Forum SZACHY Strona Główna SZACHY
Szachy, zadania szachowe i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Daniel Passent - 2016/ 2017
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 15:51, 11 Gru 2016    Temat postu:

-
wiesiek59
10 grudnia o godz. 19:16

Oczywiście, wdrożenie współpracy w ramach „globalnej sieci”
NATO to sprawa odległa, ale warto o niej pamiętać.
Rywalizacja między USA, Rosją czy Chinami zaostrza się coraz bardziej
na poziomie globalnym, co powoduje, że stroną w niej – siłą rzeczy –
będą także państwa NATO. Co więcej, powodem zbliżenia
NATO i Unii Europejskiej jest nie tylko polityka Rosji, ale także działania
Chin oraz zagrożenie ze strony organizacji terrorystycznych,
takich jak Państwo Islamskie.

[link widoczny dla zalogowanych]
-
Przestawiamy NATO ?
Chiny u wrót?
Pokrzepiające są komentarze pod tym tekstem.
Nie ze wszystkich Polaków da się zrobić idiotów dzięki propagandzie….
----


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 15:59, 11 Gru 2016    Temat postu:

-
woytek
10 grudnia o godz. 19:55

Jacobsky
do woytek
10 grudnia o godz. 15:35
ulżyło ?

Trochę lżej , Nie tracę ducha i wierzę , że się polskie elity ockną z tego
chocholego tańca wokół cielca globalizmu , który wzory czerpał z
komunistycznej dyktatury i wystawił do wiatru niewinny naród oddany
pod opiekę wszystkich świętych . Przeżyłem dwa wydarzenia
przygotowane przez służby specjalne globalnych nadzorców świata.
W roku 1968 zmontowano exodus mniejszości etnicznej w celu zasilenia
państwa Izrael po wojnie 1967 roku i drugi exodus kilku milionów
Polaków w celu zasilenia wyludniającej się Europy. Nad trzecim
exodusem arabskim stracono kontrolę i ten plan globalnych dyrygentów
rozwali Europę. Polityka historyczna polskich elit jest zbiorem mitów ,
przekłamań i perfidnych kłamstw.
Nowi wasale niczym się nie różnią od starych wasali.

Ta okolicznościowa „grudniówka” , którą będziemy oglądali 13 grudnia
to kpina z rozumu i elementarnej przyzwoitości. Kraj ograbiony
z własności, kraj bez własnych banków nigdy nie będzie krajem
suwerennym. Globaliści wmawiają wasalom , że może istnieć taka
odmiana wolności? To jest kompletna bzdura . Patrzcie na twarze tych
kombatantów przegranej sprawy. Oni powinni przeglądać się w lustrze
, a nie w telewizji , którą anektowali do nachalnej propagandy.
Ich twarze się zmieniają jak oblicze Doriana Greya. Oni brzydną
z roku na rok , z godziny na godzinę.
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 16:05, 11 Gru 2016    Temat postu:

-
wiesiek59
10 grudnia o godz. 20:00

Wyjątkowo infantylna dyskusja….
Każdy normalny kraj, dysponuje resortami siłowymi, agenturą, kadrą
administracyjną. I zwalcza wszelkie siły zagrażające stabilności, wszelkimi metodami.
Nawet przy zmianie władzy, rewolucji, czy po klesce militarnej,
podstawowe struktury sa przejmowane przez zwycięzców.

W szczególności
-sądownictwo
-policja
-wywiad i kontrwywiad.
Nie da się z niczego i szybko, stworzyć nowych struktur państwowych,
nie dysponując kadrami choćby obeznajmionymi z meritum.
Pan Piotrowicz działał zgodnie z obowiązującym prawem, służąc Polsce.

Po zmianie prawa i decydentów, jak setki tysięcy innych, dalej służył Polsce.
Nie da się skreślić trzech milionów członków PZPR z obiegu gospodarczego
bez konsekwencji.
Poziom hipokryzji styropianu i różnych jego odgałęzień jest co prawda
wysoki, ale nie mogą odciąć przeważającej części swoich członków
od pnia. Kalizm jest mało produktywny……
Reasumując i parafrazując.
Nieważne jaki jest Piotrowicz, czerwony czy czarny, ma chronić SYSTEM.

W służbie Polsce takiej, jaka jest.


Jako że bojownik o wolność słowa i demokrację stosuje uniki, cenzurę,
czy też po prostu kasuje wpisy nie odpowiadające jego obecnemu
poziomowi świadomości i naruszające osiągnięty stan błogości
i samozadowolenia, pozwolę sobie tu wkleić.
Tematem rzeką- tak na marginesie- jest przechodzenie dawnych
bojowników na pozycje obronne, nasladowanie tak dawniej
zwalczanych reżimów……pod kazdym względem.
Kot tłusty, nie jest łowny.
A styropian sądząc po bernardyńskich karkach i sędziowskich brzuchach,
potrójnych podgardlach, upasł się ponad miarę na fruktach władzy…..

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 13:07, 12 Gru 2016    Temat postu:

-=-
wiesiek59
11 grudnia o godz. 22:33

Wstępem do każdego pogromu jest depersonalizacja i odczłowieczenie,
za pomocą machiny propagandowej właściwej do danych czasów.
Tak załatwiono Indian, Ormian, Żydów, komunistów, socjalistów,
Hutu, Kadafiego, Huseina.

Masowo, bądź personalnie naznaczając cel.
Stygmatyzacja wroga, pogrom, rabunek jego mienia.
Najczęściej, na zamówienie polityczne.

Tłumaczenie tego mechanizmu, obecnego w polityce wewnętrznej
czy międzynarodowej od wieków, zdaje się jest niewykonalne.
Jakiego wroga ostatnio sie promuje i demonizuje?
Rosja, Chiny, Iran….
Nie jest więc wykluczone, że za przyzwoleniem rządów, calkowicie
demokratycznych, tam będą spadać bomby, odbywać pogromy emigrantów.
Nihil novi sub sole…

---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 13:43, 12 Gru 2016    Temat postu:

-
radzilowJedwabne
11 grudnia o godz. 20:26
@Muszyniance i @Wieskowi do sztambucha:

„Sławne to były dzieła, sławne były czasy
A było, jak opowiem — bo wszystko wiem z prasy:

Więc Wyszyński z Kuroniem, przy poparciu Mao
Mieli Żydom zaprzedać naszą Polskę całą
Izrael, w myśl tych planów sięgałby Szczecina
Zaś chłopi z Zamojszczyzny poszliby na Synaj

Naród nasz miał iść w jarzmo żydowskiego króla
Którym byłby Zawieyski, bratanek Kargula
Każdy Żyd miał otrzymać zaraz tytuł lorda
A Niemen mógłby śpiewać tylko, jako Jordan

Do tego każdy student, a zwłaszcza niechrzczony
Miał dostać Mercedesa oraz cztery żony
Dyspozycje w tej sprawie wyszły od Dajana
Via Tokio, Rzym, Biłgoraj, Pułtusk i Tirana

…A jeszcze łotry zdradę umyśliły taką:
Oddać molo w Sopocie Czechom i Słowakom
Do tego łódź podwodną, Pannę z Jasnej Góry
Szczerbiec, żubra Pulpita… i Pałac Kultury

A — jakby mało było takiego wyzysku —
Zabrały nam Pepiczki rekord świata w dysku!
Bauman z Brusem i Baczko — ta podstępna szajka
Pastwiła się nad Polską, jak „czerezwyczajka”

Kazali nam zapomnieć; żeśmy są przedmurze
Kazali nam o Jasiu zapomnieć, Kiepurze
Żaden z nich stydu, żaden z nich sumnienia nie miał
Putrament z Przymanowskim mieli iść na przemiał

Oni na „Dziadach” bili najdłużej oklaski
…A jeden z nich miał w domu „Dzieła wszystkie”, Hłaski
A znowu Kołakowski, jak jeszcze był młody
To Stalina całował w rumiane jagody

A Stalin mu na lody dawał i na kino
I razem gryźli pestki i grali w domino
Natomiast Kisielewski, jak z prasy wynika
Jest synem naturalnym studenta Michnika,

Który do rewolucji wiernie służył carom
I miał sześcioro dzieci z carycą Dagmarą
Tacy to byli ludzie, dzieła takie, czasy
A było, jak rzekłem, bo wszystko wiem z prasy”

@Muszyniance dodatkowo wyjasnia sie, ze spece od grozb karalnych;

„Czekam pokornie, aż ktoś zamknie tobie japę”..
moga co najwyzej skoczyc.
Znaczy na pukiel.
Serdecznie …
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 23:55, 14 Gru 2016    Temat postu:

--
14.12.2016 -- środa

Precz z komuną!

Kiedy Stanisław Piotrowicz skanduje w Sejmie „Precz z komuną!”,
to jak gdyby krzyczał „Precz ze mną!”. Absurd? Absurd, ale w takiej
absurdalnej rzeczywistości żyjemy. „Precz z komuną!” wołają dziś ludzie
od Kukiza, z Platformy, od Kaczyńskiego, ba, on sam, a właściwie nie
sam tylko z Brudzińskim, zadowoleni wrzeszczą „komuniści i złodzieje,
cała Polska z was się śmieje”. Na trasie marszu KOD w rocznicę 13
grudnia stała grupa spod znaku „Gazety Polskiej”, która wyzywała
KOD-owców od „komuchów”, „zomowców” i „pachołków Rosji”.
Brakowało tylko „gestapo”

Gestapo jest zarezerwowane dla ---> Gazety Polskiej

Podczas kiedy jedni dekomunizują lektury szkolne, ulice i pomniki,
pożal się Boże minister Obrony, Macierewicz, wymyślił, żeby Kiszczaka
i Jaruzelskiego pozbawić tytułów generalskich. Dlaczego nie?
Żeby do sprawy stale nie powracać, zamknąć ją raz na zawsze,
proponuję pozbawić „panów” Jaruzelskiego i Kiszczaka za jednym
zamachem obywatelstwa polskiego, tytułu prezydenta, ministra,
ministranta, dowódcy zwiadu, sybiraka, wszystkich orderów i odznaczeń,
a zwłoki ekshumować i zwrócić ambasadzie rosyjskiej, albo po prostu
wysłać do Rosji. Wystarczy zaadresować „Moskwa. Kreml”.

Tu dygresja. Mój przyjaciel, który urodził się w sowieckim więzieniu
w Moskwie, ale od lat mieszka w Szwecji, napisał świetną książkę
„Byłem dzieckiem Gułagu”. Kiedy w trakcie pracy nad książką nie mógł
wycisnąć z Rosji pewnych dokumentów dotyczących ojca, skazanego
i straconego na Łubiance, zdesperowany napisał list do Putina.
Urzędniczka na pocie w Sztokholmie nie chciała przyjąć listu, gdyż nie
zawierał dokładnego adresu. – A pani myśli, że nie wystarczy napisać
„Król Karol Gustaw, Sztokholm”, żeby list dotarł? – zapytał Julek.
To urzędniczkę przekonało, i nie dość, że list dotarł, to jeszcze
w odpowiedzi nadeszły z Moskwy kserokopie dokumentów.
Koniec dygresji.

Obserwując obyczaje polityczne w naszym kraju, trudno oprzeć się
wrażeniu, że im dalej od komunizmu, tym walka z nim się zaostrza.
Podobnie Stalin twierdził, że im bliżej socjalizmu tym walka klasowa
bardziej się zaostrza, czytaj: trzeba być jeszcze bardziej bezlitosnym
i okrutnym. Jaki sens ma dzisiaj skandowanie „Precz z komuną”,
skoro komuny w Polsce nie ma, i to od dawna?

„Komuch” jest epitetem, wszedł do słownika, podobnie jak „Targowica”,
chociaż prawdziwego komucha trzeba by ze świeczką szukać.
Jak trafnie zauważył profesor Jan Sowa, socjolog i antropolog kultury
(autor m.in. książki „Inna Rzeczpospolita jest możliwa”), słowo
„komuch” zaczyna odgrywać rolę podobną do słowa „Żyd”.

Jedno i drugie jest synonimem wszelkiego zła. „Ty, komuchu” niewiele się
różni od „Ty, Żydzie”. Do pewnego stopnia zaczynają to być synonimy.
Ten, kogo wyzywają od Żydów, wcale nie musi być Żydem, ba, może być
nawet antysemitą, albo Żydem –antysemitą, podobnie jak „komuch”
może w rzeczywistości być zatwardziałym i zasłużonym antykomunistą.
Typowy przykład stanowi środowisko „Gazety Wyborczej”, w którym
nie brakło działaczy opozycji antykomunistycznej, a dzisiaj prawica
uznaje ich za postkomunistów.
Dawno już zauważono, że mamy w Polsce antysemityzm bez Żydów
i antykomunizm bez komunistów. Jedno i drugie ma dużą przyszłość.
Niestety, słowo „Polak” też nie wszędzie i nie w ustach każdego jest
komplementem. Ale to już inna sprawa. Na razie – precz z komuną!


--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Śro 23:58, 14 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Czw 22:12, 15 Gru 2016    Temat postu:

-
radzilowJedwabne
14 grudnia o godz. 22:59

„Dawno już zauważono, że mamy w Polsce antysemityzm bez Żydów
i antykomunizm bez komunistów. Jedno i drugie ma dużą przyszłość. ”
Jedno i drugie harmonijnie laczy sie w jedna spojna calosc.

Jak powszechnie wiadomo, w latach powojennych Caly Narod Bohatersko
Walczyl z Bezbozna Komuna, ze szczegolnym uwzglednieniem Zolnierzy
Wykletych. Znaczy Niezlomnych. Kto zatem reprezentowal wraze sily
wzmiankowanej komuny_ No jak to kto> Przeciez wiadomo, ze to tak
naprawde byla „zydokomuna”. Aparat przemocy i ucisku w PRL
skladal sie z pieciu bodajze osob, moze z szesciu.
Morel/Wolinska/Stefan Michnik/Brystygierowa/Swiatlo.
Moze bylo jeszcze paru. A oczywista oczywistosc, ze zaden Polak nie
wspopracowal z komuna. Przeciez Polacy to Narod Bohaterow.
I Chrystus Narodow.

Ja w kazdym razie jeszcze do tej pory nigdy nie slyszalem o ubekach-Polakach.
Domyslam sie, ze takich nie bylo. A jesli byli – to odznaczali sie golebia
lagodnoscia i nie dzialali na szkode Wykpetych. Znaczy Niezlomnych.
We wszystkcih srodkach masowego przekazu od paru dziesiecioleci
walkuje sie wylacznie kwestie „zydowskich zbrodniarzy z UB” ktorzy
„mordowali polskich patriotow”, Morel/Wolinska/Stefan Michnik/Brystygierowa (permutacje pomijam).

Tak wiec polskich ubekow nigdy nie bylo. A kto twierdzi inaczej, na
tego mamy odpowiedni paragraf Kodeksu Karnego
(ten o Zniewazeniu Narodu Polskiego).

---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 18:55, 17 Gru 2016    Temat postu:

-
Autor : C. S. Kipling
The Problemist 1951
---
2
diagram - 1
Mat w 2 posunięciach --- #2 -- -- 1. Hf3! - tempo - Hb8 - 2. Wa7 - szach - mat

Rozwiązanie

1. Hf3! - tempo
1. ... Sc7 --- 2. Sxc7 - szach - mat -- diagram - 3
1. ... Hxb7 - 2. Hxb7#
1. ... Ha6 --- 2. Wxe8#
1. ... Ha5+ - 2. Wb4#
1. ... Ha4 -- 2. Wb5#
1. ... Ha3 -- 2. Hxa3#
1. ... Ha2 -- 2. Wb6, Wxe8#
1. ... Ha1+ - 2. Wb1 - mat --- diagram -- 4
1. ... Hb6 --- 2. Wxb6#
1. ... Hb8 --- 2. Wa7 - szach - mat -- diagram - 2

-- --
3_4
diagram - 3
- 1. Hf3! - Sc7 - 2. Sxc7 - szach - mat --- --- 1. Hf3! - Ha1+ - 2. Wb1 - szach - mat
-


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Sob 5:17, 28 Sty 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 16:50, 18 Gru 2016    Temat postu:

18.12.2016
niedziela


Początek końca
Daniel Passent

Jeszcze kilka miesięcy temu przeciwnicy rządu PiS/Kukiz byli przygnębieni.
„Dwie kadencje, osiem lat Kaczyński ma jak w banku” – mówili.

Władza skonsolidowana, opozycja rozbita i podzielona, brak lidera, brak
koncepcji, a tymczasem walec PiS w błyskawicznym tempie wprowadza zmiany.

Rząd kupuje poparcie, hojnie rozdaje pieniądze, co prawda wszystkich
obietnic nie spełnia, ale 500+, płaca minimum,
wyższy próg dla najbiedniejszych – to wszystko się liczy.
Aż tu nagle… opozycja otrzymała jeden za drugim kolejne prezenty
od PiS. Prawo i Sprawiedliwość zaczęło się potykać o własne nogi.
Pierwszym i największym potknięciem była próba grzebania przy ustawie
o aborcji, co wywołało czarne demonstracje w wielu miastach.
Kaczyński nadział się na parasolki i (zapewne tylko na pewien czas)
wycofał się z poparcia dla średniowiecznego projektu.
(„To nie była nasza inicjatywa” itp).

To było pierwsze zwycięstwo społeczeństwa. Potem były: nepotyzm
w spółkach Skarbu Państwa, nieustanna demolka Trybunału
Konstytucyjnego, kompromitujące nominacje Misiewicza w MON i
Greya w MSZ, świadczące o niekompetencji, dalej dymisje generałów
z najwyższych stanowisk, minister obrony w narożniku, okazuje się,
że Polska nie jest taka bezpieczna, jak zapewnia rząd – wręcz przeciwnie,
kiedy Rosja pręży muskuły, a Trump krzywi się na NATO, w Polsce
odchodzą generałowie, i to szkoleni nie w Moskwie, tylko w Waszyngtonie.

Przedtem: klapa z helikopterami Caracal i pajacowanie ministra
Macierewicza, który zapowiadał kupno pierwszych śmigłowców jeszcze
w tym roku (!), desperackie podróże premier i ministra do Łodzi i Mielca,
by zażegnać kryzys helikopterowy i zagłuszyć brednie ministra
o lotniskowcach za dolara.

Następnie PiS rzucił sobie potężną kłodę pod nogi, czyli ustawę
o zgromadzeniach publicznych, z której pod wpływem protestów musiał
wycofać jeden z haniebnych zapisów (o pierwszeństwie zgromadzeń
władzy i „kościołów” wobec zgromadzeń obywatelskich),
pozostałe zapisy niestety pozostały.
Po drodze była jeszcze kolejna dezubekizacja, a potem budżet uchwalony
w atmosferze awantury i niejasnej frekwencji, „na emigracji w Sali
Kolumnowej Sejmu”.

A już puchar goryczy przepełniła „propozycja” ułatwienia (!) pracy
dziennikarzom w parlamencie. Doszło do tego, że w obliczu protestów
i po przemówieniu Tuska, Kaczyński (dopiero teraz, kiedy mleko się
rozlało) kazał marszałkowi Senatu, Karczewskiemu, spotkać się
z dziennikarzami, co ma stwarzać wrażenie, że władza się konsultuje
i wspólnie, ręka w rękę, pracują nad nowymi przepisami, które –
jak zapewnia groteskowo marszałek – nigdy nie miały na celu utrudniać
pracy mediów.
Tego było już za wiele nawet dla niektórych najbardziej lojalnych
zwolenników PiS. Poseł PiS Szefernaker: „Być może trzeba się uderzyć
w piersi”, mówiąc, że „nasze środowisko polityczne w nienależyty
sposób zakomunikowało zmiany dziennikarzom”.
Zorientowali się również inni. Wildstein: „Propozycje ograniczenia
obecności dziennikarzy w parlamencie idą za daleko”.
Zaremba: „Nowe reguły bardzo mi się nie podobają”.

Premier znalazła się w opałach. Najpierw była wojownicza:
„Dla wielu polityków rodzajem ich działalności stają się awantury”.
Potem, w wystąpieniu wieczornym, swoim zwyczajem odmieniała słowa
„dialog, wspólnie, razem”, nie Polacy przeciwko Polakom, że i ona
przyczyni się do dialogu. Nie omieszkała jednak potępić
„reżyserów tych wydarzeń”, który „szkodzą Polsce”.

Również prezydent Duda w swoim oświadczeniu dał panu Bogu świeczkę (nowe regulacje trzeba omawiać z zainteresowanymi redakcjami) i diabłu ogarek (opozycja wykorzystuje okazję) oraz – jako głowa państwa – zaoferował swoją mediację. Niestety, głowa prezydenta Dudy jest tak przechylona w jedną stronę, że nie nadaje się na mediatora.
Jednym z ważniejszych wydarzeń dnia było wystąpienie Donalda Tuska we Wrocławiu. Tusk zdjął aksamitne rękawiczki przewodniczącego Rady Europejskiej, przestał się krępować zaangażowania w sprawy Polski, przestał liczyć na poparcie jego kandydatury na II kadencję w Brukseli przez rząd w Warszawie, i powiedział, co myśli: „Demokracja bez poszanowania kultury, demokracja, w której ludzi pozbawia się dostępu do informacji i narzuca jeden model życia, staje się nieznośna jak dyktatura.(…) Kto dziś podważa model europejski demokracji, gwałcąc Konstytucję i dobre obyczaje, naraża nas na wielkie ryzyko. (…) Tym, którzy walczą o europejską demokrację w Polsce, dziękuję – jesteście najlepszymi strażnikami dla Polski…”.
Swoim wystąpieniem Tusk otworzył sobie drogę powrotu do polskiej polityki. Może to pogłębić zamieszanie w opozycji, ale i zwiększyć nadzieje przeciwników reżimu PiS, którzy jeszcze niedawno nie widzieli światła w tunelu.
W sumie Polska nie musi być skazana na 8 lat.

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 21:30, 18 Gru 2016    Temat postu:

-
Płynna rzeczywistość
18 grudnia o godz. 17:23

lubat,
– podwaliny pod sukces PiS w dużym położyli „prawdziwi demokraci”
(ciągła dekomunizacja a la IPN, deprecjonowanie wszystkiego,
co się łączy z PRL, manipulacje w uchwalaniu prawa, itp.)
To sedno problemu. A skąd się on wziął? Ano stąd, że 27 lat po upadku
komuny dziś u władzy jest wyłącznie tzw. styropian, dla którego
najważniejszym odnośnikiem w życiu jest jego „walka z komuną”
sprzed 30-40 lat. To ta walka, prawdziwa (Morawiecki, Komorowski)
lub urojona (Piotrowski, Kaczyński) wyznacza cele państwa polskiego
w XXI wieku. Stąd już krok do zrozumienia popularności kukizowców.
Więc sedno problemu w tym, że homo sovieticus żyje i ma się świetnie
zarówno w PO, jak i, a nawet zwłaszcza w PIS.

---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 23:26, 18 Gru 2016    Temat postu:

-
mzak
18 grudnia o godz. 22:06

Rząd kupuje poparcie, hojnie rozdaje pieniądze, co prawda wszystkich
obietnic nie spełnia, ale 500+, płaca minimum, wyższy próg dla
najbiedniejszych – to wszystko się liczy. I jest to 2.5 -3 mln głosów ludzi,
którym wisi wolność z demo-coś tam. Nie tylko rodziców dzieci, ale też
dziadków, dorosłego rodzeństwa. Bo im się autentycznie poprawiło,
w biednej Polsce, ludzi tych lekceważąco nie dostrzegała na poważnie
żadna z obecnie opozycyjnych partii. Oni będą bronić PiS i dodatków.
Ich nie interesuje TK, media w Sejmie itd. Dla tysięcy mało zarabiających,
okradanych na śmieciowych umowach zyski finansowe nawet 500-1000 zł
są bardzo ważne. Tego nie zrozumie autor bloga, ani dostojnicy z opozycji.
I Polska zawiść: jak pan J Kaczyński ściga tych, od ośmiorniczek

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 0:35, 19 Gru 2016    Temat postu:

--
Jak co do czego – to niesluszne wpisy znikaja.

Mlynarski sie klania:

„Mili państwo, pośród licznych
opowiastek satyrycznych,
z których nieraz miły słuchacz mój się śmiał,
nie publikowałem słodkiej
i niegłupiej anegdotki
o facecie, który ze mną w szachy grał.

Choć niewąsko był obryty,
znał roszady i gambity,
bo teorię z mądrych książek kuł od lat,
grałem z nim bez przyjemności,
bowiem grywał słabo dość – i
już po paru ruchach mu mówiłem: „Mat”.

Aż tu facet dnia pewnego
krzyknął mi, że dosyć tego,
że tu jakiś podły spisek miejsce ma,
bowiem prawda historyczna
i konieczność dialektyczna
żąda, by wygrywał tylko on – nie ja!

Na protesty me nieczuły,
rzekł: „Zmieniamy gry reguły,
bo nie wytrzymują one życia prób,
od tej pory nie ma skuchy –
na twój ruch – trzy moje ruchy
i za każdy zbity pionek bierzesz w dziób!”

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 1:07, 20 Gru 2016    Temat postu:

19.12.2016 -- poniedziałek

Nie ma zmiłuj

TRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY.
Profesor Andrzej Rzepliński po 9 latach żegna się ze stanowiskiem prezesa
Trybunału Konstytucyjnego. Wątpię, czy cały skład, a także prezydent
i premier zgotowali mu eleganckie pożegnanie, listy gratulacyjne,
dziękczynne etc. Nawet bez przekonania, ale byłoby elegancko.
Byłoby, ale nie u nas. Znajomy profesor opowiada, że nie tak dawno
odbyły się uroczystości z okazji 200-lecia Uniwersytetu Warszawskiego,
na które byli zaproszeni – prezydent, premier, minister i wszyscy święci.
Nie przyszedł żaden z nich. Jak Rada Wydziału Prawa potępia zachowanie
prezydenta w sprawie TK, to trudno się dziwić. Co innego – uczelnia
w Toruniu – tam są wszyscy, wielbiciele ojca dyrektora, strażnicy
rozdziału kościołów i państwa. Nie ma zmiłuj.

SEJM.
W parlamencie panuje zasada „nie ma zmiłuj”. Poseł Michal Szczerba dostarczył pretekstu, który marszałek Kuchciński skwapliwie wykorzystał (nie ma zmiłuj) wykluczając posła z obrad nad budżetem (!) za drobne „przewinienie” – kartkę z napisem „wolne media” i zwrot „Panie Marszałku kochany. Muzyka łagodzi obyczaje…”. Owszem, muzyka łagodzi obyczaje, ale nie marszałka Kuchcińskiego. Na takie dictum posłowie opozycji urządzili blokadę mównicy i fotela marszałka, uniemożliwiając tym samym obrady w gardłowej sprawie, jaką jest budżet 2017 i inne. Można się zastanawiać, czy opozycja nie poszła za daleko, ale na jej usprawiedliwienie można zapisać coraz mocniejsze dokręcanie śruby przez Kaczyńskiego: ustawa o zgromadzenia publicznych, i zaraz potem próba ograniczenia mediów w Sejmie. W swojej głupocie, nienawiści do wolnych mediów i do „nie swoich” dziennikarek i dziennikarzy (zwanych pogardliwie pracownikami mediów polskojęzycznych), władza wyruszyła na wojnę z dziennikarzami, mimo, że prezydent Kwaśniewski ostrzegał, by „nie kopać się z koniem”. W myśl zasady „nie ma zmiłuj” Kaczyński kazał przenieść obrady do Sali Kolumnowej, gdzie w warunkach wołających o pomstę do nieba „uratowano demokrację” (Gowin) i uchwalono budżet oraz inne ustawy. Teraz opozycja słusznie domaga się „reasumpcji” posiedzenia, autentycznej dyskusji i ponownego głosowania, które i tak wygra większość rządowa. Po kompromitacji z mediami w Sejmie, Kaczyński – wspierany przez prezydenta – nie nadstawi chyba drugiego policzka. A świat już mówi, że Polska nie ma budżetu. Ciekawe, co zrobi Bruksela i ile na tym stracimy.

GENERALICJA.
W ogólnym zgiełku stosunkowo małym echem odbiły się kolejne dymisje generałów. „Nie ma zmiłuj” – powiedzieli trzej generałowie, nie chcąc widocznie brać na siebie odpowiedzialności za to, co się wyprawia w obronności. I to nie byle jacy generałowie – najważniejszy generał w czasie pokoju oraz szef uzbrojenia. Kłaniają się Caracale. Trudno sobie wyobrazić komentarze w NATO i w Pentagonie. Wkrótce szlify generalskie otrzyma chyba PiSiewicz, wyższe wykształcenie nie będzie wymagane. MON nawet nie próbuje utrzymywać, że zmiany na tych stanowiskach były planowane. Resort zapewnia tylko, że trwają rozmowy z następcami. Po czystce „,made by PiS” wojsko ponosi dalsze straty w ludziach – i to najlepszych. Nie ma zmiłuj.

DZIENNIKARZE
parlamentarni powinni powiedzieć władzy „nie ma zmiłuj”. Teraz, kiedy mleko się rozlało, marszałkowie obu izb nagle proponują rozmowy na temat zasad pracy dziennikarzy w Sejmie. Ciekawe, gdzie oni (i prezydent) byli przedtem, kiedy inni bili na alarm z powodu planowanych utrudnień i ograniczeń. Czy ktoś wierzy marszałkowi Karczewskiemu, kiedy zapewnia, że nikt nigdy nie planował żadnych utrudnień w dostępie do ważnych wydarzeń politycznych?

Ze względu na tragiczne wydarzenie w Berlinie, powstrzymam się
od bardziej kwiecistego komentarza. Wystarczy „nie ma zmiłuj”.

ZAPROSZENIE
Bogusław Chrabota (redaktor naczelny Rzeczpospolitej),
Jerzy Baczyński (redaktor naczelny Polityki) i dr Anna
Materska-Sosnowska (UW) będą gośćmi w Radiu TOK FM, wtorek,
20 bm, godz. 20.05.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 14:04, 20 Gru 2016    Temat postu:

-
radzilowJedwabne
20 grudnia o godz. 12:52

@Mauro Rossi
„Proponuje się, abyście przestali igrać z ogniem,”

Tu sie mozna zgodzic z @MR. Jesli jakis Gorszy Sort, co to Stal Gdzie
Stalo ZOMO bezczelnie i po chucpiarsku usiluje uczestniczyc w obradach,
to trzeba go z tych obrad wyrzucic. Jesli taki Gorszy Sort usta otwiera –
to znaczy, ze igra z ogniem. Waadza Ludo.. pardon,
Waadza Narodowa juz nie takim junakom dawala rade.

Jesli caly ten Gorszy Sort, razem wziety, jeszcze ciagle bezczelnie jest
– to igra z ogniem. Cierpliwosc waadzy tez ma swoje granice.
Regulamin Sejmu, tak jak go interpretuje waadza, oznacza ze nie
ma w Sejmie miejsca dla Gorszego Sortu.
Znaczy dla takich, co Sieja Zamet.

„niejedno dziecko spłonęło w pożarze.”
To jest dosyc scisle. Niemniej jednak Sejm to nie Reichstag.

--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 21:23, 20 Gru 2016    Temat postu:

-
radzilowJedwabne

20 grudnia o godz. 17:09
@Muszynianka

… niepotrzebnie sie martwi. Lada moment jej piekny kraj stanie sie
Zaglebiem Nowoczesnych Technologii i kazdy bedzie dzieki temu zarabia
l grubo powyzej przecietnej. Starczy na sluzbe zdrowia, emerytury od
55-go roku zycia i urzedowe wprowadzenie Powszechnej Szczesliwosci.
Juz sa plany:

„Za 10 lat w Polsce ma być 1 mln samochodów na prąd, a elektryfikacja
motoryzacji będzie kołem zamachowym naszej gospodarki –
zapowiedzieli wicepremier Mateusz Morawiecki i minister energii
Krzysztof Tchórzewski … Co potrafi Polak … Przekonywał też, że są
szanse na wykorzystanie do tej zmiany motoryzacyjnej talentów polskich
naukowców, którzy zawsze byli znani z działań nowatorskich. –
Jednym skokiem potrafili pokonywać dwa, trzy piętra ”

Niemniej jednak – sa pewne komplikacje:

„Milion aut elektrycznych w 10 lat – osiągnięcie celu wicepremiera
Morawieckiego jest nierealne. Brakuje nam technologii,
energii, stacji, fabryk, a przede wszystkim zachęt podatkowych.”
(rp.pl)
Coz – wprawdzie brakuje technologii, energii, stacji, fabryk – ale nie
brakuje wysokiej samooceny. Ja jestem przekonany, ze wielkoseryjna
produkcja zaprojektowanych w ojczyznie Muszynianki e-aut ruszy
z kopyta, zwlaszcza jak biskup poswieci fabryke a zespol konstruktorow
bedzie mial wlasnego kapelana. Sadze, ze sukces bedzie jeszcze bardziej
oszalamiajacy, niz sukces tego polskiego odrzutowca, po ktory szejkowie
stoja w kolejce. I zacmi nawet sukces slynnego niebieskiego lasera z PAN.

--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Wto 21:23, 20 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następny
Strona 16 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin