Forum SZACHY Strona Główna SZACHY
Szachy, zadania szachowe i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Daniel Passent - 2016/ 2017
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 20:56, 29 Paź 2016    Temat postu:

-
radzilowJedwabne
28 października o godz. 20:23
@Gekko, @tejot

„cywilizowany porządek prawny jest kluczowym interesem
Państwa Polskiego i jego obywateli,”
„Otóż rzecz idzie o prawo. …– o interes polskiego państwa i obywatel”
Obywatele wylonili obecny rzad i obecnego prezydenta w uczciwych wyborach. Ewidentnie szeroki ogol obywateli uwaza, iz obecny rzad i obecny prezydent nalezycie dbaja o ich (obywateli) interes. Dowodza tego takze kolejne badania opinii publicznej, zgodnie z ktorymi poparcie dla rzadzacych jest masowe. Moze nie w kazdej kwestii – np nie w kwestii dopuszczalnosci aborcji przy ciezkich wadach rozwojowych plodu – ale generalnie spoleczenstwo jest na „tak”.

Jak to wytlumaczyc? Ano bardzo prosto: Szerokie rzesze spoleczenstwa upatruja swoj interes w zupelnie innych kategoriach, niz praworzadnosc, konstytucyjnosc i swobody demokratyczne.

Generalnie wybory wygral hejt, szowinizm, zarzadzanie strachem. Kwestie praworzadnosci bledna z sugestywnym obrazem setek tysiecy czy milionow najezdzcow, ktorzy przybeda na ziemie Piastow z Koranem w jednym lapsku a Semtexem w drugim, majac za cel profanacje kosciolow, pohanbienie miejscowych niewiast i utworzenie stref szariatu.
Do obrazu muzlmanskiego najezdzcy z nozem w zebach dochodzi widmo pazernego, pejsatego Zyda, ktoremu Bul z radkiem jakoby obiecali szescdziesiat piec miliardow zielonych i w tym celu juz-juz mieli sprzedac Puszcze Bialowieska. Zubry ponoc mialy pojsc na konserwy – ale na szczescie Dobra Zmiana wygrala wybory. Od razu zabrala sie zreszta do wycinania wlasnie Puszczy Bialowieskiej – ale to zupelnie co innego, to dobry uczynek bo to Kali wycinac.

Ojczyzna w niebezpieczenstwie, tu najazd „ciapatych”, tam pazerne lapska „pejsatych”, jednoczesnie paskudna Rosja pcha swoje paluchy w polskie strefy wplywow – na przyklad w Aleppo. W takiej sytuacji trzeba zewrzec szeregi i dac odpor a nie rozmyslac o praworzadnosci. Zreszta, panie, ci sedziowie i adwokaci to jedna mafia, nawet w telewizji mowili, placa sobie po dwadziescia tysiecy pensji, wcinaja osmiorniczki i w ogole. Trzeba z nimi zrobic porzadek, nawet szwagier tak mowil.

Syndrom Oblezonego Miasta trzeba teraz budowac, bo jak w koncu rzeka szmalu przestanie doplywac, to bedzie wiadomo, ze winni sa Oni – lewacy, masoni, ta cala Unia, co to propaguje gender i strefy szariatu – a takze banksterzy i Putin. I w ten wlasnie sposob rzadzaca ekipa moze sobie zapezpieczyc wladze na czas wlasciwie nieograniczony.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 20:03, 05 Lis 2016    Temat postu:

--
5.11.2016 -- sobota


Duma nas rozsadza
Daniel Passent

W dniu święta narodowego pójdziemy w pochodzie, dumni z naszej
Ojczyzny. Zgodnie z linią partii rządzącej odrzucamy pedagogikę wstydu,
nie jesteśmy narodem sprawców – tylko narodem ofiar.

Jesteśmy dumni, że podnosimy się z ruin, wstajemy z kolan,
Zachód nas podziwia, a Wschód się nas boi.
Jesteśmy dumni, ponieważ:
– bohatersko odpieramy skoordynowane ataki Komisji Europejskiej, Komisji Weneckiej, Komisji Praw Człowieka przy ONZ. Są to wszystko instytucje bez znaczenia, areopagi ignorantów i lewaków. Polska jest im solą w oku, atakują nas, ponieważ chcemy być niepodlegli i żyć po swojemu, chcemy swojej konstytucji, swoich sędziów, swoich prokuratorów, swoich służb, własnej polityki w obronie naszych, polskich interesów.
– Polska zapobiegła III wojnie światowej. Polski minister spraw wewnętrznych powiedział, że minister obrony, Macierewicz, powstrzymał Egipt przed przekazaniem Rosji dwóch lotniskowców „Nasser” i „Sadat”, co zapobiegło wybuchowi groźnego konfliktu.

– prezydent Francji w ostatniej chwili odwołał wizytę w Polsce. Nie jest nam potrzebna wizyta prezydenta, który „cieszy się” rekordowo niską popularnością w swoim kraju, a jeszcze niższą w naszym kraju. Zaczekamy na panią Le Pen, z którą będziemy umacniać Europę suwerennych ojczyzn i narodów. Poza tym nasz prezydent jest tak zajęty, że szkoda cennego czasu na wizyty bez znaczenia.

– do zadań Wojsk Obrony Terytorialnej będzie należała walka z „destabilizacją” i „dezinformacją”. Wielotysięczne, awanturnicze manifestacje, które destabilizują, jak i dezinformacje podejmowane przez destrukcyjne media, spotkają się z należytym odporem.
– mówimy „Nie!” połączonym siłom zbrojnym Francji i Niemiec, których ministrowie obrony we wspólnym, bezprecedensowym, histerycznym liście oskarżają nasz kraj o zrobienie „kroku wstecz” we współpracy obronnej naszych państw. Najwyższy czas, żeby Francuzi i Niemcy oswoili się z tym, że Polska jest krajem suwerennym i – tak jak oni – dba o swoje interesy.
– Polska nie dała się oszwabić producentom Caracali, nie zadowoliła się ochłapem zamiast offsetu. Teraz będziemy mogli kupić śmigłowce amerykańskie z offsetem jeszcze większym niż ten za F-16.
– nasza nieugięta postawa zmusiła Francję do odwołania swojego udziału w spotkaniu Trójkąta Weimarskiego – instytucji fasadowej i, prawdę mówiąc, zbędnej.

– jesteśmy dumni z naszego ministra obrony, który kiedyś – jako pierwszy – odkrył, że zamach w Smoleńsku przeżyły trzy osoby, a obecnie za jednym zamachem zdemaskował Paryż, Moskwę i Kair za sprzedaż lotniskowców Rosji po dolarze za sztukę. I to wbrew krętactwom francuskiego ministra, jakoby w tych dniach lotniskowce brały udział w manewrach francusko-egipskich, co on rzekomo oglądał na własne oczy.
– jesteśmy dumni z zainteresowania mediów światowych naszym krajem. Już nie tylko pojedynczy dziennikarze (bywa, że powiązani i na usługach), ale i całe organizacje, jak Reporterzy Bez Granic, poświęcają nam uwagę. Czekamy na stanowisko Lekarzy Bez Granic.
– jesteśmy dumni ze spółek Skarbu Państwa, które w ciągu roku straciły na giełdzie 90 miliardów złotych, a mimo to PZU finansuje pokazy filmu „Smoleńsk” w 10 miastach Niemiec, wydaje prawie pół miliona na ulubiony kabaret, a Polska Grupa Zbrojeniowa dozbraja finansowo sanktuarium na Świętym Krzyżu i „Gazetę Polską” (ta ostatnia korzysta także ze wsparcia Orlenu i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych). Jesteśmy dumni, że akcje spadają.

– Jesteśmy dumni z prezesa partii rządzącej, posła Jarosława Kaczyńskiego, który wyszedł z sejmowej sali obrad na czas przyjmowania przez aklamację uchwały na cześć Andrzeja Wajdy.
Mamy jeszcze inne powody do dumy, niektóre autentyczne, takie jak rekordowo niskie bezrobocie czy zwycięski remis Legii z Realem, ale już wyżej wymienione wystarczą, by 11 listopada odrzucić politykę wstydu, założyć kominiarkę i pod czujnym okiem ministra Błaszczaka stawić czoła samozwańczym obrońcom demokracji.

---
wiesiek59
5 listopada o godz. 16:17

Ja bym sie tak nie ekscytował……
Mamy autorską koncepcję transformacji Państwa w jednopartyjny folwark
pod przywództwem jednego właściciela i jego plenipotentów.
Czy będzie to lepiej, czy gorzej dla włoscian go zamieszkujących,
za wcześnie mówić.
Proces dopiero się zaczął, choć jego początki sięgają roku 1990.
Właściciele PRL oddali rządy w ręce niekoniecznie kompetentnych,
szlachetnych, uczciwych zarządców.
Taki klimat……
Gorzej z inną fundamentalną kwestią.
systematycznym izolowaniem się od sąsiadów, szukaniem sojuszników
daleko a wrogów blisko.
I systematycznym pogłębianiem izolacji i klientelizmu.
--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Sob 21:14, 05 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 16:37, 15 Lis 2016    Temat postu:

-
15.11 -- 2016

[link widoczny dla zalogowanych]

Pojednanie? Dziękuję, poczekam…
Daniel Passent

Czy przyjmujecie propozycje pojednania z tymi, którzy:
Mają Was za obywateli drugiego sortu?
Mają Was za komuchów i złodziei?
Kłamią, że rok temu wasza ojczyzna była w runie?
Rok temu pisali o wygaszaniu polskiej polityki zagranicznej, a dziś wygrzewają się w fotelach ministerialnych?
Szerzą wiarę w zamach smoleński?
Domagają się komisji międzynarodowej, a gdy już mogą ją utworzyć – udają, że zapomnieli
Sami nie wierzą, ale wciskają trotyl innym?
Marnują miliony na kłamstwo smoleńskie?
Przestali pytać o wrak i czarne skrzynki?
Wyrzucają niezależnych prokuratorów aż pod granice państwa?
Szczują na sędziów i sądownictwo?


Wspinają się na drzewo genealogiczne tych, którzy im zawadzają?
Gardzą każdym, kto myśli inaczej – „niedoinformowanym” senatorom i Sekretarzowi Stanu USA, stetryczałym prawnikom z Komisji Weneckiej, lewakom z Komisji Europejskiej, Timmermansom i Junckersom?
Wciskają apel smoleński nawet tym, którzy sobie nie życzą?
Którym klauzula sumienia każe zamykać drzwi szpitala przed kobietą, czekającą na badania prenatalne?
Pozbawiają finansowania pary starające się o zapłodnienie in vitro?
Dla których każdy żołnierz wyklęty był święty, tak jak za komuny był przeklęty?

Jako pożal się Boże dyplomaci w ciągu kilku miesięcy zepsuli stosunki z Brukselą, Paryżem, Berlinem i Waszyngtonem?
Trwonią publiczne pieniądze spółek Skarbu Państwa na pokazy w różnych krajach filmu o zamachu smoleńskim.
Jak prezydent – elekt Andrzej Duda na Westerplatte odwracają się plecami do urzędującej pani premier.
Kierują 6-latki zamiast do szkoły – pod mamine spódnice.
Obiecują , że Macierewicz nie zostanie ministrem Obrony, a potem go na to stanowisko powołują?
Rozpędzili służbę cywilną i wszędzie pchają swoich ludzi?
Urządzili czystkę w mediach publicznych i z Wiadomości uczynili Dziennik (tylko lepszy)?


Z mediów publicznych zrobili „His master’s voice”.
Skracają wiek emerytalny zamiast go wydłużyć?
Niezawisłą prokuraturę oddali w pacht rządowi?
Swojemu ministrowi Sprawiedliwości dali prawo ingerencji w postępowanie sądowe na każdym etapie?
Ministrów Spraw Zagranicznych określali jako agentów sowieckich służb specjalnych?
Uniewinnili formalnie niewinnego byłego szefa CBA, żeby uwolnić sądy od tej sprawy?
Posuwają się do ekshumacji ofiar katastrofy, żeby udowodnić swoje fantasmagorie?
Ośmieszają nasz kraj bzdurami o tym, że Egipt sprzedał Rosji lotniskowce po dolarze za sztukę.
Odpowiadają za spadek wartości spółek Skarbu Państwa na giełdzie o kilkadziesiąt miliardów złotych.
To oni wyciągają do was rękę, jak prezes Kaczyński w Krakowie i prezydent Duda w Warszawie, i wzywają do wspólnych obchodów stulecia odzyskania niepodległości za dwa lata.
Ja bym poczekał, a Wy?

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 12:38, 29 Lis 2016    Temat postu:

28.11.2016 -- poniedziałek


Castro odchodzi – Trump nadchodzi
Daniel Passent

Śmierć Fidela Castro minęła w Polsce bez wrażenia.
Że Castro był jedną z największych postaci XX wieku, to mało kogo
wzrusza, ważniejsze jest, czy wicepremier Gliński przejrzał na oczy,
oglądając Wiadomości TVP, czy też po prostu zdenerwował się, że
dziennikarz publicznej zaczepił jego żonę, a więc pośrednio jego samego.
Niestety, jesteśmy krajem prowincjonalnym, zachodnia półkula mało
kogo obchodzi. Media dobrze wiedzą, że sprawy międzynarodowe
niewielu w Polsce interesują. Nie słychać, by na temat kubańskiego
rewolucjonisty i dyktatora wypowiadały się autorytety – politycy,
historycy, dyplomaci, pisarze, publicyści…

W osobie Fidela Castro świat żegna się z XX wiekiem – czytamy
w hiszpańskim „El Pais”. Z jednej strony – rewolucja. Fidel, zanim jeszcze
obalił kubańskiego dyktatora Batistę, brał udział w próbie obalenia
dyktatury w Republice Dominikańskiej. Jako młody buntownik
wypowiedział przed sądem na Kubie słynne zdanie: „Historia mnie rozgrzeszy”.
Castro był bez wątpienia człowiekiem wielkim, najważniejszym politykiem Ameryki Łacińskiej od połowy XX wieku. Był przywódcą o dwóch twarzach. Z jednej strony odważny marzyciel, wizjoner, charyzmatyczny „el comandante”, romantyk, trybun rewolucji, który rzuca wyzwanie nie tylko dyktaturze w swoim kraju, a następnie w swoim regionie, ale także podważa całkowitą i niekwestionowaną dominację Stanów Zjednoczonych na zachodniej półkuli, realizowaną w ramach tzw. Doktryny Monroe.
Z drugiej strony – żądny władzy dyktator, narcyz, megaloman, który przemawia godzinami, zna się na wszystkim, rujnuje najbogatszą wyspę, prześladuje opozycję, w czasie Zimnej Wojny uzależnia swój kraj od ZSRR i wspólnie z Chruszczowem (1962) doprowadzają świat na skraj wojny jądrowej.

Z jednej strony – legenda, człowiek wrażliwy na biedę i niesprawiedliwość społeczną, przyjaciel artystów i pisarzy, takich jak Vargas Llosa (jego późniejszy krytyk) czy Garcia Marquez – wierny do końca.
Z drugiej strony – polityk zdecydowanie antyamerykański, ryzykant, nieodpowiedzialny strateg, który eksportuje rewolucję, wysyła armię kubańską do Afryki i czynnie wspiera lewicową partyzantkę na świecie.
Wiele już książek napisano o Fidelu i wiele jeszcze powstanie. Na pewno dla jednych będzie idolem, bohaterem, w tym bohaterem narodowym, największym od czasu Jose Marti. Człowiekiem niepokonanym, dzięki któremu Ameryka Łacińska wstała z kolan i zaczęła przemawiać własnym głosem, domagając się bardziej równoprawnych stosunków z USA, które dopiero niedawno ograniczyły trwającą pół wieku blokadę gospodarczą wyspy.

Dla innych, którzy już tańczą na ulicach Miami, był dyktatorem, zdrajcą, kacykiem, jeszcze jednym caudillo, człowiekiem, który nie zrozumiał, że czas samowładców się skończył. Dla jednych pozostanie tym, który im zapewnił darmową szkołę, opiekę lekarską i ubezpieczenia społeczne. Zwrócił im ich godność. Dla drugich pozostanie tym, który zabrał im paszporty, zrujnował wyspę, zabrał im dobrobyt, nie miał pojęcia o gospodarce, miotał nią od ściany do ściany – od monokultury cukru po miraże industrializacji, doprowadził (co prawda w warunkach blokady) do kartek i głodu.

Fidel Castro długo jeszcze będzie budził spory, ale pozostanie kimś.
Co dalej z Kubą? Jednopartyjny kapitalizm à la Chiny i Wietnam? Pokojowa transformacja, kubański okrągły stół pod nadzorem USA? Co zrobi Donald Trump – zamrozi odwilż w stosunkach z Kubą, do której doprowadził Obama? Zażąda demokracji w zamian za współpracę czy zaoferuje współpracę, która stopniowo doprowadzi do demokracji? I co na to wyborcy z Miami? Odejście Castro to pierwszy egzamin Trumpa.

ZAPROSZENIE

Od Hawany po Krakowskie Przedmieście. Dr Karolina WIGURA
(UW, „Kultura Liberalna”), Jerzy HASZCZYŃSKI („Rzeczpospolita”)
i Michał SUTOWSKI („Krytyka Polityczna”) będą naszymi gośćmi
w Radiu TOK FM, wtorek, 29 listopada, godz. 20.05.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Czw 17:00, 01 Gru 2016    Temat postu:

-
wiesiek59
28 listopada o godz. 22:49

Zbrodnie Castro były wielkie i niewybaczalne.
Szczególnie w porównaniu z sąsiednimi krajami.
Był zamodrystą, dyktatorem, w porównaniu ze wspieranymi przez usa
„szczerymi demokratami” którym szkolono szwadrony śmierci,
uczono działań przeciwpartyzanckich, zatrudniając instruktorów z SS…..

Liczba uchodźców z Kuby była wielka, szczególnie w kontekście
uchodźców z krain mlekiem i miodem płynących- pod patronatem USA……
Nie wiem jakie szczyty absurdu może wyprodukować propaganda.
Sądząc po dyrdymałach wysnuwających się z ust różnych gadających
głów, wszystko zależy od grantów i ich wysokości.
Własnego rozumku nikt nie używa.
Może i jest, ale czysty i mało używany, spoczywa w sejfie…?
Castro był groźny jako wzorzec, katalizator, punkt odniesienia,
sprzeciw wobec dyktatu.

Więc starano się go pozbyć wszelkimi metodami.
Podobnymi do tych, które zastosowano w przypadku kilkunastu
innych postaci z różnych zakątków świata.
samo utrzymywanie sankcji przez 60 lat, dobitnie świadczy o wadze
jaką przywiązywano w polityce mocarstwa do tak niewielkiego kraiku.
Jedyny udany bunt w okolicy, starano się stłumić przykładowo,
by nikt inny nie śmiał nawet pomyśleć o czymś takim.
Grzmią różne polityczne głąby, że dyktator.
Nie grzmiały by, gdyby był to „ich s..syn”….
Hipokryzja tych cudaków jest porażająca.

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Czw 17:25, 01 Gru 2016    Temat postu:

-
wiesiek59
29 listopada o godz. 21:02

Muszynianka
29 listopada o godz. 20:32

Zadaniem ELIT jest stworzenie rządzonym pewności jutra.
Wówczas mogą spokojnie korzystać z uroków władzy.
Gdy elity sowicie zresztą za swój trud opłacane zawodzą, zostaną wymienione na nowsze modele, bardziej empatyczne.
Czy też dbające o własną skórę.

Pan Trump jest jedynie SZANSĄ na zmianę polityki zewnętrznej- co mnie interesuje najbardziej.
Polityka wewnętrzna mnie nie interesuje, choć neoliberalizm w jego wydaniu raczej pogrąży USA niż uratuje. Ale, to nie mój problem.
Chaos jest największym problemem świata.
Nikt go u siebie nie chce.
Siewców chaosu mamy sporo.
Niektórzy nawet, mistrzowsko opanowali jego sianie.
Teraz czas na żniwa…..

Niestety, przemieszczane przez wiatr zarodniki, mogą wzrosnąć nawet na poletku stwórców.
Pani Clinton wkład w jego rozwój i przemieszczanie na świecie, jest niebagatelny.
Putin wyciął w pień u siebie tych co go siali.
Wybija do nogi w Syrii tych, co mogliby powrócić z tym ziarnem.
Zachód zamiast sponsorować, powinien również wybijać to towarzystwo również.
Inaczej będziemy mieć problem.
Zachodnia Europa już go zresztą ma.
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Czw 17:48, 01 Gru 2016    Temat postu:

-
wiesiek59
29 listopada o godz. 23:05
radzilowJedwabne
29 listopada o godz. 22:23

Nie mam problemów z przyznaniem ci racji tam, gdzie ją masz.
Tam gdzie nie masz, polemizuję.
Faktem jest że w chwili obecnej mamy tak rozwalone ciągi produkcyjne
i łańcuchy dostaw, że nie jesteśmy w stanie produkować na poziomie
PRL kompletnych linii technologicznych, czy zakładów pod klucz.
Zbudowanie nawet kompletnej elektrowni klasycznej przekracza nasze możliwości.
O czołgu, amunicji do niego, nawet szkoda gadać…..

Bar Norte
29 listopada o godz. 22:44

Ludowa historia Stanów Zjednoczonych……
To między innymi jakieś 300 zamachów stanu w innych krajach, motywowanych odpowiednim uplasowaniem własnych marionetek w strukturach władzy, pilnujących amerykańskich aktywów i interesów.
Castro proamerykański byłby cenionym sojusznikiem.
Niestety, smiał znacjonalizować kilka firm.
Podobny błąd popełnił wcześniej Mossadek, później Allende- te przypadki są doskonale opisane w literaturze faktu.
Tam gdzie zaczynają się interesy, tam maska demokratów walczących o prawa człowieka i wolność słowa szybko zamienia się w maskę oprawcy, stosującego wszelkie metody by wymusić posłuszeństwo, stłumić opór tubylców.

O szczytnych hasłach można porozmawiać na dobroczynnych imprezach, których 90% dochodu jest przeznaczonych na catering, i wsparcie kampanii wyborczej na następną kadencję……
Pani Park poleci ze stołka za kilkaset tysięcy łapówek od wielkich koreańskich firm.
Pani Clinton za dwa miliardy przepuszczone przez fundację nie stanie się nic.
To ciekawostka, kto od kogo ma się demokracji uczyć…..
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 0:35, 02 Gru 2016    Temat postu:

-
1.12.2016 -- czwartek

Trzy pytania

Pytanie pierwsze: Czy to nie jest wstyd, kiedy prezydent Polski, Andrzej
Duda, przybywa z wizytą do Szwecji, a tamtejszy premier,
Stefan Loefven, udziela mu lekcji i mówiąc:
„Rząd szwedzki uważnie przygląda się dialogowi, jaki Polska prowadzi
z Unią Europejską w ramach procedury przestrzegania zasad państwa
prawa”?
Premier Szwecji przypomina polskiemu prezydentowi,
że ważne, aby wszystkie państwa stały na straży wartości, jakie niosą
ze sobą demokracja, konstytucja i praworządność, które stanowią
fundament naszej współpracy.
Okazuje się, że konstytucja pojawia się
nie tylko w rękach delegatów na zjazd adwokatury, nie tylko w rękach
pań z parasolkami, ale również w jakże dyplomatycznych słowach
premiera bliskiego nam i ważnego kraju. Jak zachwiana musi być
opinia o Polsce w Europie, jeżeli premier kraju – gospodarza wita
naszego prezydenta takimi słowami?

Pytane drugie: Gdzie się podział i skąd się wziął Robert Grey, od kilku miesięcy wiceminister Spraw Zagranicznych, który był awizowany w składzie polskiej delegacji do Szwecji, ale tam nie dotarł? Dowiedzieliśmy się za to, że Mr. Grey, specjalista od spraw zagraniczno –ekonomicznych, został skierowany do innych zadań. Minister Waszczykowski mówi, że miał „roszadę” w MSZ, tymczasem media – także prorządowe – huczą, że Mr. Grey został odwołany ze stanowiska z powodu zatajenia związków z interesami (?) innego kraju. Nawet tygodnik „wSieci” ma wątpliwości, czy obywatel nie tylko Polski, ale i amerykański, to właściwy człowiek na stanowisko wiceministra? Dodajmy: Czy Donald Trump mianowałby Polaka zastępcą sekretarza stanu? Dodajmy także, iż pani Grey, małżonka (byłego?) wiceministra pracuje w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, co rzuca nowe światło na rezygnację z Caracali. Przypomnijmy też , jaka była reakcja w Polsce, kiedy okazało się, że minister Radosław Sikorski miał także obywatelstwo brytyjskie. I przypomnijmy, że kilka tygodni temu MSZ poczuł się zmuszony do zakończenia krótkotrwałej współpracy z innym Amerykaninem, Tyrmandem Jr. Czy nie najwyższy czas, by odwołać ministra Waszczykowskiego? Podobno Kaczyński wybrał już jego następcę. Kto to może być?
Pytanie trzecie: Czy jest możliwe, żeby troje sędziów Trybunału Konstytucyjnego mianowanych przez PiS, zachorowało, i to tak ciężko, że nie mogli wziąć udziału w niezwykle ważnym zgromadzeniu sędziów, mającym wskazać kandydatów na przewodniczącego TK?

Pytanie dodatkowe: Czy gdyby Józef Pinior nazywał się inaczej, to zostałby zatrzymany o 6. rano w świetle kamer, czy też byłby wezwany do złożenia zeznań i potraktowany inaczej? Czy aresztowanie byłego senatora i legendy opozycji demokratycznej oraz wznowienie dochodzenia w sprawie tzw. willi Kwaśniewskich to zwykły zbieg okoliczności? Czy poręczenie takich ludzi jak Karol Modzelewski, Henryk Wujec i Janusz Pałubicki nie jest wystarczającą gwarancją, że Pinior nie ucieknie, nie będzie mataczył i stawi się na każde wyzwanie? Czy aresztowanie Józefa Piniora i powrót do Kwaśniewskiego to fragment szerszej operacji, mającej pokazać, że dla prokuratury Zbigniewa Ziobro nikt nie jest święty, wszyscy są równi wobec prawa, a zwłaszcza politycy lewicy?

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 0:57, 02 Gru 2016    Temat postu:

-
radzilowJedwabne
1 grudnia o godz. 22:47

„z wznowienie dochodzenia w sprawie tzw. willi Kwaśniewskich
to zwykły zbieg okoliczności? ”

W zlych i niedobrych krajach obowiazuje zasada „Double Jeopardy”. Zgodnie z rzeczona zasada nie mozna tej samej osoby wiecej niz jeden raz stawiac przed sadem za to samo domniemane przestepstwo.
W Krainie Prawdziwych Wartosci nikt o takiej zasadzie nawet nie slyszal (nie ma np wpisu na temat odpowiednika „”Double Jeopardy” po polsku).

Obowiazuje inna zasada – jak waadza chce komus dokopac, to mu dokopie. A jak nie ma na chwile obecna odpowiedniego paragrafu Kodeksu Karnego – to sie taki paragraf wy,ysli. I Sejm przyklepie.
Dodac wypada, ze jak waadza chce komus dokopac, to nie istnieje instytucja przedawnienia. Jesli na przyklad waadza kogos nie lubi, to oglasza dzisiaj, ze wypracowane przez minione trzydziesci lat emerytury ulegaja konfiskacie. No bo dzis oglaszamy, ze uznajemy za zbrodniczy jakis czyn sprzed lat trzydziestu.

Jak tlumaczymy zasade „lex retro non agit”? No jak to, jak: Jak chemy
komus dokopac, to mamy w zupie wszystkie zasady, bo TKM!


--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 10:12, 03 Gru 2016    Temat postu:

-
radzilowJedwabne
1 grudnia o godz. 22:36

„Czy to nie jest wstyd, kiedy prezydent Polski, Andrzej Duda, przybywa z
wizytą do Szwecji, a tamtejszy premier, Stefan Loefven, udziela mu lekcji”

Nie, to nie jest wstyd i to nie jest lekcja. Polska jest Przedmurzem
Chrzescijanstwa, stoi Na Strazy Wartosci i reprezentuje prawdziwa Kulture.

Szwedzi jak wiadomo powszechnie to kraj zly i niedobry, wszedy gender
sie pleni, piecdziesiat dwie Strefy Szariatu juz powstaly, nastepne w
drodze, Cywilizacja Smierci, eutanazja, aborcja na zadanie i w ogole horror.
To Pan Prezydent Duda wybral sie do dzikiej Szwecji, zeby
tubylcow pouczyc o Wartosciach i Etyce Chrzescijanskiej.

I zdiwi tylko nieco, ze tak wielu obywateli Najjasniejszej pcha sie do tej
zlej i niedobrej Szwecji w takim tempie, ze az w oczach sie mieni.
Pchaja sie jeden przez drugiego. Panie glownie do firm sprzatajacych,
panowie przede wszystkim do branzy budowlanej. Jak nie na zmywak to
choc podlogi szorowac albo myc autobusy.
Czy nie slyszeli o strefach szariatu?

---


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Sob 10:13, 03 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 10:41, 03 Gru 2016    Temat postu:

-
wiesiek59
2 grudnia o godz. 15:11
Mauro Rossi
2 grudnia o godz. 13:45

Taktyka procesowa?
Teoretycznie, coś takiego istnieje.
Praktycznie, raczej wszczęcie postępowania zależy od całkiem innych czynników.
Na przykład, zamówienia…..
Nie ma możliwości utrzymania apolityczności wymiaru sprawiedliwości
w sytuacji, gdy wszelkie awanse, przeniesienia, pensje, zależą od politycznych koneksji.

Partyjna „ręka która karmi”, może w dowolny sposób wpływać na przebieg procesu.
O ile nie trafi na odpornego na naciski sędziego czy prokuratora- oczywiście.
Dlatego tak dużą wagę poświęcają kolejne rządy do nominacji sędziowskich i prokuratorskich.
Zdecydowanie szybciej awansują konformiści, dyspozycyjni, niż niezalezni, kompetentni.
Krótkowzroczność elit politycznych zemści się oczywiście.
Ale, to nie za ich kadencji…..
a na razie, selekcja negatywna trwa w najlepsze…..
--

wiesiek59
2 grudnia o godz. 15:42
radzilowJedwabne
2 grudnia o godz. 15:18

Ta praktyka jest powszechna, co udowodnili dziennikarze, dzwoniąc do
jakiegoś prezesa sądu i podając się za kogoś z kancelarii premiera- za rządów PO……
za rządów PiS, zrugano sędziego wydającego wyrok zgodnie z prawem
obowiązującycm, a nie „zgodnie z polską racją stanu”-
cytat z prezydenta Lecha Kaczyńskiego…
Nie jesteś na bieżąco z polskim grajdołkiem?
Ja niestety, tak.

Od 27 lat mamy do czynienia nie z demokracją, tylko partiokracją.
Widocznie nasza pszenno- buraczana bezwiednie koryguje każdy
system rządów w tym kierunku, jedynie właściwym dla tego obszaru.
Folwark zarządzany przez kolejnych dziedziców, dbających jedynie
o własne zyski, a nie poziom życia folwarcznych.
Takie podejście oczywiście się zemści.
Kiedyś….
---


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Sob 10:45, 03 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 11:02, 03 Gru 2016    Temat postu:

-
wiesiek59
2 grudnia o godz. 16:54
@Jerry Sparrow

Warto zwrócić uwagę, że wiele powiedziano co powinno być wprowadzone
w państwie, aby było w miarę znośne. Problem w tym, że nie
wypracowano metody implementacji tych rozwiązań, zakładając
w domyśle, że zrobi to „dobry rząd”, który ma kiedyś nastąpić.
Szkopuł w tym, że dobry, demokratyczny rząd jest jak yeti – podobno
istnieje, ale nikt go jeszcze nie widział. A niestety mamy wiele problemów
– m.in. pana Morawieckiego, którego bez ogródek można nazwać
Hilarym Mincem bez pejsów
[link widoczny dla zalogowanych]

Zastanawiałem się co z tym zrobić i po analizie m.in. postulatów
Hoppe’ego i Konkina, pojawił się najbardziej banalny pomysł ze
wszystkich, de facto odkrycie Ameryki na nowo:

– po pierwsze, nie mamy wpływu na rządzących,
– po drugie, nie mamy wpływu na to jakie prawo jest uchwalane
– po trzecie, najważniejsze, państwo nie jest bogiem i ma ograniczone
zasoby i moce przerobowe. Państwo można porównać do komputera
o określonej mocy obliczeniowej. I świetnie to widać na przykładzie
Zachodu, gdzie „program” pod nazwą Islam jeszcze dobrze się nie
zainstalował, a „procesory” Zachodu już się przegrzewają.
Analogiczny efekt można wywołać w Polsce, ale na płaszczyznach,
gdzie działalność państwa jest jednoznacznie szkodliwa (vide gospodarka).

Jak to widzą inni….
Niestety, trzeba się z tym zgodzić.
---


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Sob 11:03, 03 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 22:37, 03 Gru 2016    Temat postu:

-
radzilowJedwabne
2 grudnia o godz. 20:39

@Wiesiek i jego druzyna…

… rozpamietuja ugodę w Łęgonicach i nieistniejaca Jugoslawie,
a tymczasem w szerokim swiecie kazdy robi swoje:
– Szwajcaria produkuje swoje Omegi, Tissoty i Heuer’y, leki Sandoz,
turbiiny i agregaty na spole ze Szwecja (ABB)
– Niemcy tluka swoje Mercedesy, Audiczki, BMW-szki, Volkswageny, roboty przemyslowe, Airbusy na spole z Francuzami (jakos nie rozpamietuja Verdun tylko swietnie wspopracuja)
– Francuzi tluka Airbusy na spole z Niemcami, produkuja swoje Citroeny, Peugeoty, renowki, rakiety Ariane
– Finowie i Szwedzi fabrykuja swoje systemy telekomunikacyjne (Nokia, Ericsson), Szwedzi fabrykuja swoje TIR-y Scania i Volvo, auta osobowe, roboty przemyslowe, turbiny

– Wlosi tluka wszystko, co sie da – od statkow wycieczkowych poprzez auta wszystkich typow az po helikoptery Agusta
– Amerykanie wysylaja w swiat IPhony, IPady, Boeingi, Learjety, helikoptery, procesory, oprogramowanie, leki, Jeepy –
– a w Polsce, w Iranie, w Hamastanie i w paru podobnych meijscach najwazniejsza jest polityka historyczna. Intronizacja Chrystusa Krola / zakaz aborcji / zakaz nieskromnych ubiorow dla kobiet / pielgrzymka do Mekki / pielgrzymka na Jasna Gore / kary za obraze Islamu /kary za obraze Uczuc Religijnych –
… i bardzo dobrze. I tak trzymac!

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 17:16, 04 Gru 2016    Temat postu:

-- --
Autor - Władek z Połańca
----
1_2
diagram - 1
Mat w 4 posunięciach - #4 -- -- 1.He3 - f6 - 2.Hf3+ Kxe5 - 3. Hg4 - f5 - 4. Hd4 - mat

--
3_4
diagram - 3
1. He3 - Kf6 - 2. Hf4+ - Ke7 --- --- 1.He3 - Kf6 - 2. Hf4+ Kg7 - 3.Hxf7 - Kh8 - 4.Sg6#
3. Hxf7+- Kd8 - 4. Hd7 - mat

---

diagram - 5
1. He3 - tempo - f6 - 2. Hf3+ - Kg5
3. Hg4+ - Kh6 - 4. Hg6 - szach - mat

Solution: 1. Qe3! - tempo
1. ... f6 -- 2. Qf3+
2. ... Kxe5 - 3. Qg4 - tempo
3. ... f5 -- 4. Qd4 - mat -- diagram - 2

2. ... Kg5 -- 3. Qg4+
3. ... Kh6 - 4. Qg6# --- diagram - 5

1. ... Kf6 - 2. Qf4+
2. ... Ke7 - 3. Qxf7+
3. ... Kd8 -- 4. Qd7# -- diagram - 3

2. ... Kg7 -- 3. Qxf7+
3. ... Kh6 -- 4. Qg6#
3. ... Kh8 -- 4. Sg6# -- diagram - 4
---


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Nie 18:17, 04 Gru 2016, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 0:01, 05 Gru 2016    Temat postu:

-
Muszynianka
4 grudnia o godz. 1:54

Europa słabnie coraz bardziej

Teoryjka blogowa mówi, że na osłabieniu Europy najbardziej zależy USA
– i tu mamy najczystszy najbardziej przejrzysty dowód na prymitywizm
ruskiej propagandy.

Jeszcze kilkanaście lat temu Europa była – jak twierdzono – na prostej
drodze do mocarstwowości, do prześcignięcia Ameryki i przejęcia
przywództwa Zachodu. „Strategia lizbońska (2000-10)”, potem
„Traktat lizboński” – czy ktoś pamięta z jak śmiertelnie patriotyczną
powagą umierano za Niceę, jak Kaczyńscy bronili interesu polskiego
wobec „kompromisy z Janiny”? jaką strategiczną wagę przypisywaną
„miękkiej sile” Europy, Nobla z ekonomii przyznano współtwórcy
„strefy walutowej (euro)”….

I co zostało z pobożnych życzeń? Dzisiaj w CNN Nigel Farage zapewnia
o rychłym końcu Unii i proponuje Ameryce porozumienie o wolnym handlu
z UK, z krajem porzucającym „umierającą” Unię we właściwym, ostatnim momencie …
W międzyczasie prezydent-elekt Trump otwiera nową rozgrywkę globalną
prowokując Chiny. Komentatorzy w biegu rozwiązują zagadkę:
czy to jest chlapnięcie Trumpa, czy przemyślany ruch?
A jeśli przemyślany, to co za tym idzie? Jeszcze nie doszli do teorii,
że pół Europy Trump odda jej sąsiadowi ze Wschodu w transakcji
przetargowej za poparcie w konfrontacji z Chinami. Które pół Europy?

Dlaczego Europa słabnie? Nie wchodząc w detale, wystarczy powiedzieć,
że zadławiła się tłuszczem swego dobrobytu, indolentną nieruchawością,
niereformowalnością wobec globalizmu. Nawet Merkel nie pomoże, jak
sam przyznała.
Tymczasem złoty traci wartość, do osiągnięcia relacji wymiennej do
dolara z czasów PRL zostało jeszcze kilka miesięcy.
I tak historia zatacza koło, w tak krótkim okresie kilku dekad.
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 14 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin