Forum SZACHY Strona Główna SZACHY
Szachy, zadania szachowe i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Paradoksy szachowe - Fabiano
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 21:43, 24 Lut 2014    Temat postu:

---
Czesto!
szachowanie Krola -- prowadzi do mata...

Suetin - Ceskovsky - 1972

[link widoczny dla zalogowanych]
--
1_2
- Diagram -- 1
Biale matuja w 4 posunieciach - #4 -- Final kombinacji -- 4. Wxh7 - szach- mat

Rozwiazanie ---> na drugim diagramie
Tak pokazanie mata -
to sposob na popularyzacje szachow w polskich Szkolach Podstawowych.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 11:00, 09 Kwi 2014    Temat postu:

--
Edukacja szachowa S. Tkaczenki ---> system diagramowy

[link widoczny dla zalogowanych]

Autor : M. Aizensztat - 1930
-
1_2
Diagram -- 1
Biale wygrywaja - (+) --- -- 1. Wa6! - Gb7 - 2. We6!! - grozi - 3. We8+ - 4. We7+

Teraz
po 2. ... - Gd5
3. Wh6+ - Kg7
4. Wh5!
--- diagram -- 3
---

Diagram -- 3
Teraz wisi Gd5 -

Po - 4. ... Gf7
5. Wg5+ - Kf6 -
6. Wxg3
--- wygrana bialych.
---


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Czw 20:10, 15 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 11:07, 09 Kwi 2014    Temat postu:

-
Radko

Darek podjął dobrą decyzję. Studia są lepsze od przeciętności w szachach.
Ciekawe jest stwierdzenie Krasenkowa „studia normalne”.
Miał to na uwadze, że w tzw.
Związku Radzieckim szachiści dostawali dyplomy wyższych uczelni za darmo.

Artur Urbaniak
W Chessbase dorabia też Wojtaszek.
Artur Urbaniak

Ja już dawno zrezygnowałem z - kupowania Mata.
Zresztą kiedy trafił on pod kuratelę PZSzachu stał się bardzo słabym pismem.
Powiem szczerze nie liczę na dobre artykuły w tym czasopiśmie.
--

PS
Ja jednak licze ze kiedys nasi szachisci zrozumieja szachy
i beda pokazywac piekno szachow.
Wladek

Dodaj komentarz
[White "paulmarius19"]
[Black "jacekosiek"]
[Result "0-1"]
[Time "11:13:36"]
[TimeControl "180"]
[WhiteElo "1624"]
[BlackElo "1394"]

1. e4 Nc6 - 2. Nf3 - f5 3. exf5 d6
4. g4 h5 -- 5. Ng5 - e5
6. f3 Qxg5 7. d4 -- Qh4+
8. Ke2 Nxd4+ 9. Kd3 - hxg4
10. fxg4 Nf6 -- 11. c3 - Nxf5
12. gxf5 -- Bxf5+
13. Kd2 Ne4+ 14. Ke2 - Qf2+-
15. Kd3 - Sd2 - -- 0-1 -- Mat problemowy.
---


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Śro 11:11, 09 Kwi 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 11:45, 09 Kwi 2014    Temat postu:

--
Edukacja diagramowa -- S. Tkaczenki

[link widoczny dla zalogowanych]

Zadanie nr. 8
Autor : W. Tarasiuk - 2001
-
1_2
Diagram -- 1
Biale wygrywaja - (+) -- ----- -- 1. Gb4 - b5+ - 2. Kc3! - c5

3. Sb3! - cxb4+
4. Kb2! -- a5
5. Sc5
- mat --- diagram -- 3
-

Diagram -- 3
Mat Skoczkiem w 5 posunieciu --- 5. Sc5 - mat
--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Śro 11:54, 09 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 8:11, 23 Kwi 2014    Temat postu:

-
Paradoksy szachowe (50)

Kontrowersje, Szachy w Polsce --- 22 kwietnia 2014
Jerzy Konikowski

Gość napisał: Bardzo ubawił mnie komentarz Gali Śledziewskiej w temacie:
Natura nie znosi próżni – MASZ już praktycznie nie istnieje, ale powstaje kolejne miejsce wirtualnego (i nie tylko) treningu –
[link widoczny dla zalogowanych] Założycieli, Artura Jakubca i Kamila Mitonia, nie trzeba przedstawiać, miejmy więc nadzieję, że do Chess Evolution Avademy będą waliły tłumy.
Pamiętam dyskusję na stronie Polskiego Związku Szachowego o unowocześnieniu Akademii Szachowej i aktywny udział Artura Jakubca, który m.in atakował Pana za ideę wprowadzenia szkoleniu wirtualnego, a tutaj w jego programie jest takie szkolenie. Co się stało, że Artur nagle „uzdrowił się intelektualnie” i po tylu latach uznał takie szkolenie za
praktyczne?

///

Ten temat był już wielokrotnie omawiany na blogu i stronie.
Dlatego nie będę powracać do tych spraw.
Z problematyką można się łatwo zapoznać po wpisaniu haseł w wyszukiwarce, np.

[link widoczny dla zalogowanych]

1. Wirtualne szkolenie
2. Trening wirtualny w MASZ
3. Problemy szkoleniowe w polskich szachach
W kategoriach (po lewej stronie) można szybko wyszukać odpowiednie tematy.
--

komentarze
Radko -- 23 kwietnia 2014

Artur ustabilizował swoje życie, ożenił się, ma dziecko i musi teraz zarabiać na rodzinę.
Dlatego był zmuszony zmienić swoje poglądy w kierunku szkolenia przez
komputer na odległość. Teraz będzie miał więcej uczniów i więcej kasy.
--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Śro 8:20, 23 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pią 23:53, 02 Maj 2014    Temat postu:

-
Paradoksy szachowe (52)
Kontrowersje, Szachy w Polsce --- 2 maja 2014
Jerzy Konikowski

Gość napisał: Komentatorzy niech piszą co chcą, ale naszych
wyczynowych szachów nic nie uratuje w najbliższej przyszłości.
Zostało kilku graczy, juniorów i juniorek też już nie ma itd.
/

Emaile podobnej treści otrzymuję często.
Obecna sytuacja w polskich szachach nie jest obiecująca.
Jest to wynik działalności władz Polskiego Związku Szachowego ostatnich lat.
W kategorii seniorów mamy praktycznie tylko Radosława Wojtaszka
, który posiada jeszcze wysoki ranking, choć jego wyniki w imprezach
kołowych nie napawają nas wielkim optymizmem.
Pokazał to ostatni turniej w Shamkirze.
Na majowej liście rankingowej FIDE w pierwszej setce mamy tylko jednego zawodnika.
Nasze zawodniczki nie liczą się w szachach światowych w konkurencji indywidualnej. Mistrzyni Polski Monika Soćko jest zbyt słaba, aby ją zapraszano na renomowane turnieje międzynarodowe. W pojedyńczych partiach potrafi wprawdzie pokonać mistrzynię świata, ale to jest wszystko.
Nie widać odpowiedniego narybku. Największy talent w szachach kobiecych ostatnich lat Iweta Rajlich została bezpowrotnie zmarnowana przez szkoleniowców PZSzach. Sytuacja jest poważna!

Żadna Polka nie startowała w ostatnio zakończonych mistrzostwach świata w grze szybkiej i błyskawicznej, ponieważ Polski Związek Szachowy nie miał na to środków finansowych.
Może nasze humory poprawią się w trakcie najbliższej olimpiady szachowej w Norwegii. W konkurencji drużynowej nasze panie są w stanie sprawić miłe niespodzianki!

Wśród juniorów jest tylko Jan Krzysztof Duda
, który jest naszą jedyną nadzieją. Inni zawodnicy odstali daleko i nie czynią większych postępów szkoleniowych i sportowych.
Trudna sytuacja jest w kategorii juniorek, którym jest daleko do czołówki światowej.
Tymczasem są optymiści w Polsce twierdzący, że nasz system szkoleniowy jest znakomity i mamy świetnych trenerów zatrudnionych w Młodzieżowej Akademii Szachowej. Winna jest tylko nasza młodzież, która jest mało ambitna i dlatego nie czyni większych postępów sportowych.
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Sob 13:02, 03 Maj 2014    Temat postu:

-
Mat --- 3 maja 2014

Dopóki to towarzystwo wzajemnej adoracji będzie przy władzy, to
nic się nie zmieni w polskich szachach, wręcz przeciwnie, będzie coraz gorzej.
Przede wszystkim powinno się odmłodzić kadrę trenerską.
„Zasłużonych trenerów” powino się wysłać na emeryturę
i zastąpić ją młodymi i ambitnymi szkoleniowcami.

PS.
W Polskich szachach najpierw potrzeba odpowiedniej reklamy Szachow
Reklamy szachow na turniejach szachowych.
Reklamy ksiazek i czasopism szachowych.
Reklamy programow szachowych.
Edukacji naszych trenerow i instruktorow szachowych.
Reklamy szachow na stronach internetowych.
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Wto 20:34, 06 Maj 2014    Temat postu:

-
Paradoksy szachowe (53)
Kontrowersje, Szachy w Polsce --- 6 maja 2014

Jerzy Konikowski

Często dochodzą do mnie głosy, że w Polsce pewne osoby
rozpowszechniają teorię o faworyzowaniu przeze mnie w pracy
trenerskiej debiutów i odstawianie pozostałych części gry szachów na dalszy plan.
To jest oczywiście niezgodne z prawdą. Zawsze kierowałem się wskazówkami wielkich autorytetów szachowych, np.

Anatoli Karpow – mistrz świata w latach 1975-1985 oraz 1993-1999: Każda faza partii, otwarcie, gra środkowa i końcówka ma duże znaczenie. Jeżeli na początku gry, któraś ze stron uzyska przewagę materialną lub pozycyjną, to zniwelować ją w grze środkowej będzie bardzo trudno. W tej sytuacji do końcówki może w ogóle nie dojść. Bez poprawnej gry w debiucie, nie można więc myśleć o sukcesach w szachach.

Tak samo głosiłem, że wszystkie stadia są ważne, ale debiut jest fundamentem partii.
W szkoleniu z otwarciami i opracowywaniem repertuaru debiutowego
polecałem pracę z całymi partiami, aby poznać dokładnie fazy
przejściowe z debiutu do gry środkowej i końcówki.
Dzięki temu można ćwiczyć strategię i taktykę szachów!
W czasopiśmie Szachy-Chess (75/76 2002) ukazał się kilkustronnicowy
tekst „Gorzka Prawda” w formie wywiadu, w którym przedstawiłem różne
problemy polskich szachów.
Także podzieliłem się moimi doświadczeniami z trzykrotnego uczestnictwa
w sesjach Młodzieżowej Akademii Szachowej w okresie 1999-2000.
Na pierwszej sesji w Zakopanem w 1999 roku stwierdziłem pewien problem: słabą znajomość przez trenerów naszej literatury fachowej. Ogólnie nie znano nowości książkowych w zakresie szachów i nikt nie wiedział, że w miesięczniku „Szachista” regulanie publikuję artykuły o strategii szachów. Jednemu szkoleniowcowi wysłałem po przyjeździe do Dortmundu kopie tych tekstów.

Zauważyłem, że trenerzy Akademii mają dużą słabość do książek w języku rosyjskim, szczególnie do serii „Biblioteczka szachisty”. Trudno było się temu dziwić, ponieważ tam są gotowe materiały szkoleniowe.
W tym oczywiście nie widzę nic złego, ale niektórzy szkoleniowcy zalecali studiowanie literatury fachowej po rosyjsku, mimo że nasza młodzież tego języka nie zna. Jeden z czołowych juniorów otrzymał zadanie przestudiowania partii Fischera z tzw. „czarnej serii”. Trener nie miał pojęcia, że partie Fischera ukazały się po polsku w 1990 roku w wydawnictwie „Caissa”.
Miałem takie wrażenie, że trenerzy nie zdawali sobie sprawę z istoty studiowania przez swych podopiecznych książek w obcych językach. Przecież żadnych korzyści szkoleniowych nie przyniesie praca z materiałami, których treści się nie rozumie.
Oczywiście literatura szachowa w języku polskim jest jeszcze bardzo skromna. Winni temu są m.in. trenerzy Młodzieżowej Akademii Szachowej, którzy nie publikują swych prac i nie dzielą się z innymi swymi doświadczeniami z zakresie szkolenia.

Przypominam, że sam opublikowałem w pismach „Magazyn Szachista i „Panorama Szachowa” wiele różnych ważnych tekstów w zakresie teorii debiutów, strategii i taktyki szachów oraz końcówek. W cyklach „Zapiski trenera” (Szachista i Magazyn Szachista) oraz „Z notatnika trenera” (Panorama Szachowa) pisałem o różnych ogólnych problemach szkoleniowych z punktu widzenia doświadczonego szkoleniowca. Sporo tych materiałów wykorzystałem w publikacjach książkowych, które ukazały się w wydawnictwach „Penelopa” oraz „RM”.
A co robią w tym zakresie trenerzy Młodzieżowej Akademii Szachowej Polskiego Związku Szachowego? Właściwie niewiele, choć ostatnio stał się bardzo aktywny na swoim blogu pewien trener MASZ, który swoje frustracje życiowe „leczy” prostackimi atakami na tych, którzy mają większe osiągnięcia od niego.
Mamy demokrację, więc oczywiście ma do tego prawo. Ale komu tym działaniem szkodzi? Atakowanym z pewnością nie. Tylko sobie, ponieważ w ten sposób reklamuje poziom swojej kultury osobistej!
Z pewnością ośmiesza tym ogólny wizerunek polskich szachów. Nasza dyscyplina uważana jest za coś szlachetnego i szachiści są kojarzeni z ludźmi reprezentującymi odpowiedni poziom intelektualny. A tu taki wyjątek!

Zwracam uwagę na to, że ten trener w ramach zajęć w MASZ ma kontakty z dziećmi i młodzieżą. Czy może być dla nich pozytywnym przykładem? Czy nasze talenty – czytając te pełne agresji teksty – będą miały odpowiednie wzorce do naśladowania?
To muszą już ocenić władze Polskiego Związku Szachowego. Im szybciej tym lepiej. Późna reakcja może spowodować duże straty wizerunkowe dla naszych szachów!
Dla przypomnienia: link.

[link widoczny dla zalogowanych]
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 9:32, 07 Maj 2014    Temat postu:

---
Uczmy się szachów bez dogmatów! (1)

Szachy w Polsce, Szkolenie
19 lutego 2013

Jerzy Konikowski

W ostatnim czasie otrzymałem kilka emailów z zapytaniem, jak właściwie należy uczyć szachów początkujących adeptów królewskiej gry. Jest tyle teorii w tej kwestii, że właściwie trudno jest się w tym połapać. Sami trenerzy stosują różnorodne metody szkoleniowe i nie wiadomo, które są prawidłowe. Jak traktować pewne wskazania, które są często różnie interpretowane przez szkoleniowców, publicystów itd.

Zacznę od moim pewnych prywatnych „badań” na przestrzeni wielu lat wśród studentów, pracowników naukowych oraz personelu technicznego uniwersytetu w Dortmundzie. Zadawałem wszystkim dwa proste pytania:

1. Jaka twoim (pana) zdaniem jest najważniejsza faza partii szachowej: początek, środek czy końcówka? Wszyscy bez wahania odpowiadali: „Początek”. Na dodatkowe pytanie: dlaczego? „To jest przecież logiczne, jeśli początek będzie pomyślny, to inne części partii będą łatwiejsze do gry”.

2. To w takim razie od czego powinno rozpocząć się naukę szachów, oczywiście zakładając że znamy już poszczególne ruchy. Odpowiedź: „Od początkowych posunięć, bo to jest najważniejsze. Jak można grać w szachy nie wiedząc, w jaki sposób trzeba zaczynać?”

Podobne pytanie zadawałem graczom klubowym niższych klas. Tutaj odpowiedzi były różne. Ale najczęściej dominowała znana teza: końcówki, ponieważ tak zalecali wielcy mistrzowie przeszłości, np. Capablanca.

Mamy tutaj do czynienia z pewnym fenomenem. Zawodnicy klubowi, którzy mieli już kiedykolwiek do czynienia z trenerami są „zakażeni” pewną ideologią, która nie zawiera w sobie zdrowej logiki. Jest ona oparta o pewne wzorce z przeszłości. Głosili je wprawdzie najsilniejsi szachiści świata, ale to było około 100 lat temu. Oni nie byli szkoleniowcami z prawdziwego zdarzenia, opierali swoje dogmaty na bazie własnych doświadczeń i ówczesnej rzeczywistości.

Wtedy szachy były grą elitarną. Było mało szachistów i imprez szachowych. Trening mógł być prowadzony więc przez wiele lat. Teoria debiutów była dopiero w zalążkach. W turniejach szachowych startowali dojrzali wiekowo zawodnicy.

Obecnie szachy są sportem masowym i wiek nie odgrywa żadnej roli. W turniejach grają nawet dzieci. Każdy chce możliwie szybko odnosić sukcesy i to jest motywacją do dalszej pracy i zajmowania się szachami. Jednakże trudno jest to szybko osiągnąć, jeśli trening jest przeprowadzony w niewłaściwym kierunku.

Na mojej stronie w wspomnieniach opisałem moje własne podejście do szkolenia szachowego. Tylko dzięki temu, że nie uległem powszechnie rozpowszechnianym kanonom, udało mi się szybko dojść do ścisłej czołówki Pomorza w kategorii seniorów. Póżniej nadrabiałem systematycznie wiedzę z gry środkowej i końcowej. Takie podejście do szachów uważam za prawidłową drogę i tak też polecałem moim podopiecznym.

Może ktoś w tym momencie zadać pytanie: „Jeśli uważa pan taki sposób szkolenia za prawidłowy, to dlaczego nie osiągnął pan wielkich wyników sportowych”?

Życie zawodowego szachisty jednak mnie nie odpowiadało i dlatego dość wcześnie zająłem się działalnością szkoleniową. Ale jako zawodnik miałem też pewne sukcesy turniejowe. Przede wszystkim w grze błyskawicznej przez wiele lat zaliczałem się do ścisłej czołówki krajowej. Na polskiej liście rankingowej FIDE w 1981 roku znalazłem się na 10 miejscu z 2400 pkt. Otrzymałem wtedy klasę mistrzowską upoważniającą mnie do pobierania stypendium sportowego w wysokości 8000 zł.

O moich pierwszych doświadczeniach trenerskich pisałem na blogu w kategorii „W roli trenera”.


Ten przypadek pogłębił jeszcze bardziej moje przekonanie, że pracę szkoleniową trzeba zaczynać od stadium początkowego, czyli debiutów.

Tak pracowałem z juniorami w punkcie szkoleniowym w Częstochowie. O osiągnięciach moich podopiecznych pisałem na stronie. Potem pracowałem jako trener około 25 lat w Niemczech, mi.in. z kadrą młodzieżową w Essen. Z tej grupy wyrosło dwóch olimpijczyków (GM Lutz i MM Heinbuch), trenowałem wicemistrzynię Niemiec kobiet Reginę Gadau, potem był roczny trening z Naiditschem, 4-letnie szkolenie internetowe Wojtaszka. Byłem kilka lat trenerem kadry niemieckiej głuchoniemych itd. W mojej pracy trenerskiej kładłem główny nacisk na dobrze dobrane otwarcia i były sukcesy! Przypominam, że byłem tylko trzy lata trenerem zawodowym (1978-1981). W innym okresie była to praca hobbystyczna!

W Polsce jako trener miałem też swoje osiągnięcia. W 1979 roku Główny Komitet Kultury Fizycznej i Sportu opublikował listę trenerów i instruktorów szachowych:

1. J. Konikowski - 719 pkt.
2. W. Schinzel --- 665 pkt.
3. H. Śliwiński --- 657 pkt.
4. S. Witkowski -- 623 pkt.

Na dalszych miejsca znależli się: 8. W. Schmidt, 24. A. Sydor, 27.
R. Grąbczewski, 28. J. Kostro, 34. W. Balcerowski itd.

Na podobnej liście z 1981 roku stan czołówki był następujący:

1. J. Konikowski - 1313 pkt.
2. K. Sikora --- ---- 635 pkt.
3. W. Schinzel --- - 593 pkt.
4. R. Drozd --- ---- 475 pkt.
5. W. Jagodziński - 472 pkt.
6. T. Tomalczyk --- 400 pkt.


Dwukrotnie w latach 1979 i 1980 byłem w piątce najlepszych trenerów w częstochowskim sporcie.

Miałem więc spore sukcesy jako szkoleniowiec i swoje doświadczenia oraz wiedzę przekazuję dalej – w różnej formie – polskim szachistom. Mimo tego niektóre osoby w kraju próbują zdyskredytować moje zaangażowanie na tym polu i także moje osiągnięcia trenerskie!
-----
--

-- Nauka matowania -- dla II Kat.

-- Matowanie na Diagramie

4 - P1023696
Autor : Comins Mansfield
The Problemist 1926-1927
-- FIDE Album 1914-1944 -- 1. Preis

__2
Diagram -- 1
Mat w 2 posunieciach -- #2 ---- Diagram -- 2 ---> po wstepie - 1. He7!

Rozwiązanie:

1. He7! -- grozi -- 2. Wxe6 - mat
1. ... Sb8 --- 2. Sf6 -- mat
1. ... Sc7 ---- 2. Wxc7 - mat
1. ... Sxg7 --- 2. Wf6 - mat --- Diagram -- 3
1. ... Sec5 ---- 2. Wxc5 - mat
1. ... Sxd4 ----- 2. Wc4 -- mat
1. ... Sxf4 ------ 2. Wc3 - mat --- Diagram -- 4
1. ... Wd5 ------- 2. Gxg5 - mat
1. ... Kd5+ ------- 2. Wc2 -- mat
-----------
___3____4
Diagram ---- 3
1. ... Sxg7 -- 2. Wf6 -- mat ---- ---- 1. ... Sxf4 --- 2. Wc3 -- mat
-------
Tu proponuje nauke matowania dla II Kat.
--


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Śro 10:07, 07 Maj 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Czw 17:46, 08 Maj 2014    Temat postu:

-
To tylko propozycja... -- dla instruktorow szachowych...

Chess > Laszo Polgar > 1104 strony waga jednej cegly.

5334 diagramy szachowe -- cena za jeden diagram 2 grosze...
czyli okolo 110 zlotych. plus przesylka.
--
Ksiazka dla instruktora szachowego -- niezbedna
---

_2
diagram --- 1
Mat w 4 posunieciach - #4 -- - 1. a8=G!- Ga7 - 2. Gcb7+ - Kb8 - 3. Sb4 - - 4. Sa6#


Rozwiazanie

1. a8=Goniec! - Ga7
2. Gc6-b7+ - Kb8
3. Sd3-b4! - c5 - 4. Sa6 - mat --- diagram -- 2
3. Sb4 --- Gg1 - 4. Sc6 - mat

Kazda wielochodowka musi pokazywac na diagramie
siatke matowa ( lub patowa ) by szachista nie meczyl sie
ze zrozumieniem Szachow!

Gdyby ksiazki szachowe mialy pozycje matowe na diagramach , to zrozumienie
szachow przez spolecznosc w Polsce bylaby wielokrotnie wieksza , niz jest to obecnie.
O tej waznej sprawie , nie ma nigdzie napisane ani slowa u Naszych trenerow.

Dlatego propagatorzy szachow dziwia sie ---
czemu takie male jest zainteresowanie Szachami.
Dziwia sie , gdyz nie znaja przyczyny tego stanu rzeczy.
-
--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Czw 20:07, 08 Maj 2014    Temat postu:

Linki --

Poznaj matowanie pionem!

Szescio-chodowka z rozwiazaniem


diagram -- 1
Mat w 6 posunieciach -- #6 --- 1. Wd1! -- super

---- 1. Wd1! ----- Ke6

---- 2. d5+ ------ Kxd5

---- 3. d4 ------- Ke6

--- 4. d5+ ----- Kxd5

--- 5. d4 ------- Ke6

---- 6. d5 ( + ) mat! -- --- diagram -- 2

--2
diagram -- 2
Pozycja finalowa ---- mat - 6. d5
--
W zadaniach wielochodowych nalezy pokazywac pozycje koncowe ( matowe )
na diagramach szachowych .... reklama szachow , edukacja szachistow!
-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Śro 22:16, 14 Maj 2014    Temat postu:

14
Paradoksy szachowe (55)
Kontrowersje, Szachy w Polsce --- 14 maja 2014

Jerzy Konikowski

Wielokrotnie pisałem, że na moim blogu są omawiane szerokie tematyczne aspekty królewskiej gry. Poruszamy zagadnienia z historii naszej dyscypliny, aktualne problemy dotyczące szachów krajowych i światowych. Analizujemy występy naszych zawodniczek i zawodników w turniejach międzynarodowych, kwestie szkolenia itd.

Na blogu piszą Internauci, którym na sercu leży dobro polskich szachów. To nie są dyletanci, jak nasi oponenci twierdzą. Kilka osób posiada nawet wysokie tytuły międzynarodowe. Ci znawcy przedmiotu widzą powolny upadek szachów wyczynowych w naszym kraju. Kluby szachowe masowo znikają, powoli umiera życie szachowe na terenie całej Polski.
Współpracujące osoby z blogiem chcą zwrócić uwagę na te problemy. Często mają obawy ujawnić swoje nazwiska, aby nie narazić się na ataki i chamstwo ludzi mających inne zdanie (np. Kledzik-Bredzik). Ich stanowisko jest dla mnie zrozumiałe. Kiedyś za ideę poprawienia systemu szkoleniowego polskiej młodzieży obrażano mnie na oficjalnej stronie Polskiego Związku Szachowego pod okiem ówczesnego prezesa.
O popularności bloga świadczy statystyka oraz bezpośrednie listy od Internautów na różnorodne tematy. Ogólnie jest pełna akceptacja formy prowadzenia bloga oraz omawianych zagadnień. Negatywne oceny są bardzo rzadkie. Na moim blogu zamieszczam wszystkie najważniejsze występy naszych zawodniczek i zawodników. Informujemy o sukcesach i porażkach. Staramy się rzetelnie przedstawiać występy naszych kadr, ale odrzucamy wszelkie formy propagandy sukcesu – jak to czyni Polski Związek Szachowy i „zaprzyjaźnione” z nim blogi.
Nie atakujemy krajowych arcymistrzów, ale piszemy o nich prawdę, czyli rzetelnie oceniamy ich aktualne umiejętności fachowe i sportowe. Ich „zasługi’ turniejowe są przez nas uczciwie opisywane. A sytuacja jest taka, jak jest. W pierwszej setce na liście rankingowej FIDE mamy tylko jednego zawodnika. Niedawny mecz z drugą drużyną Ukrainy pokazał fatalny poziom wyszkolenia naszych wyczynowców. Lider polskich szachów nie błyszczy w silniejszych turniejach, choć posiada jeszcze stosunkowo wysoki ranking. Pozostali członkowie kadry zajmują przeważnie dalekie miejsca w otwartych turniejach. Z młodych zawodników jedynie Jan Krzysztof Duda ma szansę jeszcze coś osiągnąć w międzynarodowych szachach. Inne nasze talenty już dawno stanęły w miejscu.

W takiej sytuacji mamy okłamywać sympatyków szachów
w stylu „Wszystko jest super”? Nie, tego tutaj nie będzie!

Na tym blogu kulturalnie polemizujemy w poruszanych kwestiach. Odrzucam w sposób zdecydowany dyskusje w prostackim stylu trenera Młodzieżowej Akademii Szachwej Polskiego Związku Szachowego Waldemara Świcia, który oponentów wyzywa m.in. od „impotentów szachowych”, „troli”, „dyletantów” itd. Systematycznie obraża mnie i innych moich współpracowników.

Niedawno trener MASZ oskarżył mnie o to, że polecam młodym zawodnikom rzucanie szkół na rzecz grania w szachy. Okazało się to wielkim kłamstwem, co zostało już przeze mnie wyjaśnione (Paradoksy szachowe 19 i 20) i Waldemar Świć przyznał się do błędu.

Jednakże Waldemar Świć dalej szuka sensacji. Ostatnio napisał:
Znam kilka kompromitujących faktów z życia J.K i Zb.N
ale dotyczą one ich życia osobistego bądź korespondencji prywatnej …


Waldemar Świć otrzymuje ode mnie zielone światło na ujawnienie tych kompromitujących faktów.
Sam jestem ciekawy, jakie nowe kłamstwo wymyślił trener MASZ!

[link widoczny dla zalogowanych]
---------


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Czw 17:41, 15 Maj 2014    Temat postu:

-
Krzysztof Kledzik -- 14 maja 2014

Pan Jerzy poruszył zagadnienie analizowania i komentowania osiągnięć naszych zawodników.
Okazuje się że ta sprawa oraz problem czynionych przez
nich postępów lub ich braku jest jedną z „kości niezgody”.
W korespondencji mailowej którą otrzymywałem od różnych osób, pojawiał się zarzut oceniania występów Radosława Wojtaszka, „bo to są jego szachy i jego sprawa”. No, niezupełnie. Dziwi mnie to, że o różnych sportowcach można mówić czy pisać, ale tylko szachiści są pod jakimś specjalnym kloszem ochronnym. Ale co ich takiego wyróżnia, że nie powinno się dyskutować o ich osiągnięciach i ich formie, lub braku obu? Tak samo są sportowcami i osobami publicznymi jak i inni sportowcy (np. piłkarze, koszykarze, tenisiści, pływacy, itd.). I przez to podlegają takiej samej analizie, ocenie, komentowaniu, przez kibiców jak i tamci.
---

Krystian -- 14 maja 2014

Po ostatnim meczu z Niemcami nikt nie oszczędzał naszych piłkarzy, ale
szachistów trzeba traktować jak „święte krowy”. To jest jakaś paranoja.
--

lukiluk ---> 15 maja 2014

To dobrze, że istnieje strona, która odrzuca propagandę sukcesu.
Szkoda, że na rzecz równie błędnej idei – propagandy porażki.
Każdy występ Polaków nie będący bezsprzecznym sukcesem jest tu określany jako porażka i wyszydzany. Przykładem chociażby gorąco kiedyś dyskutowany temat występu B. Maciei w bodajże Mistrzostwach Meksyku. Występu zgodnemu z oczekiwaniami – nie był to ani sukces, ani porażka. A jednak, przynajmniej w sekcji komentarzy ten występ został oceniony bardzo nisko.
Kolejny przykład – mecz z Ukrainą. Mecz szachów klasycznych był kompromitującą porażką i słusznie został określony jako taki. Ale następujący po nim mecz szachów szybkich był zdecydowanym zwycięstwem. Nie tak ważnym, jak porażka, ze względu chociażby na szybsze tempo i niższe rozmiary, ale jednak sukces – godny pochwały. Do krytyki porażki komentatorzy się pchali na wyścigi, pochwały za zwycięstwo nie udzielił nikt, pisząc tylko np. „W rapidzie jest większa przypadkowość, więc mieli prawo wygrać”…
Mieli też prawo przegrać! Mieli prawo się podłamać po katastrofalnym występie w meczu szachów klasycznych i po raz kolejny ulec jak widać silniejszym przeciwnikom. Nie zrobili tego – nasi reprezentanci stanęli na wysokości zadania i silnych przeciwników zdecydowanie pokonali. I za to jestem z nich dumny.
Niestety większość komentatorów chyba woli wyznawać zasadę „żeby plusy nie przesłoniły minusów”…
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Nie 20:16, 18 Maj 2014    Temat postu:

- ---
Paradoksy szachowe (56)
Kontrowersje, Szachy w Polsce --- 18 maja 2014
Jerzy Konikowski

[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio aktywnym komentatorem na blogu stał się Lukiluk.
Jego główne hasło brzmi: Blog Konikowskiego preferuje tylko
„Propagandę porażki”. Tą bronią walczą zresztą ze mną od dawna
osoby mocno związane z polityką Polskiego Związku Szachowego, które
oskarżają mnie o różne historyjki, np. że cieszę się z porażek naszych
szachistek i szachistów, oczerniają mnie o czyny, których nigdy nie popełniłem.
Szuka się na mnie różne „haki”, w czym aktywny jest jeden
z trenerów Młodzieżowej Akademii Szachowej.
Jeszcze raz podkreślam, iż na tym blogu piszemy tylko prawdę.
Jestem człowiekiem o wolnych poglądach, nie należącym do żadnej
opcji oraz niezależnym finansowo i dlatego nie muszę się nisko kłaniać
prezesom oraz innym działaczom Polskiego Związku Szachowego.

Odrzucam kategorycznie teorię, jakobym pisał tylko o porażkach naszych kadr.
Tak samo piszę o sukcesach Radosława Wojtaszka, jak o jego niepowodzeniach. Gdyby Lukiluk czytał krajowe pisma „Magazyn Szachista” oraz „Panorama Szachowa” to zauważyłby moje komentowane zwycięstwa arcymistrza. W najnowszych numerach tych pism, które się wkrótce ukażą, znajdą się kolejne zwycięskie pojedynki Wojtaszka z moim komentarzem.
W mojej książce „Atak na króla” opublikowałem cztery wygrane przez niego partie. Jestem pewien, że jestem jedynym polskim publicystą, który skomentował najwięcej zwycięskich partii Radosława Wojtaszka!
Lukiluk czerpie prawdopodobnie swoją wiedzę szachową z pisma związkowego „MAT”, z którym akurat nie współpracuję.
Dlatego nie zna mojej twórczości.
Domyślam się, że Lukiluk chce zdyskredytować moją działalność na rzecz polskich szachów. Być może teoriami typu „Blog i strona Konikowskiego informują tendencyjnie tylko o porażkach polskich szachistów” chce przekonać potencjalnych sponsorów, aby podawane tutaj wiadomości nie traktować poważnie. Ale to jest błędny tok myślenia. Każdy darodawca, zanim wyłoży pieniądze na jakiś cel, sprawdzi czy warto. A wyniki naszych asów można łatwo znaleźć w różnych źródłach.

A teraz kilka linków świadczących, że osoba ukrywająca
się pod pseudonimem Lukiluk, pisze nieprawdę!

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

--
Maly szachista - kwiecien 2014.

Autor : I. Berger
Studium - 1921
---
1_2
Diagram - 1
Biale wygrywaja --- (+) ---- ---- 1. Sf7 - Sd6 - 2. Sh6+ - Kh8 - 3. Sfg5!
i po dowolnym odejsciu Skoczka np: 3. ... Se4 - 4. Sgf7 - mat
-
[link widoczny dla zalogowanych]

---


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wladek dnia Nie 20:27, 18 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wladek




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 49118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polaniec

PostWysłany: Pon 14:15, 19 Maj 2014    Temat postu:

-
Antyreklama polskich szachów!
Kontrowersje, Szachy w Polsce --- 6 marca 2013
Jerzy Konikowski

Trener szachowy jest osobą odpowiadającą za przebieg szkolenia
oraz za wszystko to, co jest z nim związane.
Musi mieć praktycznie oczy naokoło głowy.
Musi być dobrym obserwatorem, prowadzć ciekawie zajęcia i tym samym
motywować swych podopiecznych do dalszych treningów i pracy samoszkoleniowej.

Podstawową rolą trenera jest pokierowanie swych uczniów w taki sposób, by nie stracili zainteresowania problemami gry na 64 polach, aby zdobywanie wiedzy sprawiało im przyjemność i radość. Szkoleniowiec powinien nauczyć też swych podopiecznych kreatywnego myślenia, co w szachach jest bardzo ważne.
Trener powinien być również wzorem dla swoich podopiecznych i otoczenia.
Może mieć inne podejście do kwestii szkolenia, niż inni, ale swoje racje powinien uzasadniać na bazie konstruktywnej dyskusji. Wyklucza się wszelkie dysputy w sposób niegodny i odbiegający od przyjętych form w środowisku, które wymaga dużej klasy.
Jesteśmy przedstawicielami dyscypliny o wielkich walorach intelektualnych. Szachy są królewską grą i ludzie z nią związani powinni wykazywać się dużą kulturą osobistą.

Od pewnego czasu to tabu – za sprawą trenera Młodzieżowej Akademii
Szachowej przy Polskim Związku Szachowym Waldemara Świcia – zostało naruszone.
Jestem trenerem od prawie 50 lat i nigdy w tym czasie nie spotkałem się
z takim postępowaniem, jakie nam zafundował trener I klasy Waldemar Świć.

W ostatnich dniach otrzymałem sporo listów elektronicznych w tej kwestii. Ich adresaci są zaniepokojeni stanem zdrowotnym trenera MASZ Świcia.
Ten problem powinien rozwiązać natychmiast prezes Polskiego Związku Szachowego Tomasz Sielicki, ponieważ teksty Waldemara Świcia są hańbą dla naszej dyscypliny. Przynoszą tylko wstyd i dają o szachistach bardzo negatywny obraz!
---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SZACHY Strona Główna -> O Szachach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 3 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin