińskiego i brnie weń nadal, z klapkami na oczach nie
patrząc, co się dzieje poza nią. Już nawet Amerykanie zbastowali,
wycofując się z wcześniejszych deklaracji sprzedaży broni ofensywnej,
oferując broń defensywną czyli “Humvee” z demobilu i przeciwsłoneczne gogle.
To nie Rosja szykuje się na Polskę, lecz vice versa,
sądząc po pohukiwaniach polityków i głównych mediów.


Nie sądzę, żeby Polska, czy jakikolwiek kraj UE będzie celem rosyjskiego
ataku nuklearnego, bo i po, co? Europa nie jest wrogiem Rosji, poza
Polską, która się nie liczy, jak Połomski, podobnie jak inny harcownik – Litwa.
Poza tym nie po to UE wybudowało nam autostrady, żeby z nich teraz nie
korzystać (transport towarów z UE do Rosji i na odwrót).
Unia i Rosja mają wspólnego wroga – USA i o tym, zarówno w Rosji,
jak i w UE doskonale o tym wiedzą. Teraz pozostaje tylko kwestia,
co ma zrobić UE, żeby USA były syte i UE cała i widać, że coś tam działa.

Imputowanie Rosji prowadenia polityki imperialnej czyli zamiar restytucji ZSRR, to typowy przykład propagandy skierowanej do ciemnego ludu z “aforyzmu” Jacka Kurskiego. Rosji ani teraz, ani w dajcej się przewidzieć przyszłości nie stać na to. Ciekaw jestem, jak sobie “plackowaci”, to wyobrażają? Znów bazy w Polsce, Czechach, Słowacji i na Węgrzech? Jak ogarnąć, te wszystkie państwa, które zasmakowały już w wolności (pozornej, ale jednak). Owszem, polityka “bliskiej zagranicy” jest realizowana, ale któż, by nie chciał mieć u swoich granic przyjaźnie nastawionych i przewidywalnych sąsiadów? I podobnych w dalszym sąsiedztwie. Można nawet zaryzkować twierdzenie, że polityka Rosji ma charakter defensywny – brzmi to “heretycko”, ale myślę, że jeśli się wgłębić, to nie trzeba tego twierdzenia uzasadniać.

Dziwi mnie bezkrytyczny stosunek, autorów z “Polityki” do polityki USA, bo przecież, to ludzie inteligentni przecież nie mogą nie widzieć tego, co Wuj Sam od dziesiątków lat wyprawia na świecie, co inspiruje tylko, lub co robi od początku do końca. Rozumiem, że plackowate matołki pozbawione zdolności analitycznych, ale Red. Szostkiewicz i inni jednobrzmiący blogerzy, którzy imponowoli niegdyś błyskotliwością, obiektywizmem, ciągle mnie jeszcze zaskakują. Czy nie stać w “Polityce” nikogo, kto napisałby artykuł przedstawiający racje nie tylko jednej strony? A z drugiej strony trudno się dziwić, że na forach pojawiają się wpisy, które, na upartego, można podciągnąć pod prorosyjskie. Trudno, ponieważ autorzy blogów, artykułów itp. pisują teksty wyłącznie antyrosyjskie, tak więc wpisy komentujących trzeba traktować, jako compendium.

Sprawa “zapłaty” dla Rosji, za likwidację “dezerterów” katyńskich, którą poruszył Axiom1. Cenię opinie Axioma i najczęściej się z nimi zgadzam, ale bywa, że nie i tak jest właśnie tym razem. Otóż o ile mi wiadomo, to, że zamordowani później oficerowie nie podjęli walki z Armią Czerwoną, ponieważ taki był rozkaz Wodza Naczelnego, marszałka Rydza-Smigłego, który, z innymi, co, to “nie oddadzą nawet guzika od płaszcza”, nawiał na Zachód. Gdyby podjęli, czekał ich sąd wojenny, nie podejmując zastosowali się do rozkazu. Z drugiej jednak strony dziwi mnie u nich brak isntynktu samozachowawczego, przecież wielu z nich, może nawet większość z nich, to doświadczeni oficerowie, niedość, że wlaczyli na frontach I wojn światowej, po różnych stronach, to mieli jeszcze doświadczenie z 1920 roku, doskonale wiedzieli jacy są bolszewicy i czego mogą się spodziewać, w tej sytuacji rozkaz Wodza był bezsensowny, powinni, nawet w obozie, próbować ucieczki, czy opanowania obozu, rozbrojenia strażników itp., tymczasem potulnie poszli na rzeź.

--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Sob 20:46, 14 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 21:18, 14 Mar 2015    Temat postu:

-
axiom1
14 marca o godz. 18:00 307954
jobrave

14 marca o godz. 15:29 307947
Czy zdrade mozna usprawiedliwic tym ze dowodztwo rowniez zdradzilo ?
Polityka --> jak wiekszosc polskich mediów zeszła na psy.
A media generalnie stały sie grozniejsze od terroryzmu.

Zadne z mediow zaden dziennikarz nie zostali ukarani za
rozpowszechninie klmastw np o Iraku. Media szalaly z podniecenia
ropowszechniajac klamstwa i kibicowaly bandyckiej napasci.
W wyniku ktorej okolo miliona osob zostalo zabitych, 4-5 mln
przesiedlonych, infrastruktura zniszczona i kraj cofniety o 50 lat
i oddany na pastwe bandytow z ISIS.
Pomimo ze było wiadome iz na bazie kłamstw doszło do bandyckiej
napasci na Irak Polska czuła sie uhonorowana ze polskie wojsko tez
moze tam zabijac dla amerykanskiego badziora.
Polityka i polskie media piały z zachwytu.

I tak jest do dzisiaj. Nie tylko jednostronne i kłamliwe artykuły sa
publikowane. Kłamstwo jest specjalnie propagowane
z pełna swiadomoscia redakcji.

Np: kilka tygodni temu znany terrorysta z Polityki
(zdecydownie nie dziennikarz) pisal ze Rosja napadla na Gruzje w 2008.
Pomimo ze od 2009 raport komisji Europejskiej jest znany i opublikowany
i ciagle dostepny. Raport ktory wskazuje i udawadnia ze to Gruzja
napadla na sily pokojowe Rosji w Osetii Poludniowej.

Tak na fali rusofobi i klamstwa sczuje sie Polakow.
To tylko jeden z przzykladow. Dlaczego tak sie dzieje ?
Bo naczelnym zadaniem mediow stalo sie szczucie.
Odpowiedzialnosci nie ma zadnej. A wyniki sa np maciekplacek.

--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Sob 21:20, 14 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 12:10, 15 Mar 2015    Temat postu:

-
axiom1
15 marca o godz. 10:52 307971

maciek88placek i prosty glos wskazuja jak niebezpieczny dla ludzkosci
jest Szostkiewicz i generalnie media. To produkty medialnego zaslepienia
i zaszczucia. I az tak glupie ze nawet nie rozwaza ze w wojnie nuklearnej
ktora chca rozpetac sami by zdechli. Szostkiewicz rowniez tego nie wie.

Napasc na redakcje Charlie Hebdo byla aktem nie tylko terrorystycznym
Bylo to przede wszsytkim rozliczenie redakcj za wieloletnie prowokacje.
Przewiduje ze takich atakow bedzie wiecej bo zachowanie mediow
to wiecej niz terroryzm i wiecej niz zbrodnie wojenne.
To absolutny szczyt barbarzystwa.
-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 23:08, 18 Mar 2015    Temat postu:

18.03.2015
środa

Masakra w Tunisie
Adam Szostkiewicz

Tym razem islamiści zaatakowali we względnie stabilnej Tunezji.
To jedyny kraj w arabskiej północnej Afryce, gdzie tak zwana
Arabska Wiosna w jakimś stopniu spełniła oczekiwania społeczne.

Nie na tyle jednak, aby i w Tunezji nie zagnieździła się lokalna odmiana
dżihadyzmu. To z Tunezji rekrutują się liczni bojownicy tzw.
Państwa Islamskiego. W proporcji do liczby ludności to ponoć
największy kontyngent w tej armii fanatyków zdolnych
do barbarzyństwa rodem z wojen i krucjat średniowiecznych.

Wśród ofiar ataku na zagranicznych turystów w Tunisie są Polacy.
Premier Kopacz zapowiada wysłanie psychologów do ocalałej grupy
turystów z Polski i oferuje możliwość natychmiastowego powrotu
samolotem wynajętym przez rząd. To właściwa reakcja.

Polacy otrzymali tragiczny dowód, że fanatyzm islamistyczny może dotknąć i nas. Dzisiaj wojna o tysiące kilometrów od Polski jest nie tylko problemem arabskim, lecz także europejskim, a w tym i polskim. To ponura strona świata globalnego.

Wskutek agresji rosyjskiej na Ukrainę i agresji „Państwa Islamskiego” w jego różnych odmianach na Bliskim Wschodzie, w Afryce północnej i środkowej, a także w Europie – na razie w formie pojedynczych ataków – zaczyna i do Polski docierać świadomość, że zagrożenie jest realne. Że to nie coś, co dzieje się daleko i nas nie dotyczy, tylko śmiertelne niebezpieczeństwo mogące uderzyć i w nas.

Mam nadzieję, że to obudzi w Polsce poczucie wspólnej sprawy, jaka łączy nas z Ukraińcami, Syryjczykami, Irakijczykami, Kurdami, a dziś także z Tunezyjczykami, którzy nie chcą mieć – tak jak my – nic wspólnego z fanatyzmem i barbarzyństwem. Jest nią pragnienie, by żyć w świecie normalnym i bezpiecznym, w którym władze państwowe współpracują z innymi rządami, aby okiełzać powracającą plagę wielkiego terroryzmu w jego różnych wydaniach.
Także my w Polsce stajemy przed dramatycznym dylematem:
wolność czy bezpieczeństwo? Chcielibyśmy mieć jedno i drugie,
ale to coraz mniej możliwe w epoce wojen hybrydowych,
„zielonych ludzików”, rzezi pod czarną flagą.
Zaczynają się schody. W realu.
----


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Czw 18:36, 19 Mar 2015    Temat postu:

Leonid
19 marca o godz. 7:40 308057

To nie jest żadna „antyamerykańska obsesja”.
Przecież podobnie jak w Tunezji było przecież wcześniej
w Iraku i Libii oraz w Egipcie czy Syrii. Przecież to, co się ostatnio
zdarzyło w Tunezji to jest przecież pokłosie tej całej „arabskiej wiosny
ludów” zorganizowanej przez CIA i Mossad, to jest pokłosie jankeskich
i żydowskich pieniędzy „wpompowanych” w te „rewolucje”, a to samo
przerabiamy obecnie na Ukrainie, jako że szerzenie demokracji
a la „JuEsEj” dziwnym trafem kończy się zawsze totalną rozpierduchą,
upadkiem państwowości, setkami tysięcy trupów, milionami emigrantów itd.
Przecież nikt w Syrii nie „ukradł” żadnej „rewolucji” – to była przecież
od początku interwencja specsłużb USA i Izraela, w celu destabilizacji
prorosyjskiego reżymu Assada. Podobnie też było w Tunezji, gdzie
agencji CIA i Mossadu doprowadzili do obalenia całkiem dobrze
funkcjonującego reżymu, aby zaprowadzić tam chaos, mający prowadzić,
poodnbie jak w Egipcie, do zainstalowania reżymu w 100%
podporządkowanemu interesom USA i Izraela.
Podobnie było przecież i w Polsce, gdzie te same „specsłużby”
sfinansowały w latach 1970tych i 1980tych KSS KOR i
NSZZ „Solidarność” w celu destabilizacji proradzieckiego reżymu PZPR.
Skończyło się to wszystko w Polsce też upadkiem gospodarki, masowym
bezrobociem, skandalicznie niskimi płacami dla ludzi pracy, zapaścią
demograficzną i milionami emigrantów. Nihil novi sub sole!
Przecież bez tych wojen, to gospodarka USA, a co za tym idzie
gospodarka Izraela, dawno temu by upadła z braku popytu a więc jakże
typowego dla kapitalizmu rynkowego kryzysu nadprodukcji.
Przecież wiadomo, że jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o
pieniądze, a nie o jakąś tam „demokrację”. „wolność” czy tez inne „prawa człowieka”. Sad

--

wiesiek59
19 marca o godz. 8:24 308059

To nie jest obsesja, tylko beznamiętne stwierdzenie faktów.
Nie ma roku, by USA nie toczyło gdzieś wojny.
Przynajmniej w ciągu ostatnich 60 lat……
Nie widzisz tego?
Skutki zaś wojen są znane.
Doświadczyło ich jakieś 300 400 milionów ludzi, mających
nieprzyjemność być obiektem zainteresowania naszych sojuszników.
Ile milionów zginęło?
--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Czw 18:42, 19 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Czw 19:22, 19 Mar 2015    Temat postu:

-
ziomekp.1
19 marca o godz. 17:16 308111

Ad.Nexus,
Jeżeli Adaś Sz. porównuje uwięzienie Nadii Sawczenko do uwięzienia
oficerów w Katyniu to wycieczka w jego kierunku jest obowiązkowa,
jeżeli Polityka cytuje Lisa Tomasza który nawołuje zachód aby dopomógł
w “produkcji trupów” na Ukrainie które zatopią w swojej krwi Putina to
wycieczka jest konieczna.
Putina można obrażać, oczywiście, że tak, nazwijmy więc zdybami
i rzeżnikami Busha i Obamę – ilość trupów za ich kadencji
(na misjach pokojowych oczywiście) przekroczyła wyobrażenie
zwykłych ludzi. Pozdrawiam.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 0:34, 20 Mar 2015    Temat postu:

wiesiek59
19 marca o godz. 19:50 308126

Socjalizm, czy socjaldemokracja jest be.
Dlaczego?
Po wprowadzono 8 godzinny dzień pracy, zabezpieczenia socjalne,
kodeksy pracy, płatne urlopy, ubezpieczenia.
Kapitalizm, szczególnie neoliberalny jest dobry.
Dlaczego?
Bo można pracować po 16 godzin, nie wyłączając dzieci, jest się zależnym
od widzimisię właściciela, w każdym momencie można pójść na bruk, spać na ulicy.

Na straży podejścia socjalnego, stoją pięści, burczące brzuchy, idee.
Na straży podejścia neoliberalnego stoją armie, floty, pieniądze, najemnicy.
Kto wygra?
Walka jest zarówno militarna, jak i propagandowa.
Toczy się już , albo zaledwie -125 lat.
Jak na razie karabiny maszynowe i gazy łzawiące nie na wiele się przydają.
To nie Rosja jest rozsadnikiem socjalizmu, tylko warunki
bytowe większości mieszkańców planety.
A najcięższe mają ci, których ziemia obrodziła surowcami…….
Ps.
Polską niesuwerenną decyzją była pacyfikacja Czechosłowacji.
Polską suwerenną decyzją była pacyfikacja
Afganistanu, Iraku, Czadu, Haiti. Republiki Środkowoafrykańskiej.
Udziały w których pacyfikacjach przyniosły więcej ofiar, cywilnych i wojskowych?
W obu przypadkach, chodziło o utrzymanie dominacji danej formacji
ustrojowej na terytorium SUWERENNEGO podobno kraju.
Brzydko mówiąc, Rosjanie są skuteczniejsi.
Walki trwały krótko, ofiar było niewiele, terror był bezwzględny ale krótkotrwały.
Interwencje pod wodzą dyletantów z obecnego rozdania trwają
dziesięciolecia, terror wymyka się spod kontroli, ofiary można liczyć na miliony.
Partactwo, nie polityka…..Machiavelli by ich wyśmiał.
A można by i za Talleyrandem powtórzyć:
To gorzej niż zbrodnia, to błąd……
Zadajemy się ze zbrodniazami, dyletantami, idiotami, nie będącymi
w stanie przewidzieć skutków swoich działań.
Dobre intencje? Piekło jest nimi wybrukowane.

-


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Pią 0:35, 20 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 8:09, 22 Mar 2015    Temat postu:

21.03.2015
sobota

Nie ufam zielonej koniczynce,
czyli dokąd zmierza PSL Piechocińskiego?
Adam Szostkiewicz

Mój mentor, Leszek Kołakowski, gotów był głosować na Polskie Stronnictwo Ludowe.
Tak samo jak Władysław Bartoszewski. Ale czy na obecne?
Historycznie najstarsze działające stronnictwo polityczne ma wielkie
zasługi dla polskiej demokracji i państwowości, a zwłaszcza dla
postępu na polskiej wsi. Ale dziś jawi się jako siła nieprzewidywalna.

Odkąd przywódcą PSL został Janusz Piechociński, nieprzewidywalność się nasila. PSL przestaje być elementem stabilizacji sceny politycznej, zaczyna być elementem destabilizacji.

Jaki to partner koalicyjny, który nie popiera polityki koalicyjnego rządu w tak ważnej sprawie, jak agresja rosyjska w Ukrainie wschodniej? Jaki to partner, który wystawia swojego kandydata w wyborach prezydenckich, a ten odcina się od polityki wschodniej własnego państwa?
Interesy państwa w sytuacji kryzysu spowodowanego przez Rosję putinowską to sprawa ważniejsza niż interesy partyjne. Stronnictwo ma oczywiście prawo do własnej polityki. Chcą wejść do następnego parlamentu i odnosić sukcesy wizerunkowe. Nie zmienia to faktu, że swymi ostatnimi posunięciami sami odbierają sobie wiarygodność jako partner PO w następnej kadencji.
Prof. Jan Zielonka sugerował w swym blogu na portalu Polityka.pl, że PSL jest już dogadany politycznie z PiS, a Piechociński będzie kandydatem na premiera, jeśli PiS wygra wybory. Ostatnie doniesienia o aktywności Piechocińskiego na odcinku radiomaryjnym wydają się kolejnym przykładem, że coś może być na rzeczy.

PSL należy jednak w Parlamencie Europejskim do frakcji chadeckiej, a polityczny rydzykizm nie ma niczego wspólnego z ideą chrześcijańsko-demokratyczną. Ruch Rydzyka politycznie biorąc jest populistycznym nacjonalizmem, chadecja, jak Kościół, nacjonalizm odrzuca jako sprzeczny z chrześcijańskim uniwersalizmem.

U swoich źródeł polski ruch ludowy nie był klerykalny. Mam w domowej bibliotece tom ,,Witos o demokracji’’ wydany za czasów premiera Pawlaka (1995). Witos promował praworządność i demokrację. Bronił jej przed sanacją, podał swój rząd do dymisji po zamachu majowym w 1926 r. Bojówka piłsudczykowska napadła na niego w Wilnie. Po sześciu latach na emigracji politycznej wrócił do Polski w 1939 r. Odrzucił kolaboracyjną ofertę hitlerowską. Zmarł u początków Polski komunistycznej. To były czasy, kiedy koniczynka mogła być wiarygodna.

Pisał Witos: ,,Biada nam, gdyby w Polsce odrodzonej na nowo górę wzięły koteria, małostkowość, nieuctwo, pycha, samolubstwo i zaślepienie, owe symptomy zwiastujące słabość i upadek. Polska nie może co jakiś czas kłaść się do grobu i z niego wstawać. Nie może dokonywać prób ze swoją siłą i wytrzymałością. Musi też zejść z obłoków i chodzić po ziemi. Musi działać rozumnie i zgodnie, aby sobie pozyskać poważanie i cele swoje osiągnąć’’.
Prorocze słowa.
Obecne PSL przedstawia siebie jako opokę katolickiej polskości. Nie ma w tym niczego złego, lecz stawia znak zapytania nad tym, w jakim kierunku szedłby ewentualny rząd PiS-PSL z Piechocińskim na czele, a z Jarosławem Kaczyńskim w tylnym fotelu. Nie można wykluczyć, że byłby to rząd paraliżu, rozszarpywany przez sprzeczne interesy – opieszały, nieudolny, niechętny zmianom kulturowym, skupiony na osłabianiu rywali politycznych i odcięty od głównego nurtu polityki europejskiej.

W Polsce wciąż jest potrzebna partia ludowa, bo takie są nasze realia społeczne. Zniknęła ,,socjalistyczna’’ klasa robotnicza rekrutująca się z ludu, lecz sam lud nie zniknął i powinien mieć swą polityczną reprezentację. O ile lewica jest dziś w rozsypce i nie widać, jak miałaby się politycznie odrodzić, o tyle ludowcy mogą mieć przyszłość, jeśli nie zamkną się w przaśnym skansenie chłopskości.

Trudno zrozumieć, jaki mieliby mieć interes w zawarciu koalicji z PiS-em. Z PiS-em przecież konkurują o głosy ludu. Jak się kończą zawierane z nią koalicje, wiedzą dziś nawet polityczne żółtodzioby. Oceniam obecną politykę ludowców bardzo krytycznie, lecz za żółtodziobów ich wciąż jeszcze nie uważam
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 10:37, 22 Mar 2015    Temat postu:

-
neospasmin
22 marca o godz. 5:22 308216

Pisanie ze nie ma alternatywy dla polityki antyrosyjskiej, ze ona polska
racja stanu mija sie z prawda. Patrzy, chocby :
Wegry, Czechy, Slowacja.

Pisanie ze koalicjant RZADOWY (PSL) ,w wyborach PREZYDENCKICH,
powinien isc ramie w ramie z partnerem koalicyjnym(PO)
pokazuje ze autor nie ma pojecia o mechanizmach demokracji/wyborow.

PSL jako pierwsze i jedyne wystepuje w interesie tych ktorzy na
sankcjach wobec Rosji stracili najwiecej: rolnikow i sektora transportu samochodowego.
Czy gdy sankcje przeciw Rosji byly decydowane ktokolwiek publicznie ostrzegal przed mozliwymi ich dla Polski skutkami? Jesli nie, to czemu? Gdzie byly wtedy mechanizmy demokratyczne na jakie powoluje sie p.Szostkiewicz?

Nie mam watpliwosci ze wystepowanie w interesie poszkodowanych grup przysporzy PSL glosow.
Nie mam watpliwosci ze sukcesem zachodu, jest zdestabilizowanie Ukrainy i wsparcie w niej tych sil ktore wrogie dotychczasowej, wieloletniej polityce tego kraju- tj. wspolpracy z Rosja. To rzeczywisty sukces jesli celem oslabienie Rosji.
Ale to juz koniec- wydaje sie ze wahadlo juz zaczyna wracac:
ze extremum ukrainskiej antyrosyjskosci mamy juz za soba.
Patrz chocby skutki poboru powszechnego.
Mysle ze po porazce “reform” obecnych wladz, przyjdzie nowy ukrainski rzad, ktory dojdzie do wladzy pod haslem “Bez Rosji sie nie da!”.
Dokladnie tak samo jak w Polsce poczatku lat `90: nie trzeba bylo wielu lat by postkomunisci wrocili do wladzy.

Ciekawe czy taki nowy ukrainski rzad bedzie mial poparcie
p.Szostkiewicza, o polskich wladzach nie wspomne.
Ciekawe czy wtedy wartoscia bedzie wola ukrainskiego
spoleczenstwa czy tez potepienie “kolaborcacji”?

I juz na koniec: trzeba byc slabego zdrowia (umyslowego) by nie zauwazyc ze wszystko co postuluje slabszy koalicjant (PSL)ma na celu nie realizacje postulatow(to zalezy wylacznie od silniejszych), ale poprawienie wlasnej, slabszej z zasady, pozycji wobec innych graczy polskiej sceny politycznej. To abecadlo polityki.

marcin lazarowicz
neospasmin.blox.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 10:41, 22 Mar 2015    Temat postu:

-
wiesiek59
22 marca o godz. 7:40 308223

Demokrata walczący o pluralizm światopoglądowy, wolność wypowiedzi,
demokrację, twierdzi że w polityce może być tylko jeden kierunek,
nikt nie może mieć zdania odrębnego, wyłamywać się.
Marzenia o “jedności moralno – politycznej narodu” to chyba poprzednia epoka?
PSL to partia która potrafi LICZYĆ.
Partia historyków, czy prawników, jedynie marzyć i dąsać się na świat.
Może zamiast szykować los Winkelrieda narodów, zająć się kalkulacjami?
Narody żyją z robienia interesów, a tylko niektóre firmy z wojny…….

Ps.
Pan Piechociński kalkuluje prosto.
W przyszłym starciu, najwięcej zginie chłopskich synów.
Synowie polityków w armii raczej nie służą.
Zapewne większość ma kategorię “D”……
Postawa członków Grupy Wyszehradzkiej, też panu redaktorowi do myślenia nie dała?
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 10:49, 22 Mar 2015    Temat postu:

-
folwarkPn
22 marca o godz. 7:48 308224

Adam Jarubas , kandydat na prezydenta z ramienia PSL, wypowiadajac sie
za sankcjami na Rosje i nie angazowaniu sie militarnie na Ukrainie jako
jedyny na scenie politycznej, wyraza opinie wiekszosci obywateli .
Wystarczy spojrzec na mape Europy i Azji i zobaczyc , ze nie nalezy
Polski wypychac przed szereg.

Jak sie czyta podzegania do wojny w mediach głównego nurtu ,
to jakby powrócił w polskiej wersji
“Volkischer Beobachter “.
Nasze Leopardy ( do remontu ) beda rownie skuteczne,
co czolgi wiekszej od naszej ,armii ukrainskiej.
Komorowski nie odda ani ( diamentowego ) guzika.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 13:08, 22 Mar 2015    Temat postu:

-
axiom1
22 marca o godz. 10:45 308231

“Adaś Sz. w swojej głupocie może popierać działania (antypolskie)
naszych rządzących do końca swoich dni ale niech nie zmusza reszty
społeczeństwa do wspierania jedynej, słusznej linii swojej ulubionej partii.”

Ale Adas Sz organizuje nagonke na Piechocinskiego.
Bo jemu Piechocinskiemu, wydaje sie ze zyjac w XXI wieku i w srodku
Europy on Piechocinski ma prawo do wlasnych mysli i wolnosci wypowiadania sie.
Adas Sz wolaby raczej gdyby mogol wyslac czolgi i ostrzelac dom Piechocinskiego.
Tak jek to zrobil banderowiec Poprosznko bo tam w Dondasie nie
zadzali sie z Kijowem po bandero-nazistowskim zamachu stanu.
Nie rozumiem dlaczego tak dziki kraj zostal przyjety do Uni.
Przeciez jednym z wymogow powinno byc ocywlilizowanie tej
dziczy ktora Adasz Sz reprezentuje.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 14:55, 23 Mar 2015    Temat postu:

-
lspi
23 marca o godz. 1:30 308266

Najstarsza na polskiej scenie politycznej partia, jako jest PSL ma dużą
wprawę uczestniczyć w kolejnych koalicjach w ostatnim 25 leciu.
Przecież po wyborach w 1989 roku zdradziła swego sojusznika PZPR
po namowach Jarosława Kaczyńskiego, którym uległ ówczesny prezes
Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego Roman Malinowski i ówczesny
prezes Stronnictwa Demokratycznego (nazwiska nie pamiętam).
W minionym ćwierćwieczu premierem RP był dwukrotnie Waldemar
Pawlak, zaś PSL był w kolejnych rządach, z wyjątkiem rządu Jarosława
Kaczyńskiego, gdyż dla PiS ciekawszym partnerem była Samoobrona
Andrzeja Leppera. To, co od roku wyprawia Janusz Piechociński
,a od miesiąca kandydat PSL na prezydenta Jarubas, to poważne
przymiarki Stronnictwa do koalicji z PiS-em.
Zgadzam się z opinią prof. Zielonki, że prezesowi Piechocińskiemu
pachnie funkcja premiera w koalicji PiS – PSL.
Ciekaw jestem, czy premier Ewa Kopacz wykorzysta doświadczenia
premiera Leszka Millera i wyrzuci PSL z aktualnej koalicji
przed wyborami do Sejmu i Senatu jesienią tego roku?
--

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 15:10, 23 Mar 2015    Temat postu:

-
Tyberiusz Semproniusz Grakchus
23 marca o godz. 12:35 308280

Chciałbym jeszcze skomentować Pański wtręt na
temat „ludu” i zanikającej klasy robotniczej.
Chyba głównym problemem ludzi dawnej opozycji, który ich
do dziś prześladuje, jest grzech ignoracji i jej siostry, arogancji.
Doskonałym przykładem jest nasz obecny Prezydent, który lata PRL-u przeszedł walcząc z systemem, ucząc historii w jakimś prowincjonalnym seminarium, a już w „odrodzonym państwie” po 1989 doszedł do najwyższych zaszczytów w Rzeczypospolitej, plus dorobił się prawie 200 metrowego mieszkania na warszawskim Powiślu, wartym pewnie z 3 mln złotych. Nie odmawiając nikomu pewnie wielu cnót, żywot ten nie dał szans wielu aby poznać tajemnice świata ludzi objętych reżimem normalnej pracy, ani zdobyć wiedzę na temat funkcjonowania gospodarki. Stąd chyba też taka łatwość, z jaką nowa władza po ’89 nie tyle pozwoliła na zniknięcie klasy robotniczej, co jej likwidację. W wyniku tego z ok 38 % zatrudnonych w przemyśle (taka sama liczba jak współcześnie w Niemczech) mamy dziś iich około 20%, z tego połowa przykręca śrubki w montowniach, które mogą być w każdej chwili przeniesione do innego kraju. Ciekawe jest to, że najbardziej boleśnie przemiany obeszły się z przemysłem technologicznie zaawansowanym, jak n.p. elektronika, który został najpierw przejęty, a potem zniszczony przez zagraniczne firmy w celu przejęcia rynku.Wytwórczość prymitywna i niezaawansowna technicznie, taka jak produkcja drzewna za to w ramach modernizacji naszego kraju rozkwita i rośnie ku radości rządców „zielonej wyspy”. O roli przemysłu w tworzeniu dobrobytu, stablinych miejsc pracy słusznie wspominał kol. Leonid. Warto jeszcze dodać, że 60% wydatków na badania i rozwój w UE przypada na sektor przemysłowy. Polska ma wielki problem z innowacyjnością gospodarki, a ten problem wynika głównie z nieszczęsnej polityki antyprzemysłowej prowadzonej po ’89 roku. I w tym wszystkim nasz biedny lud, który i ciało i głowę ma już w Europie, bo tam szuka swej przyszłości i stamtąd czerpie wzory, patrzy z przerażeniem na nasze elity i gadające głowy, który ciałem są pod Berlinem, ale duchem i głową wciąż na kresowych stanicach. Stąd też chyba coraz większy będzie miał Pan Redaktor problem z zaufaniem do przedstawicieli ludu, którzy nawet w regionach budują mosty z resztą Europy.

I w tym też znajdujemy racjonalne wytłumaczenie postawy
p. Jarubasa wobec zachowania p. Premier w stosunku do p. Orbana.
Region świętokrzyski od wieków ma bliskie stosunki z Węgrami,
polecam wizytę na Św. Krzyżu i w Sandomierzu, a także innych miejscach
regionu. Województwo świętokrzysie współpracuje z regionem
Zalaegerszeg, więc osobiście nie dziwię się p. Jarubasowi, że przeprosił
premiera Węgier za obcesowe zachowanie naszej p.Premier.
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 18:16, 23 Mar 2015    Temat postu:

-
-axiom1
23 marca o godz. 13:55 308285
maciek.g
23 marca o godz. 13:08 308283

Artykul z linku jest jedna z blazenskich prob chwalenia rzekomego cudu transforamcji.
To tak jakby rodzina z czworgiem dzieci wyrzucila dwoje
na smietnik i sie chwalia ze teraz stac nas na wiele wiecej.
Poza czytaniem powinnes rowniez probowac to zanalizowac, oszacowac i zrozumiec.

Przeciez po 1989, 5-6.8 mln miejsc pracy zostalo straconych, 5 mln
Polakow wyemigrowalo, zaciagnieto gigantyczne dlugi publiczne,
handlowe, samorzadowe, i gopodarstw domowych.
Zniszczono polska wlasnosc, zniszczono zus i fundusz zdrowia i fundusz drogowy.
Gdybys placil podatek takiej wysokoscy aby tych dlugow nie bylo –
to nie bylo by cie stac na kupno swinskiego pokarmu dla siebie.

Symbolem transformacji jest elektryk Lech Walesa.
Rok 1980, siedmioro dzieci, nie pracujaca zona, pewna praca,
przyzwoite mieszkanie. Walesa mogl pracowac, jebac,..
i nie musial sie martwic ze dzieci beda glodne.
Dzies elektryk nie zaadoptowal by nawet psa ze schroniska.
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 43, 44, 45  Następny
Strona 11 z 45

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin